Eksperci pracują nad tym, by zapowiedziane przez premier Beatę Szydło podatki sektorowe mogły wejść w życie już od nowego roku rozliczeniowego - powiedział w środę w Sejmie dziennikarzom wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
"Eksperci pracują, robimy wszystko, by one mogły być zastosowane; nie ma przeszkód związanych z ordynacją podatkową, więc jest duża szansa na to" - tak wicepremier Morawiecki odpowiedział na pytanie, czy tzw. podatki sektorowe (podatek bankowy, podatek od hipermarketów - PAP) zaczną obowiązywać od nowego roku rozliczeniowego 2016.
Dodał, że nie łączyłby jednak wejścia w życie tych podatków z realizacją w przyszłym roku programu "500 zł na dziecko". "Myślę, że to zobowiązanie 500 zł na dziecko jest zobowiązaniem bardzo, bardzo twardym, więc nie łączyłbym tego" - oświadczył wicepremier.
Mówił też, że jednym ze sztandarowych pomysłów nowego gabinetu będzie program wzmocnienia polskiego przemysłu, "coś, co się potocznie nazywa reindustrializacją".
"Z tego punktu widzenia będziemy starali się pomóc wszystkim polskim sektorom w uzyskiwaniu zamówień publicznych, w sposób niedyskryminujący oczywiście, czyli zgodnie z regulacją europejską" - powiedział Morawiecki.(PAP)
Nowe podatki: jakie vacatio legis?
Zastanawiające pozostaje, jak ustalone zostanie vacatio legis przepisów wprowadzających podatki sektorowe (bankowy, od supermarketów), które jeszcze nie zostały uchwalone oraz od kiedy mają zacząć one obowiązywać.
Pamiętać trzeba, że co do zasady w Rzeczypospolitej obowiązuje roczny system opodatkowania oraz co najmniej 30 dniowe vacatio legis. Ugruntowaną zasadą jest wprowadzanie zmian niekorzystnych dla podatników, nakładających dodatkowe obciążenia, począwszy od nowego roku podatkowego lub kalendarzowego.
Istnieje jedynie teoretyczna możliwość, by przy zachowaniu prawidłowego trybu prac legislacyjnych oraz okresu vacatio legis, nowe podatki funkcjonować zaczęły od 1 stycznia 2016 r. W praktyce wprowadzenie zmian w tym terminie nie będzie służyło zasadom prawidłowej legislacji, pewności prawa oraz bezpieczeństwa prowadzenia działalności gospodarczej.
LTRO możliwe
Jego zdaniem LTRO jest w Polsce mechanizmem możliwym do zastosowania.
"LTRO jest programem bardzo szeroko wykorzystywanym w wielu krajach UE, w szczególności tych, które są członkami unii walutowej, ale też w krajach, które nie są członkami unii walutowej - podobne mechanizmy są stosowane" - powiedział.
"To, w jakim zakresie i czy będzie LTRO stosowane będzie leżało w dużym stopniu w kompetencji niezależnego banku centralnego. W związku z tym wszelkie dyskusje na ten temat powinny odbyć się publicznie. Po drugie powinna być wiodąca rola NBP. Po trzecie w sytuacji, gdzie będzie to wymagało wsparcia dla polskich przedsiębiorstw i więcej kapitału, to LTRO jest oczywiście jednym z takich mechanizmów możliwym do zastosowania" - dodał.
Promocja eksportu, ekspansja kapitału
"Trzeba się skupić przede wszystkim na przyszłości. Na pewno zostało wiele bardzo dobrych rzeczy zrobionych, więc wszystko co dobre, będziemy chcieli zachować i skoncentrować się na budowie programu na przyszłość. Na promocji polskiego eksportu, ekspansji polskiego kapitału i na przygotowaniu takich warunków do funkcjonowania polskich przedsiębiorstw, żeby w jak najlepszy sposób mogły prowadzić działalność w kraju i za granicą" - powiedział Morawiecki.
"Na pewno teraz koncentrujemy się na sprawach regulacyjnych i personalnych do pewnego stopnia, ale przede wszystkim chcemy zobaczyć, jak funkcjonuje wsparcie polskiego eksportu, polskiego przemysłu" - dodał.
"Jednym ze sztandarowych pomysłów jest program wzmacniania polskiego przemysłu, czyli potocznie reindustrializacja. Z tego punktu widzenia będziemy się starali pomoc wszystkim polskim sektorom w uzyskiwaniu zamówień publicznych w sposób niedyskryminujący oczywiście, czyli zgodnie z regułami UE" - powiedział.(PAP)
jba/ jtt/
pś/ mhr/
