REKLAMA
TYLKO U NAS

PiS chce przykryć aferę Nawrockiego? Wzięli pod lupę mieszkanie... Adama Bodnara

2025-05-08 14:44
publikacja
2025-05-08 14:44

Posłowie PiS zwrócili się do szefa MS Adama Bodnara z apelem o wyjaśnienia dotyczące jego mieszkania, którego posiadania - podkreślili - nie ujawnił w swoim oświadczeniu majątkowym. Według posłów "to jest poważne przestępstwo". Minister Bodnar oświadczył, że nie jest właścicielem mieszkania przy ul. Wąwozowej.

PiS chce przykryć aferę Nawrockiego? Wzięli pod lupę mieszkanie... Adama Bodnara
PiS chce przykryć aferę Nawrockiego? Wzięli pod lupę mieszkanie... Adama Bodnara
/ Ministerstwo Sprawiedliwości

Bodnar zataił posiadanie mieszkania?

Posłowie PiS powołali się na ustalenia Telewizji Republika, o których napisał też portal niezależna.pl, że minister sprawiedliwości poświadczył nieprawdę w swoim oświadczeniu majątkowym, zatajając fakt bycia współwłaścicielem mieszkania przy ul. Wąwozowej w Warszawie. Jak zaznaczono, wynika to z ksiąg wieczystych, do których dotarli dziennikarze Republiki.

Poseł Michał Woś na czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie zauważył, że Bodnar "zataił ponad 100-metrowe warte 2 mln zł w swoim oświadczeniu majątkowym". Jak zaznaczył, według aktualnego wypisu ksiąg wieczystych, szef MS jest współwłaścicielem tego mieszkania.

"Zatajenie takiej informacji w oświadczeniu majątkowym, to jest bardzo poważne przestępstwo. Dlatego wzywamy Adama Bodnara, domagamy się od Adama Bodnara bardzo konkretnych wyjaśnień - dlaczego oprócz tych mieszkań, które ma wpisane w oświadczeniu majątkowym brakuje, tego konkretnego" - powiedział poseł PiS.

Zapowiedział, że posłowie PiS będą wzywać szefa MS na posiedzenie parlamentarnego zespołu przeciwdziałania bezprawiu. "Żeby ułatwić panu Bodnarowi przyjście, zrobimy to w dniu posiedzenia Senatu" - dodał Woś nawiązując do tego, że Adam Bodnar jest senatorem. "14 maja zapraszamy, żeby przyszedł na posiedzenie zespołu, aby przyszedł i bardzo dokładnie wytłumaczył wszystkie nieprawidłowości, które wynikają z jego oświadczenia majątkowego" - dodał Woś.

Mieszkanie należy do byłej żony ministra

Adam Bodnar w oświadczeniu zamieszczonym na platformie X podkreślił, że nie jestem właścicielem mieszkania przy ul. Wąwozowej w Warszawie. Jak dodał, 6 sierpnia 2013 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa wydał postanowienie o podziale majątku pomiędzy nim a jego byłą żoną. "W tym postanowieniu własność mieszkania przy ul. Wąwozowej w całości przyznana została mojej byłej żonie" - poinformował. Do wpisu załączył postanowienie sądu.

Jednocześnie szef MS podkreślił, że zgodnie z art. 35 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, od momentu uprawomocnienia się postanowienia sądu nie jest on umocowany do dokonywania zmian w księdze wieczystej tego lokalu.

"Oczekuję od Telewizji Republika i p. Dariusza Mateckiego niezwłocznego zdementowania przekazanych publicznie kłamstw. Wszak hasło widniejące na profilu Telewizji brzmi #włączprawdę. Warto stosować.

"Telewizja Republika i pan Dariusz Matecki kłamią. Na przyszłość dobra rada z zakresu rzetelności dziennikarskiej - warto zadać pytanie przed opublikowaniem nieprawdziwej informacji. Pozwala to uniknąć wstydu i konieczności dementowania niezgodnych ze stanem faktycznym treści" - napisał także Bodnar.

Zapomniane, tanie i w ilościach hurtowych. Oto nieruchomości kandydatów na prezydenta

Mieszkania stały się na finiszu kampanii prezydenckiej gorącym tematem i języczkiem u wagi. I choć to niewielka kawalerka w Gdańsku wyszła na pierwszy plan, w oświadczeniach majątkowych kandydatów na prezydenta aż roi się od nieruchomości. Sprawdzamy, jakie mieszkania, domy, działki a nawet lasy i jeziora należą do głównych kandydatów na najwyższy urząd w państwie.

mt/ par/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (24)

dodaj komentarz
skt
Drogi Panie dziennikarzu, czy mógłby Pan następnym razem podpisać się z imienia i nazwiska ?
Jest tu Pan etatowym piszącym , czy pojawia się tutaj gościnnie ?
Rzetelność dziennikarska każe zapytać drugiej strony , co jest podstawą takich oskarżeń , ale widać Pana to nie interesuje. Rozumiem , trzeba wykonać zadanie.
kkk1111
a może powiedzą jak trusk dostał mieszkanie w Sopocie będąc zamieszkały w gdańsku i co sie stało z rodzina która tam mieszkała i może jakis wywiad z policjantem który sie wtedy zajmował ta sprawa , i co z kamienicami w warszawie ,Krakowie za ich kadencji
grzegorzkubik
To samo tyczy się Hołowni, Kropiwnickiego itp.
mesten
Co to samo? Umiesz czytać po polsku to przeczytaj artykuł.
marok
Tytuł powinien brzmieć -afera Bodnara, ale jak wiadomo w każdym reżimie stosuje się podwójne standardy, wybiela własnych i dezawuuje przeciwnika.
Wyjaśnię wam dlaczego wpis przez tyle lat był w księdze wieczystej- bo po prostu nie można było go zgodnie z prawem stamtąd usunać, gdyż Bodnar nie zrzekł się tej nieruchomości zgodnie
Tytuł powinien brzmieć -afera Bodnara, ale jak wiadomo w każdym reżimie stosuje się podwójne standardy, wybiela własnych i dezawuuje przeciwnika.
Wyjaśnię wam dlaczego wpis przez tyle lat był w księdze wieczystej- bo po prostu nie można było go zgodnie z prawem stamtąd usunać, gdyż Bodnar nie zrzekł się tej nieruchomości zgodnie ze standardami prawnymi. Tak jak obecnie rządzi , łamiąc standardy prawne, tak też wcześniej postępował w przypadku tego mieszkania. Wiedząc ,że zrzeczenie się mieszkania nie ma wartości prawnej, udawał ,że nie jest jego, choć cały czas było.
prawnuk
Dziecko, jak właścicielka bedzie sprzedawać nieruchomość, to wtedy dokona WYPISU Bodnara.
Bodnar nie jest właścicielem nieruchomości, i co najwyżej może BEZPRAWNIE załatwić, że ktoś złamie prawo by go wypisać. Ale to nie pństwo pis - tylko ciut normalniejsze.
Bodnar ma na to taki wpływ jak to czy Warta Poznań spadnie z I ligi.
Dziecko, jak właścicielka bedzie sprzedawać nieruchomość, to wtedy dokona WYPISU Bodnara.
Bodnar nie jest właścicielem nieruchomości, i co najwyżej może BEZPRAWNIE załatwić, że ktoś złamie prawo by go wypisać. Ale to nie pństwo pis - tylko ciut normalniejsze.
Bodnar ma na to taki wpływ jak to czy Warta Poznań spadnie z I ligi.
To decyzja WŁAŚCICIELA, którym Bodnar nie jest.
Tak trudno pojąć takie rzeczy?
d9odatkowo nie ma to nic wspólnego z wyłudzeniem lokalu komunalnego przez gościa z pensją 18.000 zł..... wiem wiem - jak na pisowca to wegetacja.
rozumiem afera wynika z potrzeby przypominania o tej próbie wyłudzenia.
Tyle, że Nawrocki nie sprawdził, że gość ma żonę ;-)
inteligent pisowski
niederfurzdorf odpowiada prawnuk
Dziecko, jak właścicielka spłaciła byłego męża to dlaczego pozwla soboie aby nadal figurował w KW jako współwlaściciel i potencjalnie utrudniał jej sprzedaż mieszkania? Jak to możliwe, że w orzeczeniu sądu ws owej nieruchomości istnieje zdanie, że nie ma ona KW a kilka lat po wyroku sądu nastąpił wpis do KW, której przecież nie ma,Dziecko, jak właścicielka spłaciła byłego męża to dlaczego pozwla soboie aby nadal figurował w KW jako współwlaściciel i potencjalnie utrudniał jej sprzedaż mieszkania? Jak to możliwe, że w orzeczeniu sądu ws owej nieruchomości istnieje zdanie, że nie ma ona KW a kilka lat po wyroku sądu nastąpił wpis do KW, której przecież nie ma, że Bodnar jest wpółwłaścicielem???? Szukaj, szukaj sposobu jaj wyjaśnić niewyjaśnialne!!
marok odpowiada prawnuk
Poufałość zostaw dla prawdziwych dzieci. Dokument dotyczący zmiany właściciela, powinien trafić do rejestru ksiąg wieczystych i nie ma znaczenia, czy to zrobi jego żona, czy sam Bodnar, bo tego typu dokumenty zmiany właściciela robi się dla obydwu stron sprawy..
Określenie 'wyłudzenie' w przypadku Nawrockiego jest tak
Poufałość zostaw dla prawdziwych dzieci. Dokument dotyczący zmiany właściciela, powinien trafić do rejestru ksiąg wieczystych i nie ma znaczenia, czy to zrobi jego żona, czy sam Bodnar, bo tego typu dokumenty zmiany właściciela robi się dla obydwu stron sprawy..
Określenie 'wyłudzenie' w przypadku Nawrockiego jest tak samo własciwe jak użycie go w przypadku żony Bodnara. To był dobrowolny dokument obydwu stron sprawy,w wyniku czego własciciel mieszkania mógł je wykupić, choć nie miał na to pieniedzy i jednoczesnie mieszkać do końca życia, nie płacąc opłat za to mieszkanie. Żona właściciela nie ma tu nic do rzeczy, bo mieszkanie nie było współwłasnością i nie byli ze sobą od ćwierć wieku. Przypominam też ,że umowa powstała, gdy Nawrocki nie miał jeszcze 30 lat i dużo skromniej zarabiał, a własciciel mieszkania nie był 80-latkiem, tylko człowiekiem kilkanaście lat młodszym..
energizerjohn51
Przejęty przez obcy kapitał bankier pl gardzi swoimi czytelnikami. Udawane awarie forów. Wszystkie teksty przeciwko tubylcom na jedno kopyto ramie w ramie z der Onet...
tomitomi
naczelny facio , czeka na Twoje soczyste pozdrowienia

https://www.bankier.pl/kontakt?author_id=535

pisz śmiało i szczerze !

Powiązane: Afera mieszkaniowa Karola Nawrockiego

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki