Po dwóch kwartałach spadku III kwartał przyniósł wzrost produktu krajowego brutto Stanów Zjednoczonych. Tym samym największa gospodarka świata przerwała tzw. techniczną recesję rozumianą jako przynajmniej dwa następujące po sobie kwartały realnego spadku PKB.


W III kw. 2022 roku amerykański PKB (wyrównany sezonowo) odnotował wzrost o 2,6 proc. w ujęciu annualizowanym – podało wstępne dane rządowe Biuro Analiz Ekonomicznych (BEA). To pierwszy w tym roku kwartał zakończony na plusie. W ten sposób gospodarka USA przerwała techniczną recesję, w jakiej znalazła się w pierwszym półroczu.


Opublikowany dziś wynik okazał się nieco lepszy od oczekiwań większości ekonomistów. Rynkowy konsensus zakładał wzrost PKB Stanów Zjednoczonych w tempie 2,4%. Wyraźnie lepszego rezultatu – bo wzrostu o 3,1% w ujęciu annaulizowanym – kazał się spodziewać model prognostyczny Fedu z Atlanty. Co ciekawe, w ostatnich tygodniach oczekiwania ekonomistów szły w dół, podczas gdy model z Atlanty wskazywał na coraz wyższe prognozy.
Ekonomistów zaskakiwały także wyniki za I oraz II kwartał tego roku. W przypadku poprzedniego kwartału liczono na wzrost o 0,5%, a tymczasem wstępny odczyt wskazał na -0,9% w ujęciu annualizowanym (później zrewidowany doi -0,6%). Jeszcze większą negatywną niespodziankę przyniosły rezultaty za pierwsze trzy miesiące roku, gdy zamiast oczekiwanych 1,1% było -1,6%.
Wtedy za znaczną część tych zaskoczeń odpowiadał znacznie wyższy od oczekiwań deflator PKB – czyli miernik wzrostu cen w całej gospodarce. W II kwartale został on oszacowany aż na 9,1% w ujęciu annualizowanym, a w pierwszym na 8,2%. W trzecim kwartale deflator PKB w USA obniżył się do 4,1% (oczekiwano 5,3%). Drugim elementem układanki przez poprzednie dwa kwartały był silnie ujemny wkład zmiany zapasów. Dlatego też amerykańska recesja była przede wszystkim faktem statystycznym, niekoniecznie odzwierciedlając faktyczną koniunkturę gospodarczą.
Wynikom za III kwartał nadal ciążyła ujemna kontrybucja zapasów, które odjęły 0,7 punktu procentowego or annualizowanej dynamiki PKB. Kolejne 0,9 pp. odjęły inwestycje. Konsumpcja prywatna dodała blisko 1 pp., wydatki publiczne (federalne i stanowe) wniosły 0,4 pp., a handel zagraniczny (czyli eksport netto) 2,8 pp.
W 2021 roku gospodarka Stanów Zjednoczonych urosła o 5,7% po tym, jak w 2020 roku skurczyła się realnie o 3,4%, co było największym regresem w sięgającej roku 1948 historii tych statystyk. Na skutek efektu niskiej bazy wynik odnotowany w 2021 był najwyższy od roku 1984.
Opublikowane dziś dane to tzw. szybki szacunek. Wyniki te będą podlegały jeszcze dwóm regularnym rewizjom. Pierwsza z nich ujrzy światło dzienne 30 listopada.