REKLAMA

EUROSTATPolska potwierdziła pozycję europejskiej potęgi w transporcie drogowym

2024-07-31 15:46
publikacja
2024-07-31 15:46

Polska w 2023 r. potwierdziła pozycję jednego z najważniejszych krajów dla transportu drogowego w Europie, odpowiadając za jedną piątą przewozów - podał w środę Eurostat. Tiry jeżdżące pomiędzy Polską a Niemcami przewiozły drugi największy wolumen towarów wewnątrz UE.

Polska potwierdziła pozycję europejskiej potęgi w transporcie drogowym
Polska potwierdziła pozycję europejskiej potęgi w transporcie drogowym
fot. WR7 / / Shutterstock

Według Europejskiego Urzędu Statystycznego w zeszłym roku nieznacznie spadło znaczenie transportu drogowego w przewozie towarów. W 2023 r. praca przewozowa wykonana w UE wyniosła 1857 mld tonokilometrów, co oznacza spadek o 3,2 proc. w porównaniu z 2022 r. (1919 mld). W ramach tonokilometra przewożona jest jedna tona ładunku na odległość jednego kilometra.

Eurostat podał, że Polska w zeszłym roku "potwierdziła swoją pozycję jednego z najważniejszych krajów dla transportu drogowego". Jej udział w całości tonokilometrów wyniósł 20,3 proc. Na drugim miejscu były Niemcy (15,4 proc.), a na trzecim Hiszpania (14,2 proc.).

Polscy przewoźnicy pozostają kluczowi w przewozie towarów pomiędzy innymi krajami członkowskimi. Na 20 kluczowych wewnątrzunijnych połączeń transportowych pomiędzy krajami członkowskimi polskie ciężarówki dominowały w przypadku 13. Spośród siedmiu pozostałych połączeń o największych wolumenach w przypadku czterech Polska była krajem początkowym lub docelowym.

Chociaż pozostaje na pierwszym miejscu, polski sektor transportu drogowego w 2023 r. odnotował nieznaczny spadek względem 2022 r. O ile w 2023 r. polskie ciężarówki wykonały prawie 377 mld tonokilometrów, o tyle w 2022 r. było to nieco ponad 385 mld tonokilometrów. Jak zauważył jednak Eurostat, 2022 r. przyniósł wzrost w przewozach drogowych ogólnie w Europie, co było następstwem odbicia po pandemii.

Europejski Urząd Statystyczny odnotował też, że Niemcy odgrywają najważniejszą rolę w przewozie drogowym towarów wewnątrz Unii. Największy wolumen towarów przewieziono między Niemcami a Holandią, łącznie 83,3 mln ton dóbr. Drugi był przepływ pomiędzy Niemcami a Polską i wyniósł 69,2 mln ton. Niemcy jako kraj pochodzenia lub kraj docelowy odpowiadały za ponad połowę największych przepływów między państwami UE (osiem z 15).

Eurostat

Chociaż Niemcy dominują w przepływie towarów wewnątrz Wspólnoty, to nie przekłada się to na wyniki ich branży transportowej. Udział niemieckich przewoźników w 2023 r. w towarach przywiezionych do lub wywiezionych z Niemiec wyniósł niecałe 50 proc. Co więcej, niemieckie tiry odpowiadały za przewiezienie jedynie 3,5 proc. towarów pomiędzy Polską a Niemcami. 95 proc. przewozów wykonali polscy przewoźnicy, na trzecim miejscu były ciężarówki z Litwy.

Według Eurostatu towary transportowane na terenie Niemiec w ramach transportu krajowego lub załadowane albo rozładowane w tym państwie stanowiły prawie jedną czwartą (22,8 proc.) całkowitego tonażu dóbr przewiezionych przez ciężarówki w całej UE. Ten kraj wraz z Francją, Hiszpanią, Polską i Włochami odpowiadał za 65 proc. transportu drogowego towarów w UE.

Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)

mce/ mms/

Źródło:PAP
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (22)

dodaj komentarz
stefan_wilmont_i_ryszard_cyba
Napiszcie jeszcze że w Kurczakach i Jabłkach też jestesmy potęgą i w Pieczarkach! I W miodzie i w drewnie też jestesmy potęgą a takze w usługach - w outsourcingu osób do zbierania szparagów i wożacych to całe dobre miesiacami po EU!
prs
Tfusk juz sie postara by.. "dojechac" ta potege..
estepan
Chwila, czy czasem cała polska branża transportowa nie miała upaść z powodu dyrektywy o pracownikach delegowanych?
men24a
Nie upadła bo PiS wywalczył że daje będą tyrać za polskie stawki a w snach jeździć za europejskie pieniądze
jas2 odpowiada men24a
I tak trzymać.
samsza
Czemu jeżdżą dla Polski, a nie dla Niemiec?
O co chodzi?
men24a
W Polsce jest ponad 2000 zakładów niemieckich dla których Polacy pracują na dobrobyt Niemca.
Potem wpadli na pomysł że wstaniemy z kolan i postawimy na polski przemysł, oto dowód:
Premier Mateusz Morawiecki był obecny na uroczystości wkopania kamienia węgielnego pod budowę nowej fabryki. Chodzi o fabrykę pomp ciepła, którą
W Polsce jest ponad 2000 zakładów niemieckich dla których Polacy pracują na dobrobyt Niemca.
Potem wpadli na pomysł że wstaniemy z kolan i postawimy na polski przemysł, oto dowód:
Premier Mateusz Morawiecki był obecny na uroczystości wkopania kamienia węgielnego pod budowę nowej fabryki. Chodzi o fabrykę pomp ciepła, którą firma Viessmann wybuduje w Legnicy. W wyniku inwestycji ma powstać nawet 3000 miejsc pracy
samsza odpowiada men24a
Grzecznie pytam w komentarzu jakie czynniki, ekonomiczne, socjalne, kulturowe czy inne powodują, że firmy trzymają się Polski, a nie pracują dla Niemiec.
Chodzi o wybory tych właścicieli i tych kierowców, co nimi kieruje.
Co ma do tego premier czy pompy ciepła ?
krokus12
A czemu w Polsce masz mnóstwo oddziałów firm Niemieckich ,Francuskich czy USA bo taniej wychodzi .
men24a
Pamiętam jak PiS dorwał się do koryta to blokował europejskie stawki dla naszych kierowców.
Potem tylko wmawiał że są europejczykami

Powiązane: Transport towarów

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki