REKLAMA

Kolejny punkt programu wyborczego PiS. "Lokalna półka" wspiera polskich rolników i nakłada obowiązek na markety

2023-09-06 07:06, akt.2023-09-06 07:58
publikacja
2023-09-06 07:06
aktualizacja
2023-09-06 07:58

Program "Lokalna półka” to wprowadzenie obowiązku, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców - zapowiedział w środę doradca prezydenta Jan Krzysztof Ardanowski. To kolejny, nowy punkt programu PiS.

Kolejny punkt programu wyborczego PiS. "Lokalna półka" wspiera polskich rolników i nakłada obowiązek na markety
Kolejny punkt programu wyborczego PiS. "Lokalna półka" wspiera polskich rolników i nakłada obowiązek na markety
fot. Daniel Dmitriew / / FORUM

"Trzeci konkret PiS to program +Lokalna półka+, czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha dostaw żywności, a także ułatwi dostęp konsumentów do produktów wytworzonych przez mniejszych, również lokalnych producentów" - poinformowano w środę na Twitterze PiS.

Program "Lokalna półka" pozwoli na podejmowanie świadomych decyzji zakupowych. Na paragonach będzie można sprawdzić, z jakiego kraju pochodzi dany produkt. Patriotyzm konsumencki będzie dużo łatwiejszy - wskazał rzecznik rządu Piotr Müller.

Jak wskazał - w opublikowanym na Twitterze filmie - doradca prezydenta, były minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski "ta zmiana dotyczy każdego Polak, bo każdy z nas uwielbia smaczną, zdrową, polską żywność". "Dlatego wprowadzamy program +Lokalna półka+ - zobowiążemy sieci handlowe do współpracy z lokalnymi producentami żywności" - powiedział.

3⃣ konkret PiS to program „Lokalna półka”, czyli obowiązek, aby markety w swojej ofercie miały minimum 2/3 owoców, warzyw, produktów mlecznych i mięsnych oraz pieczywa pochodzących od lokalnych dostawców. Wzmocni to pozycję lokalnych dostawców względem innych ogniw łańcucha… pic.twitter.com/GT3FlScGPz

"Koniec z niskiej jakości warzywami i owocami. Koniec z zyskiem za wszelką cenę. Najważniejsza musi być jakość żywności i zdrowie klientów" - podkreślił. Wskazał, że na programie zyskają i rolnicy, i klienci.

"Zyskają rolnicy, bo będą mieli łatwy dostęp do lokalnych rynków, bez pośredników, z niskimi kosztami transportu towarów. Więcej pieniędzy zostanie w ich kieszeniach. Zyskają klienci, bo będą mieli lepszy dostęp do świeżych i smacznych produktów, a ich pieniądze zostaną w ich najbliższej okolicy" - wyjaśnił Ardanowski.

Zapowiedział, że na paragonach będzie można sprawdzić z jakiego kraju pochodzi produkt. Jak podkreślił to dla konsumentów bardzo ważna informacja.

"Zyskają także sieci handlowe, bo zdrowi i zadowolenie klientów jest przecież najważniejsze" - dodał.

"Taki program gwarantuje tylko Prawo i Sprawiedliwość" - podkreślił w filmie minister rolnictwa Robert Telus.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński poinformował w niedzielę w Kielcach, że od poniedziałku jego formacja rozpocznie prezentowanie swojego programu wyborczego.

W poniedziałek premier Mateusz Morawiecki przedstawił jeden z punktów dotyczący rewitalizacji osiedli z wielkiej płyty.

We wtorek minister zdrowia Katarzyna Sójka zapowiedziała wprowadzenie programu "Dobry posiłek" dla wszystkich pacjentów polskich szpitali.

"W sobotę w Końskich odbędzie się całościowa prezentacja programu PiS" - przekazał PAP rzecznik Prawa i Sprawiedliwości Rafał Bochenek.

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października; Polacy wybiorą na czteroletnią kadencję 460 posłów i 100 senatorów. (PAP)

Autorka: Danuta Starzyńska-Rosiecka

Źródło:PAP
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (43)

dodaj komentarz
grzegorzkubik
PIS - jedyna koalicja sprzyjająca rolnikom.
kaczyslaw_
Szczególnie pomagają z ukraińskim zbożem.
grab
Ok. Ale pod warunkiem, że towary lokalne będą trzymały wysoki poziom!
kaczyslaw_
Znając ten rząd i przyszłoroczne założenia pożyczkowo-deficytowe to z pewnością po cichu wprowadzą jakiś podatek na towary nielokalne.
karbinadel
Co tak skromnie? Jeszcze niech zrobią urzędowe cenniki tych produktów. I wszystkich innych. Jak ma być PRL, to niech będzie kompletny
kaczyslaw_
A od czego są bazarki? Czy jakiś inny liczący się kraj ma tak samo durne regulacje?
infinityhost
Polak nie wie co to inwestycja. Dostaną rolnicy pieniądze to kupią zachodnie auta. Pchanie ich w takie wybory bez uświadomienia jest działaniem które z dużym prawdopodobieństwem przyniesie niepożądane efekty czyli działaniem w złej wierze :(
no_comment
Genialny pomysł - czyli specjalizujące się w sadach okolice Sandomierza będą musiały same zjeść setki ton jabłek bo Pomorze i Podhale ma jeść co im tam lokalnie na wydmach i turniach urośnie.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
andregru
Przecież firmy w miastach ciągle dotują rolnictwo swoimi podatkami i zakupami artykułów w sklepach . Kto funduje im dotacje do hektara , KRUS i inne ulgi .

Powiązane: Wybory parlamentarne 2023

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki