Charakterystyczne kwadratowe butelki znają wszyscy amatorzy likierów o 'cointreauwersyjnej', bo słodko-gorzkiej pomarańczowej nucie.
Likier Cointreau produkowany jest od 1875 roku i jego receptura przez ten czas nie została istotnie zmodyfikowana. Aby smak trunku pozostawał przez lata identyczny i zrównoważony, kiperzy marki Cointreau sięgają po słodkie pomarańcze z Hiszpanii oraz Brazylii i gorzkie pomarańcze z Haiti. O ile wnętrze butelek się nie zmienia, to po raz kolejny likier Cointreau zyskał nowe szaty.

Po współpracy z Catherine Malandrino i Iriną Volkonskii, do zaprojektowania "ubrania" dla likieru zaproszono polskiego projektanta - Mariusza Przybylskiego, który stworzył kreację "Notre-Dame de Cointreau" . Autor o swoim projekcie mówi: "- Myślą przewodnią było połączenie mocnych i zdecydowanych rozwiązań z dekoracyjnością, lekkością i kobiecością. Silnej konstrukcji w postaci czarnych ścian z wykrojoną formą butelki, lekkości i blasku dodaje delikatna pajęczyna szklanych, barwnych korali. Chciałem by działała niczym witraż w gotyckiej katedrze – stąd, w połączeniu z francuskim pochodzeniem marki - nazwa projektu. Tak jak w powieści Victora Hugo, tytułowa katedra staje się w symbolem namiętności, wywołanych przez niezwykłą, bardzo cointreau-wersyjną kobietę".
Mariusz Przybylski jest Absolwentem Akademii Sztuk Pięknych (wydział Tkaniny i Ubioru), od kilku lat prezentuje autorskie kolekcje łączące charakterystyczną dla niego klasyczną elegancję z bardzo nowoczesnymi rozwiązaniami w projektowaniu męskiej mody. Ulubionymi bohaterami jego pokazów są amanci francuskiego kina, współcześni wojownicy, eleganccy dekadenci Berlina lat 30-tych.
Ubrania Mariusza Przybylskiego noszą m.in.: Bogusław Linda, Piotr Adamczyk, Marcin Bosak, Jan Peszek, Sebastian Karpiel-Bułecka, Krzysztof Ibisz, Maciej Kurzajewski, Oliwier Janiak oraz KAYAH, Reni Jusis, Maria Peszek, Kasia Stankiewicz, Katarzyna Figura.
























































