Za parę dni sylwester. W związku z tym w wielu sklepach, supermarketach i na ulicznych stragan pojawiają się różnego rodzaju fajerwerki. Kupić je można niemal wszędzie, ponieważ do ich sprzedaży nie wymaga się specjalnego zezwolenia.
Rośnie popyt na środki pirotechniczne, rośnie więc także ich podaż. - Obrót fajerwerkami, określanymi fachowo jako materiały pirotechniczne widowiskowe, nie jest objęty obowiązkiem uzyskania koncesji (zezwolenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji) pod warunkiem, że wyroby te posiadają charakter opisany w przepisach ustawy z dnia 21 czerwca 2002 roku o materiałach wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego – wyjaśnia Przemysława Kaczor - aplikant radcowski z Kancelarii Prawnej Łatała i Wspólnicy.
- Działalność w dziedzinie obrotu materiałami pirotechnicznymi może prowadzić w zasadzie każdy przedsiębiorca i nie wymaga się od niego także pozwolenia na nabywanie i przechowywanie takich wyrobów jak to ma miejsce w przypadku innych (poważniejszych) materiałów wybuchowych przeznaczonych do użytku cywilnego – dodaje nasz ekspert.
Sprzedawane materiały pirotechniczny muszą charakteryzować się średnim, niskim lub bardzo niskim stopniem zagrożenia życia i zdrowia ludzi oraz mienia i środowiska, a także nieszkodliwym, niskim lub nieistotnym poziomem natężenia emitowanego dźwięku. Za sprzedaż każdych innych niedozwolonych materiałów pirotechnicznych handlarz odpowie przed sądem, za co grozi kara grzywny do 5000 zł, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności nawet do lat 2.
Przypomnijmy, że kontrolę oceny zgodności sprzedawanych materiałów z wymogami ustawy prowadzą wojewódzcy inspektorzy Inspekcji Sanitarnej a także inspektorzy pracy (w przypadku niektórych wyrobów). Surowo karane jest także sprzedawanie fajerwerków osobom nieletnim. Taki handlarz podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Sprzedaż fajerwerków to biznes sezonowy – wielu liczy więc na łatwy i szybki zarobek. Przede wszystkim nie można jednak zapominać o zdrowym rozsądku. Zanim sprzedawca zdecyduje się na handel takimi materiałami powinien sprawdzić, czy na opakowaniu znajduje się m.in. instrukcja w języku polskim oraz oznaczenie klasy bezpieczeństwa. I co ważne - fajerwerki można sprzedawać tylko w wydzielonych pomieszczeniach.
Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl
» Pomysł na biznes: biuro matrymonialne
» Polak - pracownik moralny?
» Inspektor PIP ukarze za nielegalne zatrudnienie