Choć zwykle są bezpłatne, coraz częściej na parkingach przy marketach stają parkomaty. Wybierając się na zakupy autem lepiej uważnie patrzeć na znaki i nie parkować „na pamięć”, ponieważ może nas to kosztować nawet 200 zł. Rok po kontroli UOKiK sprawdzamy, jak wygląda parkowanie przy marketach.
Cotygodniowa wyprawa do marketu po większe zakupy autem, poszukiwanie wolnego miejsca na parkingu i wreszcie zakupy, a po powrocie do auta mandat za wycieraczką. Zanim ruszymy między sklepowe półki, wciąż lepiej dokładnie rozejrzeć się po parkingu, czy aby przypadkiem nie zamontowano na nim parkomatu. Tych z roku na rok przybywa, zwłaszcza w centrach miast.
Parkomaty przeciw parkującym „na gapę”, klienci dostali rykoszetem
O tym, że niestrzeżony parking przed sklepem jest płatny, informują znaki już na wjeździe. W teorii klienci sklepu, o ile zdążą zrobić zakupy w wyznaczonym czasie (zwykle od 60 do 120 minut), za pozostawienie auta nie zapłacą ani złotówki. Warunkiem jest jednak pobranie biletu parkingowego i umieszczenie go w jak najlepiej widocznym miejscu za przednią szybą auta.
Problem w tym, że informacje na temat całej procedury bezpłatnego parkowania są, ale zazwyczaj zapisane niewielkim drukiem na tablicach informacyjnych przy parkomatach. Właśnie takim praktykom przed rokiem sprzeciwił się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który na spółkę TD System zajmującą się obsługą parkingów przy dyskontach Biedronkach i Aldi, nałożył karę w wysokości ponad 150 tys. zł.
Powodem była niechęć spółki do uznawania reklamacji i anulowania opłat dodatkowych nałożonych na klientów, którzy zmieścili się w czasie bezpłatnego parkowania i nawet wykupili bilety, ale nie umieścili ich za przednią szybą.
Przedstawiciele sieci handlowych montaż parkomatów nadal tłumaczą umożliwieniem parkowania przy marketach klientom i uniemożliwieniem tego osobom wykorzystującym miejsca postojowe jako darmowe parkingi, zwłaszcza w centrach miast i w miejscowościach turystycznych.
– Stosujemy to rozwiązanie tylko tam, gdzie istnieje realny problem z parkowaniem, sygnalizowany przez naszych klientów – mówi Aleksandra Robaszkiewicz z biura prasowego Lidla. – Nie planujemy wprowadzać opłat za parkowanie na wszystkich parkingach, ulokowanych przy naszych obiektach – dodaje.
Jak z kolei tłumaczy Hanna Bernatowicz, dyrektor biura komunikacji w Auchan Retail Polska, parkomaty pod marketami utrzymywane są „ze względu na małą ilość miejsc parkingowych przy tych obiektach, które z reguły są sklepami osiedlowymi".
– Otrzymywaliśmy sygnały, że parking przy sklepie traktowany jest jak miejsce parkingowe dla okolicznych mieszkańców, a także pracowników pobliskich firm czy urzędów. Dlatego często brakuje miejsc dla osób kupujących – dodaje.
Opłaty za brak biletu nadal wysokie
Choć wspomniana wcześniej spółka TD System nie zarządza już parkingami przy sklepach Aldi, zaś za rozpatrzenie zgłoszeń dotyczących parkingów przy placówkach sieci handlowej Biedronka odpowiada obecnie jej właściciel - Jeronimo Martins Polska, kierowcy na parkingach przy marketach, również innych sieci, wciąż muszą liczyć się z tzw. opłatami dodatkowymi, czyli de facto mandatami za brak pobranego biletu na teoretycznie bezpłatnych parkingach.
Na parkingach przy marketach sieci Biedronka dodatkowa opłata to 150 zł, w przypadku Lidla 95 zł, choć jeśli Lidl znajduje się w miejscowości turystycznej, mandat może wzrosnąć do 200 zł. Kaufland dla zapominalskich lub nieuważnych kierowców proponuje dodatkową opłatę w wysokości 50 zł, obsługujący parkingi przy sklepach Aldi i Carrefour nałożą w takiej sytuacji odpowiednio 90 i 95 zł opłaty dodatkowej. Z wydatkiem dodatkowych 90 zł muszą liczyć się także parkujący pod marketami Auchan, którzy nie wykupią biletu.
|
Koszt postoju i dodatkowe opłaty za brak biletu na parkingach przy marketach |
|||
|---|---|---|---|
|
Sieć handlowa |
Czas bezpłatnego postoju [w minutach] |
Koszt po przekroczeniu bezpłatnego czasu [w zł/godz.] |
Wysokość opłaty dodatkowej za brak wykupionego biletu |
|
Biedronka |
90 |
4 |
150 |
|
Lidl |
60 – 90 |
5 – 30 |
95 – 200 |
|
Kaufland |
120 |
4 |
50 |
|
Auchan |
90 – 120 |
3 |
90 |
|
Aldi |
60 |
4 |
90 |
|
Carrefour |
60 – 120 |
2 – 5 |
95 |
|
Netto |
45 – 60 |
3 |
95 |
|
Źródło: Bankier.pl |
|||
Zapominalscy, choćby odwiedzający markety Auchan, mogą jednak liczyć na anulowanie kary, jeśli udokumentują, że w momencie, gdy auto stało na przysklepowym parkingu, robili zakupy.
Za darmo nawet 45 minut, potem płać
W przypadku Biedronki parkomaty istnieją przy 220 spośród 3395 sklepów, a więc średnio przy co piętnastym. Lidl zamontował parkomaty przy 300 sklepach, Netto przy 140, Kaufland przy 40, Auchan przy 16 a Aldi przy co trzecim markecie.
W większości przypadków czas bezpłatnego parkowania wynosi od 60 do 120 minut. Przy niektórych sklepach sieci Netto czas jest nieco krótszy i wynosi 45 minut.
Co jednak, jeśli przed kasami będą kolejki i zakupy wydłużą się? Każda kolejna rozpoczęta godzina postoju pochłonie z naszych kieszeni od 2 zł w przypadku części marketów Carrefour przez 4 i 5 zł na parkingach znajdujących się przy Biedronkach i Lidlach do nawet 30 zł w przypadku niektórych sklepów Lidl.
Parkowanie w miastach coraz droższe
Dla porównania, koszt pierwszej godziny w miejskich płatnych strefach parkowania lub śródmiejskich płatnych strefach parkowania w miastach wojewódzkich waha się od 2,80 zł w Białymstoku przez 4,50 zł w Warszawie po 7 zł w Poznaniu, o czym pisaliśmy niedawno w artykule „Parkowanie w miastach coraz droższe, choć do limitów daleko”.
