Poczta Polska przyzna swoim pracownikom podwyżki. Wyższe wynagrodzenia wpłyną na ich konta już od 1 grudnia 2022 r. To nie jedyna zmiana w finansach spółki skarbu państwa, ponieważ od tygodnia obowiązują wyższe ceny dla klientów.
Zmiana na fotelu prezesa Poczty Polskiej przyniosła również zmiany w płacach dla pracowników i cennikach dla klientów. Jak informuje „Rzeczpospolita”, miesiąc po objęciu stanowiska przez nowego prezesa Krzysztofa Falkowskiego, przedstawicielom spółki skarbu państwa udało się dojść do porozumienia w sprawie podwyższenia wynagrodzeń z największym reprezentantem pracowników – związkiem zawodowym Solidarność Pracowników Poczty Polskiej.
Od 1 grudnia pracownicy poczty, będący jednocześnie objęci Zakładowym Układem Zbiorowym Pracy, będą otrzymywać pensje wyższe o średnio 567 zł brutto. Na wysokość tej kwoty ma wpływ podwyżka podstawowego uposażenia o 400 zł brutto oraz wzrost dodatkowych świadczeń.
Nowelizacja pensji obejmie również kierowców zatrudnionych w spółce. Już niedługo wynagrodzenie dla kierowcy z uprawnieniami do prowadzenia pojazdów kategorii „C” wyniesie 4,4 tys. zł brutto, natomiast w przypadku osób z prawem jazdy kategorii „C+E” zarobki wyniosą 4,6 tys. zł brutto. Jak podkreślają związkowcy, zmiana zarobków dla przedstawicieli tego zawodu była kluczowa, ponieważ to właśnie na tych stanowiskach dochodziło najczęściej do dużej rotacji wśród pracowników.
Jednocześnie poza wzrostem podstawowego wynagrodzenia, pracownicy będą mogli liczyć na dodatek świąteczny. Ten w bieżącym roku zostanie wypłacony 10 grudnia i wyniesie 400 zł brutto.
Przyznanie podwyżek na tym poziomie nie wydaje się rozwiązaniem sporu, a załagodzeniem sytuacji. Związkowcy w strukturach Poczty Polskiej apelowali o podwyżki na poziomie 60 proc. Ich wymagania były podyktowane m.in. doniesieniami medialnymi o tym, że zarząd spółki przyznał pod koniec września premie dla menadżerów, których łączna kwota wyniosła 3,8 mln zł.
Nowy cennik Poczty Polskiej
Od 1 października obowiązuje nowy cennik poszczególnych usług Poczty Polskiej. Od niedawna drożej wyniesie klientów nadanie listów nierejestrowanych oraz poleconych w formatach S i M. Ich koszt wzrósł o 30 gr.
Najwięcej, bo o złotówkę, wzrosła cena za paczki pocztowe w gabarycie A. Jak wyjaśniła spółka w swoim komunikacie, podwyżki są spowodowane „rosnącymi kosztami pracy i transportu, ogólnoświatowym wzrostem cen surowców wykorzystywanych przez spółkę oraz spadającym wolumenem przesyłek listowych”.
Wynik finansowy Poczty Polskiej na koniec 2021 r. wskazywał zysk rzędu 177 mln zł. Był to najlepszy wynik od dekady. Dla porównania wynik zanotowany w 2020 r. wskazał stratę na poziomie 119 mln zł. Jednak należy pamiętać, że spółka otrzymała w 2021 r. od Skarbu Państwa dofinansowanie w wysokości 190 mln na przyśpieszenie cyfryzacji i modernizację sieci sorterów przesyłek.
Alan Bartman
