REKLAMA

Pełczyńska-Nałęcz: SUV-y mogą być obciążone większą opłatą rejestracyjną

2024-03-22 11:36
publikacja
2024-03-22 11:36

Polski rząd chce tak zmodyfikować opłatę rejestracyjną, żeby nie uderzała po kieszeni osób mniej zamożnych, ale tak profilowała rynek samochodowy, żeby duże drogie samochody typu SUV wiązały się z większymi opłatami - poinformowała PAP Biznes, na marginesie konferencji na 100 dni rządu, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Pełczyńska-Nałęcz: SUV-y mogą być obciążone większą opłatą rejestracyjną
Pełczyńska-Nałęcz: SUV-y mogą być obciążone większą opłatą rejestracyjną
fot. Mateusz Borek / / Shutterstock

"W tym tygodniu była misja (do Brukseli - PAP) wiceministrów Jana Szyszko i wiceministra Krzysztofa Bolesty z ministerstwa klimatu ws. rewizji KPO w obszarze środowiska i klimatu ze szczególnym naciskiem na (...) podatek od samochodów spalinowych i opłatę rejestracyjną. Chcemy zmodyfikować ją w taki sposób, żeby nie uderzała po kieszeni osób mniej zamożnych, a żeby równocześnie tak profilowała rynek samochodowy, żeby duże drogie samochody typu SUV-y wiązały się z większymi opłatami, żeby działała ona na rzecz środowiska i czystego powietrza" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.

Dodała, że w przypadku dużych samochodów typu SUV zanieczyszczenie jest większe i "w tym kierunku powinna iść ta opłata".

W czwartek wiceminister klimatu Krzysztof Bolesta informował, że MKiŚ pracuje z Ministerstwem Finansów ws. zmienionej formuły akcyzy od pierwszej rejestracji aut, która spełniałaby tzw. kamień milowy dla transportowego komponentu KPO. Dodał, że w najbliższych tygodniach, po Wielkanocy, KE powinna zdecydować ws. polskiej propozycji.

Od spełnienia warunku KE, dotyczącego wprowadzenia zasady "zanieczyszczający płaci" do podatku od rejestracji aut, uzależniona jest wypłata ostatniej w tym roku transzy KPO lub pierwszej w przyszłym.

Ponadto, w myśl tej zasady, Polska powinna też wdrożyć podatek od posiadania aut spalinowych - polski rząd wniósł do KE o odstąpienie od tego wymogu w ramach rewizji KPO. (PAP Biznes)

jz/ osz/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (40)

dodaj komentarz
stain
Widzę tu po ocenach komentarzy spore lobby tych, którzy dali się wkręcić koncernom w głupawą modę na te samochody. Najbardziej ekstremalnym jej przejawem są pickupy - pojazd w zamyśle służący rolnikom do transportu świnek, owieczek, kóz, obornika czy ziemniaków - a aktualnie funkcjonujący jako symbol prestiżu.
prezestak
Nie lubię SUV jestem za, kto wymyślił te pokraki dla buraków co myślą że jak mają to są fajni
aszkenazyjski
Kto wymyslij mode na jazde suvami po miastach. Buractwo zbierajace sie
na Sylwestrze marzen, opodatkowac idiomow 10 k %.

Teraz minusujcie nuworysze na leasingach.
remmah
Duże i ciężkie samochody zajmują więcej miejsca na parkingach, powodują szybsze zużywanie dróg, spalają więcej paliwa, a w razie wypadku stanowią większe zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Uważam, że opłaty uzależnione od wagi i emisji zanieczyszczeń to rozsądny kierunek.
krull
Na parkingach zajmują jedną kratkę, opony mają znacznie szersze - nacisk na powierzchnię drogi jest mniejszy, spalają więcej, ale spaliny są czystsze, bo spełniają EURO 6, w razie wypadku bezpieczeństwo pasażerów zależy od konstrukcji auta i spełnienia norm HICAP. Opłaty od emisji -TAK, od wymiarów i wagi - NIE. To, co pani P-N mówi Na parkingach zajmują jedną kratkę, opony mają znacznie szersze - nacisk na powierzchnię drogi jest mniejszy, spalają więcej, ale spaliny są czystsze, bo spełniają EURO 6, w razie wypadku bezpieczeństwo pasażerów zależy od konstrukcji auta i spełnienia norm HICAP. Opłaty od emisji -TAK, od wymiarów i wagi - NIE. To, co pani P-N mówi populizm albo głupota. Albo jedno i drugie.
remmah odpowiada krull
Zajmowanie jednej kratki to bardzo głupi argument. Po pierwsze nie wszędzie są kratki. Parkując przy drodze szeroki samochód blokuje część drogi lub zabiera więcej chodnika. Poza tym ile samochodów zaparkuje wzdłuż 50 m odcinka drogi, jeżeli samochody mają 3,5 metra, a ile jeżeli mają 5,5 metra? Po drugie kratki na parkingach są Zajmowanie jednej kratki to bardzo głupi argument. Po pierwsze nie wszędzie są kratki. Parkując przy drodze szeroki samochód blokuje część drogi lub zabiera więcej chodnika. Poza tym ile samochodów zaparkuje wzdłuż 50 m odcinka drogi, jeżeli samochody mają 3,5 metra, a ile jeżeli mają 5,5 metra? Po drugie kratki na parkingach są dostosowywane do aktualnych rozmiarów samochodów i rosną razem z samochodami, czyli jest ich co raz mniej.
Szerokie opony nie zapobiegają niszczeniu dróg. Poniżej przesyłam link do artykułu z Auto Świata. Ciężko ich posądzić o antysamochodowy aktywizm.
Czystość spalin zależy od klasy silnika a nie rozmiaru samochodu. Nowoczesne miejskie samochody rownież spełniają wszystkie normy emisji, a do tego emitują znacznie mniej spalin niż duże samochody.
Podsumowując. Napisał Pan stek bzdur, a następnie mnie obraził. Człowiek na poziomie by przeprosił, ale raczej się nie spodziewam.

https://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/aktualnosci/juz-sie-zaczelo-planuja-jak-zabronic-suv-ow-i-pikapow-w-europie/0zcwhw3
einstachu
Taka podwyższona opłata rejestracyjna (o 200 zł?) spowoduje, że obywatele z Europy środkowo-wschodniej będą masowo kupować maluchy zamiast SUV-ów. Bez tego podObywatele nie dostaną KPO.
aod
Właściciele tych czołgów dla niepoznaki nazywanych SUV-ami powinni być krojeni na każdym kroku. Ulice to nie poligon, żeby jeździć takimi mechanicznymi krowami.
kaczyslaw_
Ale ciężkie limuzyny już mogą? Nie wspominając o dostawczakach czy, o zgrozo, ciężarówkach.
aszkenazyjski odpowiada kaczyslaw_
Dostawczki i ciezarowki to samochody komercyjne, sluzace do logistyki.

Suvy to czysta szpanerska aberracja.

Rozumiesz zwiazek logiczny.

Powiązane: Motoryzacja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki