Podczas wizyty prezydenta Francji Emmanuela Macrona w Serbii podpisano szereg umów dwustronnych, w tym dotyczących ochrony środowiska czy minerałów strategicznych. Macron w rozmowach z prezydentem Aleksandarem Vucziciem poruszył tematy integracji europejskiej, Kosowa i relacji Belgradu z Moskwą.
Delegacja z Francji podpisała też w Belgradzie umowy dotyczące współpracy w dziedzinach rolnictwa, leśnictwa, oczyszczania ścieków i ochrony środowiska. Uzgodniono współpracę w dziedzinie badań i eksploatacji strategicznych zasobów mineralnych oraz badania potencjału Serbii w zakresie rozwoju cywilnego programu nuklearnego.
W czwartek w obecności obu prezydentów podpisana została umowa na zakup przez Belgrad 12 francuskich myśliwców Rafale. Wartość kontraktu - jak ogłosił serbski prezydent - wynosi 2,7 mld euro. To pierwsze myśliwce produkcji zachodniej, które trafią do Serbii, zastępując uzbrojenie z czasów sowieckich, czyli samoloty MiG-29.
Macron zaznaczył w trakcie wizyty, że "miejsce Serbii jest w Unii Europejskiej". "Wiele się zmieniło na scenie międzynarodowej, ale w ciągu ostatnich pięciu lat nasza współpraca układa się coraz lepiej" - zauważył, komentując relacje UE i Serbii. Mówiąc o Kosowie, Macron oświadczył, że opowiada się za normalizacją stosunków między Belgradem a Prisztiną. "Normalizacja stanowi integralną część procesu integracji z Unią Europejską" - zaznaczył.
Vuczić przyznał, że podczas rozmów poruszono też temat sankcji nakładanych przez UE na Rosję. Belgrad od początku inwazji tego kraju na Ukrainę odmawia dołączenia do restrykcji. "Wiem, że prezydent Macron chciałby, abyśmy przyjęli sankcje nakładane na Rosję, ale tego nie zrobiliśmy i nie będziemy się z tej decyzji tłumaczyć. Ale czy zrobiliśmy coś przeciwko Ukrainie? Nie" - powiedział serbski prezydent.
W piątek, drugiego dnia wizyty, prezydenci udali się do Nowego Sadu na północy Serbii, gdzie wzięli m.in. udział w wykładzie na temat sztucznej inteligencji zorganizowanym w siedzibie firmy Schneider Electric - jednej z największych francuskich inwestycji w Serbii.
Z Belgradu Jakub Bawołek (PAP)
jbw/ kar/
