Revolut umożliwi klientom z Europy handel na rynku obligacji. Podobno w ofercie fintechu mają znaleźć się m.in. papiery skarbowe USA i największych amerykańskich korporacji takich jak Wells Fargo.


Jak donosi portal Financial News, Revolut zamierza uruchomić handel obligacjami od początku 2024 roku. Dostęp do międzynarodowego rynku papierów skarbowych mają otrzymać klienci detaliczni z Unii Europejskiej. W ofercie brytyjsko-litewskiego fintechu pojawią się również obligacje rządowe USA.
W teorii osoby niebędące rezydentami Stanów Zjednoczonych nie mogą kupować amerykańskich obligacji bezpośrednio od rządu. Są one jednak dostępne na rynku wtórnym. Te notowane na giełdach można znaleźć u niektórych międzynarodowych brokerów. Oferują je m.in. Saxo Bank i Interactive Brokers.
ReklamaZakup obligacji poprzez Revolut ma być możliwy już od kwoty 100 euro. W jego ofercie mają znaleźć się rządowe obligacje z wielu państw świata. - Nasi handlowcy będą mieli dostęp do europejskich i amerykańskich obligacji skarbowych, a także obligacji korporacyjnych takich firm jak Apple i Wells Fargo - skomentował w rozmowie z Financial News Rolandas Juteika szef tradingu w Revolucie.
Revolut informował o pracach nad udostępnieniem obligacji już w połowie roku. Podczas rozmowy z "Pulsem Biznesu" opublikowanej 15 sierpnia Juteika zapowiadał, że w ofercie spółki znajdą się papiery skarbowe takich państw jak Stany Zjednoczone, Niemcy, Francja, Hiszpania czy Irlandia.
- Niewykluczone, że w ofercie znajdą się również obligacje Litwy i Polski. Następnie myślimy o udostępnieniu obligacji korporacyjnych blue chipów, czyli dużych spółek jak Shell, Pfizer, McDonalds, Wallmart czy Nestle. Lista dostępnych obligacji może się zmieniać . Pierwsze z nich chcemy zaoferować jeszcze tej jesieni – komentował Juteika.
Revolut stopniowo poszerza ofertę dla inwestorów i zaczyna stawać się powoli konkurencją dla brokerów i domów maklerskich. Pod koniec października klienci fintechu otrzymali dostęp do wybranych europejskich akcji (również ułamkowych) oraz możliwość składania stałych zleceń.
Początkiem listopada w ofercie Revoluta znalazł się pakiet Inwestycje Pro skierowany do giełdowych graczy. Za 70 zł miesięcznej subskrypcji jego użytkownicy otrzymują dostęp do dedykowanej obsługi klienta, zaawansowanych narzędzi analitycznych i nowego terminala handlowego zintegrowanego z TradingView. Posiadaczy pakietu obowiązuje również niższa prowizja od handlu akcjami (płacą 0,12% zamiast 0,25% i nie dotyczy ich opłata minimalna w wysokości 4 zł).
Jednocześnie opłaty i prowizje Revoluta nie należą wciąż do najniższych na rynku. Polskie domy maklerskie pobierają za zlecenie na amerykańskich giełdach od 5 - 25 zł, za to zagraniczne platformy biorą w większości przypadków do kilku groszy za akcję spółki z USA. Wyjątek stanowią bezprowizyjni brokerzy tacy jak eToro, Trading212 czy XTB zwalniające z opłat handel akcjami i ETF-ami do kwoty 100 000 EUR miesięcznie.
Za przechowywanie środków Revolut pobiera rocznie 0,12% od wartości aktywów. Dokładniejsze wyliczenia na temat kosztów transakcji przedstawiliśmy opisując pakiet Inwestycje Pro. Jego koszty zwracają się przy inwestycjach rzędu 56 000 zł miesięcznie.