REKLAMA

Nie będzie pełnego oskładkowania śmieciówek? Rząd zapowiada rozmowy z Komisją Europejską

2025-01-12 17:02
publikacja
2025-01-12 17:02

Rząd będzie rozmawiał o usunięciu z Krajowego Planu Odbudowy nakazu pełnego oskładkowania wszystkich umów-zleceń - poinformował na swoim koncie na platformie X wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko.

Nie będzie pełnego oskładkowania śmieciówek? Rząd zapowiada rozmowy z Komisją Europejską
Nie będzie pełnego oskładkowania śmieciówek? Rząd zapowiada rozmowy z Komisją Europejską
fot. Attila Husejnow / Zuma Press / / FORUM

"Oskładkowanie wszystkich zleceń to fatalny pomysł. Usztywni rynek pracy, pracownicy dostaną mniej na rękę, pewnie zwiększy się szara strefa" - napisał Jan Szyszko na platformie X.

"Chcemy poprawiać ochronę społeczną pracowników, ale przy okazji wolimy nie rujnować rynku pracy. Proponujemy działać punktowo: wzmacniać PIP i ulepszać zasady naliczania stażu pracy.

Do takich rozwiązań przekonujemy Komisję Europejską. Efekty rozmów niebawem" - dodał.

W ocenie wiceministra, rząd PiS wprowadził Unię Europejską w błąd wpisując reformę dotyczącą oskładkowania umów zleceń do KPO. Dodał, że Polska już 10 lat temu poradziła sobie z problemem braku ochrony społecznej pracowników.

Jan Szyszko podaje, że 10 lat temu 22 proc. wszystkich umów w Polsce stanowiły umowy czasowe (m.in. zlecenia). To najwięcej w UE. Dziś takich umów jest tylko 12 proc., tyle co w Niemcech czy w Szwecji.

"10 lat temu setki tysięcy zleceniobiorców nie odprowadzało składek. Dziś takich osób jest w Polsce mniej niż 1500 - to garstka pracowników na umowach o dzieło. 10 lat temu nie było minimalnej pensji godzinowej, dzisiaj to ponad 30 zł. 10 lat temu minimalne wynagrodzenie wynosiło 1750 zł. Dziś to 4666 zł, co daje najszybszy wzrost w Europie" - napisał wiceminister funduszy i polityki regionalnej. (PAP Biznes)

pr/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (8)

dodaj komentarz
xxpp
Fajna, korzystna umowa jest nazywana śmieciówką.
Tymczasem śmieciem jest etat, gdzie zabierają ci większość tego co zarabiasz. ;)
fiat126p
Ciekawe co za troglodyta wymyślił to określenie, pewnie nie był w stanie wypowiedzieć "umowa cywilnoprawna". Bo popularyzatorów aż nadto.
Kiedyś myślałem że chodzi o pracowników firm wywożących śmieci. Albo o przymusowe umowy na wywóz śmieci (jakby nie można było samemu wybrać wysypiska, wywieźć i tam zapłacić).
fiat126p
"to garstka pracowników na umowach o dzieło."
W umowie o dzieło nie ma żadnego pracownika! Jest zamawiający i wykonawca.

"10 lat temu minimalne wynagrodzenie wynosiło 1750 zł. Dziś to 4666 zł, co daje najszybszy wzrost w Europie"
Czyli wzrost minimalnej o 166%. Inflacja w tym czasie 51%. Potem zdziwienie
"to garstka pracowników na umowach o dzieło."
W umowie o dzieło nie ma żadnego pracownika! Jest zamawiający i wykonawca.

"10 lat temu minimalne wynagrodzenie wynosiło 1750 zł. Dziś to 4666 zł, co daje najszybszy wzrost w Europie"
Czyli wzrost minimalnej o 166%. Inflacja w tym czasie 51%. Potem zdziwienie dlaczego firmy mają coraz gorzej.
sweetacid1313
Szanowni Państwo, oto przed Wami klasyczna mowa-trawa, cytowana(?), a raczej wyrwana z kontekstu, na temat "oskładkowania" umów "śmieciowych". W tym galimatiasie pragnę zwrócić Waszą uwagę, że temat ten był "na tapecie" dziesięć lat temu. Czy ktoś pamięta, która opcja była "grupą trzymającą władzę"?Szanowni Państwo, oto przed Wami klasyczna mowa-trawa, cytowana(?), a raczej wyrwana z kontekstu, na temat "oskładkowania" umów "śmieciowych". W tym galimatiasie pragnę zwrócić Waszą uwagę, że temat ten był "na tapecie" dziesięć lat temu. Czy ktoś pamięta, która opcja była "grupą trzymającą władzę"? Ten komentarz jest najłagodniejszy z możliwych, wszystko po to, by nie obudził się demon zwany "cenzurą".
starygraczwkarty
Jak będziesz robił na zus to będziesz codziennie 13 godzin w pracy . Jest jakiś sposób żeby to ominąć .
daniel_1
Podobnie było z problemem zaciągania kredytów na skradzione dane.
Zamiast zobowiązać banki do należytej weryfikacji tożsamości, to stworzono portal do blokowania swojego PESEL'u.

PS
Bareja przewraca się w grobie.
fiat126p
Do niczego nie zobowiązywać, wystarczy wprowadzić zasadę, że to bank (lub inna firma pożyczkowa) został oszukany przez wyłudzacza kredytów. Osoba, której dane wykorzystano może co najwyżej złożyć zeznanie "nie ja", ew. powtórzyć w sądzie.
Wtedy bank sam wprowadzi weryfikację, tylko państwo nie powinno ograniczać tych
Do niczego nie zobowiązywać, wystarczy wprowadzić zasadę, że to bank (lub inna firma pożyczkowa) został oszukany przez wyłudzacza kredytów. Osoba, której dane wykorzystano może co najwyżej złożyć zeznanie "nie ja", ew. powtórzyć w sądzie.
Wtedy bank sam wprowadzi weryfikację, tylko państwo nie powinno ograniczać tych weryfikacji bo to byłaby sprzeczność: nie pozwolić się bronić przed oszustwem i jednocześnie kazać odpowiadać za nie finansowo.

Powiązane: Krajowy Plan Odbudowy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki