W 21 spośród 27 krajów Unii Europejskiej obowiązuje płaca minimalna. Najwyższa jest w Luksemburgu, a najniższa - w Bułgarii. Pod względem nominalnym Polska sytuuje się w drugiej połowie stawki, ale uwzględniając siłę nabywczą pieniądza jesteśmy w rankingu wyżej - wynika z danych Eurostatu. Natomiast relacja pensji minimalnej do średniej pensji należy w Polsce do najwyższych w UE.
![Płaca minimalna w krajach UE. Jak wypada Polska? [Wykres dnia]](https://galeria.bankier.pl/p/8/a/66e230bf9ebb8c-945-567-23-70-4690-2814.jpg)
![Płaca minimalna w krajach UE. Jak wypada Polska? [Wykres dnia]](https://galeria.bankier.pl/p/8/a/66e230bf9ebb8c-945-567-23-70-4690-2814.jpg)
Z najnowszego zestawienia przygotowanego przez unijnych statystyków wynika, że pensja minimalna funkcjonuje w 21 z 27 krajów wspólnoty. Państwa nienależące do tego grona to: Dania, Włochy, Cypr, Austria, Finlandia i Szwecja.
W pozostałych krajach wysokość płacy minimalnej waha się od równowartości 332 euro w Bułgarii do 2202 euro w Luksemburgu. W Polsce wynosi ona 2800 zł brutto, czyli po przeliczeniu w dniu 1 lipca: nieco ponad 619 euro. Sytuuje to nasz kraj pomiędzy sąsiadami: Słowacją (623 euro) i Czechami (równowartość 596 euro).


W porównaniu do stanu na 1 stycznia wysokość płacy minimalnej wyrażona w euro wzrosła w 7 krajach UE, jednak w większości przypadków był to skutek zmiany kursów walut krajowych wobec waluty unijnej.
Eurostat analizuje również wysokość pensji minimalnej w kontekście siły nabywczej pieniądza. W tym zestawieniu Polska znajduje się już w pierwszej dziesiątce wspólnoty, wyprzedzając choćby Grecję czy Portugalię, i zajmuje drugie miejsce wśród krajów "nowej Unii" (po Słowenii).
Płaca minimalna w Polsce okazuje się relatywnie jeszcze wyższa, gdy zestawimy ją z wysokością średniego wynagrodzenia (w sektorze firm niefinansowych zatrudniających ponad 9 osób). 2800 zł brutto stanowi aż 56 proc. "przeciętnej krajowej" w czerwcu 2021 r. Dane Eurostatu dostępne do 2018 r. sugerują, że jest to jeden z najwyższych, jeśli nie najwyższy poziom w UE. Przed trzema laty tylko w trzech krajach (Portugalii, Francji i Grecji) relacja nieznacznie przekraczała 50 proc.
Analizując powyższe kwoty, warto pamiętać, że są to płace brutto, a kraje różnie opodatkowują zarobki, m.in. te najniższe. Osoba zarabiająca w Polsce 2800 zł brutto otrzymuje na rękę nieco ponad 2000 zł, natomiast pracodawca faktycznie płaci blisko 3400 zł - wynika z obliczeń wykonanych w kalkulatorze płacowym Bankier.pl.
Klin podatkowy rzędu 40 proc. (szczególnie) w przypadku minimalnego wynagrodzenia zachęca do obchodzenia państwowych regulacji. Dlatego w wielu firmach część wynagrodzenia wypłacana jest "pod stołem", a faktyczne zarobki pracowników są wyższe, niż wskazują statystyki GUS. A wzrost "minimalnej" oznacza zwiększenie kosztów zatrudnienia niekoniecznie skutkujące zwiększeniem pensji "na rękę".
W przyszłym roku płaca minimalna w Polsce ponownie pójdzie w górę. W związku z tym, że strona pracodawców i pracowników nie osiągnęła porozumienia w Radzie Dialogu Społecznego, jej wysokość określi rząd. Jego propozycja to 3000 zł brutto miesięcznie (o 200 zł więcej niż obecnie) i 19,60 zł za godzinę (o złotówkę więcej).
O teoretycznych i praktycznych kontrowersjach związanych z płacą minimalną (wraz z listą argumentów za i przeciw) pisał Michał Żuławiński w artykule „Płaca minimalna, kontrowersje maksymalne”.
Maciej Kalwasiński