Nie ma możliwości zwrotu składki solidarnościowej dla JSW, konieczne są działania po stronie kosztowej - poinformował minister finansów i gospodarki Andrzej Domański w Programie I Polskiego Radia. Kurs spółki zareagował przeceną sięgającą ponad 8 proc. na deklarację szefa resortu finansów i gospodarki.


JSW złożyła w kwietniu wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowisk (MKiŚ) o zwrot kwoty 1,6 mld zł, zapłaconych w latach 2023-2024 w ramach tzw. składki solidarnościowej, jako jedyna firma w Polsce. MKiŚ odmówiło wszczęcia postępowania w tej sprawie, argumentując, że organ nie ma kompetencji do oceny zgodności ustawy z Konstytucją RP i jest to wyłączne uprawnienie Trybunału Konstytucyjnego.
W lipcu Jastrzębska Spółka Węglowa złożyła kolejny wniosek do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o ponowne rozpatrzenie sprawy nadpłaty i zwrotu. Ostatnio wiceminister aktywów państwowych Robert Kropiwnicki zapowiedział, że do końca października powinna być podjęta decyzja ws. zwrotu 1,6 mld zł składki solidarnościowej dla JSW. Wszystko wskazuje na to, że decyzja już zapadła.
Minister finansów jasno o zwrocie
"W tej chwili takiej możliwości nie ma" - powiedział minister finansów i gospodarki Andrzej Domański, pytany o zwrot 1,6 mld zł dla JSW. "W JSW bardzo wzrosła baza kosztowa i wraz ze spadającymi cenami węgla mamy płynnościowe problemy w spółce. Chciałbym zobaczyć, jakie podjęte zostaną działania po stronie kosztowej" - dodał.
Pomoc od państwa JSW może uzyskać, dzięki ustawie, która może włączyć JSW do dopłat do odpraw górniczych. Na razie trwają prace, ale minister energii Miłosz Motyka wpisał spółkę do objęcia Nowym Mechanizmem Wsparcia w ramach projektu noweli ustawy górniczej.
Po drugie rozważany jest pomysł wsparcia współpracy JSW z Polską Grupą Zbrojeniową, chociaż "nie ma planów wejścia kapitałowego Polskiej Grupy Zbrojeniowej do JSW" - informował ostatnio minister aktywów państwowych Wojciech Balczun. Celem jest natomiast włączenie JSW do łańcucha produkcyjnego wraz z komponentem jakim jest surowiec niezbędny do tego, żeby w Polsce w ramach poprawy bezpieczeństwa produkować własną stal.
JSW ze strategicznym znaczeniem
JSW jest największym w Europie producentem węgla koksowego, wykorzystywanego do produkcji stali. Od końca 2024 r. spółka wdraża Plan Strategicznej Transformacji na rzecz m.in. zwiększania wydobycia i podnoszenia efektywności. W kontekście restrukturyzacji spółki najwięcej mówi się o zatrudnieniu, bowiem to właśnie koszty świadczeń pracowniczych są nie do udźwignięcia przez JSW.
W 2024 r. koszt ten co prawda spadł, ale tylko o 1,5 proc. do 7,29 mld zł i to tylko przez mniejszą wartość nagród. Po pierwszej połowie 2025 roku koszty świadczeń pracowniczych wyniosły blisko 3,6 mld zł, a tempo spadku było daleko za spadkami cen węgli, które w I półroczu 2025 roku zaliczyły tąpnięcie o 33 proc. rdr.
MKu/PAP/map/ gor/



























































