Tomasz Tomczykiewicz, wiceminister gospodarki określił jako nadinterpretację jego wypowiedzi podaną przez media informację o możliwych przejęciach przez spółki energetyczne kopalń węgla.
"Informacja o przejmowaniu górnictwa przez energetykę to nadinterpretacja mojej wypowiedzi" - napisał na Twitterze Tomczykiewicz.
Media, powołując się na wypowiedź Tomczykiewicza, podały w czwartek rano, że plan naprawczy dla górnictwa zakłada z jednej strony przejęcie części kopalń Kompanii Węglowej przez Węglokoks, z drugiej - konsolidację części kopalń ze spółkami energetycznymi: Eneą, PGE i Tauronem.
W ciągu dnia Ministerstwo Skarbu Państwa zdementowało te informacje.
"W planie naprawczym dla Kompanii Węglowej, który otrzymałem, nie ma mowy o sprzedaży kopalń spółkom energetycznym" - powiedział PAP Rafał Baniak, wiceminister skarbu.
Również spółki energetyczne poinformowały, że nie prowadzą żadnych rozmów w sprawie przejęć kopalni.
Kursy spółek energetycznych zareagowały sporymi spadkami na pomysły przedstawione przez Ministerstwo Gospodarki. Po godz. 11 notowania Enei i PGE tracą ponad 3%, natomiast Tauron zniżkuje o niemal 5%. Indeks branży energetycznej WIG-ENERGETYKA zniżkuje ponad 3%. Po publikacji stanowiska Ministerstwa Skarbu Państwa spółki zaczęły odrabiać straty.
Plan naprawczy Kompanii Węglowej na lata 2014-20 jest przedmiotem konsultacji społecznych od 1 września. Mirosław Taras, prezes KW, mówił w wywiadzie dla PAP, że zakłada on m.in. ograniczenie kosztów, zmianę organizacji produkcji oraz sprzedaż kilku kopalń. Cztery kopalnie od KW zamierza kupić Węglokoks. Taras mówił PAP, że potencjalnymi kupcami aktywów wydobywczych mogą być też spółki energetyczne.
Po pierwszym półroczu na 14 kopalń w spółce jedynie trzy były rentowne.
Premier Donald Tusk mówił w ubiegłym tygodniu, że rząd poważnie analizuje konsolidację w sektorze węglowym, a w rozmowach o górnictwie węgla uczestniczy m.in. PGE, ponieważ rząd widzi potrzebę mocniejszego związania energetyki z wydobyciem węgla.
Tauron nie prowadzi z KW rozmów na temat przejęcia konkretnych kopalń
Tauron nie rozmawia obecnie z Kompanią Węglową na temat przejęcia od niej konkretnych kopalń - poinformowała PAP spółka.
"Tauron Polska Energia skupia się przede wszystkim na realizacji inwestycji w Tauron Wydobycie, które pozwolą na zwiększenie udziału własnych paliw w produkcji energii. W tej chwili jest to ok. 40 proc. Zakładamy, że po 2020 roku udział ten wzrośnie do ok. 70 proc. W strategii korporacyjnej zapowiedzieliśmy, że będziemy analizować okazje inwestycyjne, które się pojawią. W tej chwili nie są prowadzone rozmowy z Kompanią Węglową na temat przejęcia konkretnych kopalń" - podało PAP biuro prasowe Tauronu.
Co mówił minister Tomczykiewicz?
"W pierwszym etapie planu naprawczego Węglokoks przejmie część kopalń Kompanii Węglowej. Trwają rozmowy nad drugim etapem, który zmierza w kierunku konsolidacji aktywów węglowych z branżą energetyczną" - powiedział dziennikarzom Tomczykiewicz.
"Chcemy, by spółki energetyczne z dużym udziałem wytwarzania energii przejęły część kopalń. Chcemy, żeby zaangażowały się w to Enea, PGE i Tauron. Szczegóły, w tym które kopalnie i sposób płatności są jeszcze omawiane. Wszystko zmierza w tym kierunku, ale ostateczne decyzje podjęte będą jeszcze w tym roku" - dodał. Poinformował, że do końca września KW powinna najpóźniej rozpocząć swój plan naprawczy.
Plan naprawczy Kompanii Węglowej na lata 2014-20 jest przedmiotem konsultacji społecznych od 1 września. Mirosław Taras, prezes KW, mówił w wywiadzie dla PAP, że zakłada on m.in. ograniczenie kosztów, zmianę organizacji produkcji oraz sprzedaż kilku kopalń. Cztery kopalnie od KW zamierza kupić Węglokoks. Taras mówił PAP, że potencjalnymi kupcami aktywów wydobywczych mogą być też spółki energetyczne. Po pierwszym półroczu na 14 kopalń w spółce jedynie trzy były rentowne.
Dariusz Lubera, prezes Tauronu, mówił w ubiegłym tygodniu PAP, że spółka może ponownie rozważyć odkupienie od Kompanii Węglowej kopalni Bolesław Śmiały.
Prezes Enei, Krzysztof Zamasz, informował wtedy PAP, że spółka nie prowadzi żadnych rozmów w sprawie potencjalnego udziału w planie naprawczym Kompanii Węglowej. PGE informowała kilka dni temu, że nie prowadzi żadnego badania due diligence kopalń należących do KW.
Premier Donald Tusk mówił w ubiegłym tygodniu, że rząd poważnie analizuje konsolidację w sektorze węglowym, a w rozmowach o górnictwie węgla uczestniczy m.in. PGE, ponieważ rząd widzi potrzebę mocniejszego związania energetyki z wydobyciem węgla.(PAP)
bg/ pel/ ana/