Aż 11 okręgów wyborczych straci swych posłów w Sejmie, a zyskają głównie duże miasta. Tak wynika ze zmian zaproponowanych przez Sylwestra Marciniaka, przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej - czytamy w weekendowym wydaniu "Faktu".


Jak informuje "Fakt", zaproponowana korekta liczby mandatów w okręgach wyborczych to efekt zmian w liczbie ludności. Ta zaś - jak czytamy - wzrosła w niektórych dużych miastach, a spadła głównie na prowincji.
"Z propozycji wynika, że po mandacie stracą okręgi: legnicki, wałbrzyski, toruński, lubelski, chełmski, Łódź, Katowice II, Katowice III, Kielce, Elbląg i Koszalin. Najwięcej posłów, bo aż 3, zyskałaby Warszawa i otaczający ją obwód wyborczy, tzw. obwarzanek" - pisze "Fakt".
I dodaje, że propozycja zmian trafiła już do marszałka Sejmu.(PAP)
kkr/ amac/