REKLAMA

Najdroższa kolizja świata? McLaren, dwa ferrari i bentley zderzyły się na drodze w górach

2024-12-01 06:00
publikacja
2024-12-01 06:00

Mina ubezpieczyciela, który odbierał telefon, była pewnie warta niemal tyle samo, co samochody, które brały udział w zdarzeniu. W alpejskim mieście Pfunds w Austrii zderzyły się: mclaren elva, ferrari: laferrari i 812 superfast i bentley continental GTC, czyli ponad 30 mln zł odjechało na lawetach. 

Najdroższa kolizja świata? McLaren, dwa ferrari i bentley zderzyły się na drodze w górach
Najdroższa kolizja świata? McLaren, dwa ferrari i bentley zderzyły się na drodze w górach
fot. @Leinad111 / / Reddit

Przejażdżka po górskich zakrętach, mając pod maską siłę porównywalną z tornadem, to zapewne czysta przyjemność. Choć może niekoniecznie.

Zgodnie z doniesieniami medialnymi zjeżdżający w kolumnie kierowca został oślepiony przez słońce, dlatego nie zauważył, gdy ten przed nim zaczął hamować. Pozostałe "siedziały" na zderzakach poprzedników, stąd wynik taki, jaki zastały służby. Najprawdopodobniej ferrari superfast uderzyło w tył laferrari, popychając je tak, że wpadło na pierwszego McLarena. Jadący z tyłu bentley wpadł na grupę i dopchnął ją do kamiennego murku. 

Żaden z kierowców nie odniósł obrażeń. Najbardziej ucierpiało ferrari laferrari, które zostało wzięte w kleszcze dwóch innych aut. 

Jakie dokładnie samochody brały udział w kolizji:

  • McLaren Elva o mocy 500 KM, roadster z Wielkiej Brytanii napędzany czterolitrowym silnikiem V8 z turbodołaowaniem. 1,7 mln euro za sztukę, a po drogach jeździ ich tylko 149;
  • Ferrari LaFerrari o mocy 800 KM, to jeden z najszybszych i najsilniejszych modeli ze stajni Ferrari napędzany silnikiem V12 o pojemności 6,3 l. Ponad 6 mln euro, a po drogach jeździ tylko 500 sztuk;
  • Ferrari 812 Superfast o mocy 818 KM z pojemnością silnika 6,5 l. 500 tys. euro za sztukę;
  • Bentley Continental GTC o mocy 550 KM, luksusowy grand tourer z 8-cylindrowym silnikiem o pojemności 4 litrów. 230 tys. euro za sztukę. 

Łącznie to ponad 30 mln zł. Dla porównania trzeba byłoby karamboli na autostradzie z udziałem 152 "średnich" aut, by wartość samochodów była zbliżona. 

***

Popkultura i pieniądze w Bankier.pl, czyli seria o finansach "ostatnich stron gazet". Fakty i plotki pod polewą z tajemnic Poliszynela. Zaglądamy do portfeli sławnych i bogatych, za kulisy głośnych tytułów, pod opakowania najgorętszych produktów. Jakie kwoty stoją za hitami HBO i Netfliksa? Jak Windosorowie monetyzują brytyjskość? Ile kosztuje nocleg w najbardziej nawiedzonym zamku? Czy warto inwestować w Lego? By odpowiedzieć na te i inne pytania, nie zawahamy się zajrzeć nawet na Reddita.

opr. aw

Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
pansamochodzi
A miny tych dziuń, co to siedziały obok kolesi popisujących się jak małpy na gałęzi?!
To dopiero musiała być gratka!
ququ
Jeśli jechał na zderzaku to dać mu odmowę.
carlito1
cytując słowa piosenki :) "To był dzwon ekstra klasa, zatrzymałem się na kasach... "
hfjdj
Dzieci są wszędzie takie same tylko ich rodzice mają różną ilość gotówki. W Polsce, parę lat temu widziałem 3 samochody bmw 3 cabrio prowadzone przez 3 nastolatków. Każdy w swoim i każdy z odkrytym dachem. Jechali główną ulicą 60 tysęcznego miasta w sobotę wieczorem jeden za drugim. Kiedy przejeżdżali przez skrzyżowanie to temu na Dzieci są wszędzie takie same tylko ich rodzice mają różną ilość gotówki. W Polsce, parę lat temu widziałem 3 samochody bmw 3 cabrio prowadzone przez 3 nastolatków. Każdy w swoim i każdy z odkrytym dachem. Jechali główną ulicą 60 tysęcznego miasta w sobotę wieczorem jeden za drugim. Kiedy przejeżdżali przez skrzyżowanie to temu na końcu zapaliło się czerwone światło. Tamci dwaj co przejechali na zielonym zatrzymali się kilkaset metrów dalej by poczekać na tego trzeciego. Gdy ten trzeci do nich dołączył to znowu pojechali jeden za drugim dalej. Ot, takie zabawy dzieci. Oczywiście jeden drugiemu na zderzaku, podnieta wielka, pewnie koledzy ze szkoły. A bmki stare, z lat ok. 00'. Tutaj jest to samo tylko rodzice bogatsi. Nic ciekawego.
lutobor
No cóż, po prostu są na tym świecie ludzie, którzy drogi publiczne pomylili z placami zabaw.
hfjdj odpowiada lutobor
Dla dzieci cały świat jest placem zabaw. Oni niczego nie pomylili. Tak to dla nich jest jak dla ciebie woda jest mokra.
inwestor.pl
Uwierzcie mi, że na ubezpieczeniach luksusowych samochodów firmy mają takie ROI, że ich to nie rusza. :-)
hfjdj
No na tym polega ubezpieczenie inteligencie.

Powiązane: Popkultura i pieniądze

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki