Nowe ogrody działkowe dla młodych małżeństw, których nie stać na zagraniczne wyjazdy, dla osób zainteresowanych uprawą ekologicznej żywności i na terenach pozamiejskich o dużej atrakcyjności turystycznej to pomysły, nad którymi chce pracować Polski Związek Działkowców.
To nieprawda, że ogrodnictwo działkowe jest w odwrocie - twierdzi w swojej ostatniej publikacji o programie rozwoju ogródków działkowych Krajowa Rada Polskiego Związku Działkowców. Powołuje się przy tym na "dużą liczbę codziennych zapytań o nowe działki". Rozwój już istniejących ogrodów, ale też powstawanie nowych terenów tego rodzaju to główne cele programu, który wkrótce ma się stać priorytetowym działaniem PZD.


Jednym z pierwszych działań w ramach fazy koncepcyjnej programu rozwoju ogrodów działkowych ma być zbadanie z jednej strony dokładnego zapotrzebowania na nowe działki w poszczególnych miastach, a z drugiej ustalenie możliwości zakładania nowych ogrodów. Działkowcy deklarują, że nie będą forsowali powoływania kolejnych ROD "za wszelką cenę" w miejscach, gdzie nie ma takiego konkretnego życzenia mieszkańców.
W ramach przyszłościowych działań mówią natomiast o chęci tworzenia nowych ogrodów dla młodych małżeństw, których ze względów finansowych nie stać na zagraniczne wyjazdy oraz dla osób, które są zainteresowane uprawą ekologicznej żywności. Za wartą analizy uznają również koncepcję utworzenia nowej kategorii ogrodów, które uzupełnią ofertę działek miejskich i podmiejskich. Ogrody pozamiejskie miałyby powstawać na obszarach o szczególnych walorach turystycznych, rekreacyjnych i wypoczynkowych.
Temat rozwoju ogrodów będzie jednym z głównych zagadnień podejmowanych w czasie Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Delegatów PZD w grudniu br.
Malwina Wrotniak