REKLAMA

REUTERSNowa władza w Damaszku przejmuje biznesowe imperium Asada

2025-07-27 18:00
publikacja
2025-07-27 18:00

Nowa władza w Syrii potajemnie przekształca gospodarkę państwa i „oligarchia zastępowana jest przez oligarchię” – pisze w czwartek agencja Reutera. Restrukturyzacja polega na potajemnym przejmowaniu aktywów kontrolowanych wcześniej przez byłego prezydenta Baszara al-Asada i jego otoczenie.

Nowa władza w Damaszku przejmuje biznesowe imperium Asada
Nowa władza w Damaszku przejmuje biznesowe imperium Asada
fot. Amr Abdallah Dalsh / /  Reuters / Forum

Kluczową rolę w tym procesie odgrywa tajny komitet ekonomiczny, któremu przewodzą brat prezydenta Ahmada al-Szary, Hazem al-Szara, oraz Abraham Succarieh, Australijczyk libańskiego pochodzenia, objęty w Libanie sankcjami za finansowanie terroryzmu.

Z dochodzenia Reutersa wynika, że komitet, działając poza wiedzą opinii publicznej i oficjalnymi strukturami państwa, przejął już aktywa o wartości co najmniej 1,6 miliarda dolarów, większość od przedsiębiorców i firm kontrolowanych wcześniej przez Asada.

Nowa władza postawiła na pragmatyzm. Zamiast konfiskaty czy procesów sądowych zawiera niepisane umowy z oligarchami działającymi za starego reżimu – w zamian za zwolnienie z odpowiedzialności za tę współpracę przedsiębiorcy oddają część aktywów. Tak było m.in. z magnatem Mohamedem Hamszo, który przekazał państwu udziały o wartości ponad 640 mln dolarów, oraz Samerem Fozem, jednym z najbogatszych ludzi Syrii, który utracił 80 proc. majątku.

W ramach tych porozumień komitet przejął m.in. Syriatel, głównego operatora telefonii komórkowej, oraz linie lotnicze Cham Wings. W wielu przypadkach przejęte firmy działają pod nowymi nazwami. Na celowniku komitetu ma być ponad 100 spółek kontrolowanych przez Asada i jego pałac.

Hazem al-Szara, wcześniej menedżer PepsiCo w Iraku, nie ma oficjalnej funkcji państwowej, ale kieruje reformami gospodarczymi i według źródeł Reutersa ma zarządzać nowym funduszem majątku narodowego podległym prezydentowi, w którym mają znaleźć się przejęte aktywa.

Zachodni dyplomaci i analitycy ostrzegają, że koncentracja władzy ekonomicznej w rękach niejawnych struktur może podważyć wiarygodność Syrii na arenie międzynarodowej i zniechęcić zagranicznych inwestorów. Choć nowe władze zapowiadają przejrzystość i reformy, ich działania przypominają mechanizmy znane z epoki Asada.

Mimo kontrowersji Syria przyciąga uwagę inwestorów z państw Zatoki Perskiej, którym zależy na wzmocnieniu sunnickiej władzy w tym kraju. Podczas syryjsko-saudyjskiego forum inwestycyjnego w Damaszku podpisano w czwartek kilkadziesiąt porozumień o łącznej wartości 6,4 mld dolarów. Zapowiedziano m.in. otwarcie cementowni w syryjskiej Adrze oraz współpracę w sektorach energii, telekomunikacji i transportu.

To kolejny krok w kierunku odbudowy relacji Syrii z krajami arabskimi. Katar i Arabia Saudyjska spłaciły w maju syryjskie zadłużenie wobec Banku Światowego (15,5 mln dolarów), a operator portowy DP World z Dubaju podpisał wart 800 mln dolarów kontrakt na rozwój portu w Tartusie. Z kolei katarski holding UCC zainwestował 7 mld dolarów w odbudowę sieci energetycznej. (PAP)

baj/ kar/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Polityka na świecie

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki