Klienci, którzy nadal czekają na swoje zamówienia ze sklepu Merlin.pl, będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Sklep na pewno nie przywróci działalności przed świętami. Spółka, która przejęła markę i domenę, zapewni jednak zwroty kosztów w postaci bonów zakupowych.
Polacy nieprędko zrobią zakupy w sklepie Merlin.pl. Od poniedziałku na jego stronie wyświetla się komunikat o przerwie w działaniu, która ma skutkować wprowadzeniem nowej platformy. Powrót „polskiego Amazona” zaplanowany jest dopiero na I kw. przyszłego roku – wynika z informacji, jakie uzyskał Bankier.pl.
Merlin czeka na decyzję UOKiK
Łukasz Szczepański, prezes TOPMALL – spółki dzierżawiącej obecnie markę Merlin.pl, nie zdradza szczegółów dotyczących tego, jak serwis sklepu będzie wyglądał po ponownym uruchomieniu. Obecnie przeprowadzany jest proces przeniesienia sklepu na nową platformę softwarową, opracowaną przez TOPMALL. Na więcej informacji trzeba będzie poczekać do decyzji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. – O szczegółach dotyczących nowego Merlin.pl będziemy informować Państwa po zatwierdzeniu umowy między TOPMALL a Merlin.pl SA przez UOKiK – mówi w rozmowie z Bankier.pl.


Spółka nie ma obecnie planów na pełny odkup Merlin.pl od Czerwonej Torebki. Umowa dzierżawy została podpisana na 10 lat i przez ten okres planowana jest odbudowa marki sklepu w oczach Polaków.
Co z klientami?
Nowy zarządca marki Merlin.pl poinformował, że klienci, którzy pechowo zamówili ostatnio towary w sklepie i zdążyli je opłacić, otrzymają od firmy zwrot w postaci bonu. Będzie on do wykorzystania w sklepie po jego ponownym otwarciu. Wartości bonów będą odpowiadać 120 proc. kwoty złożonego zamówienia.
Oczywiście klienci mają prawo odmówić takiej formy rekompensaty. – Klienci, którzy nie chcą skorzystać z bonów, mogą dochodzić zwrotu pieniędzy od Merlin.pl – dodaje Szczepański.
Niepewny los pracowników
W znacznie gorszej sytuacji jest 104 pracowników, którzy z końcem stycznia 2016 roku mają zakończyć współpracę z dotychczasowym pracodawcą. Zgodnie z komunikatem prasowym spółki, odpowiednie powiadomienia zostały już wysłane do urzędów pracy. TOPMALL jednak nie udziela więcej informacji na ten temat.
Przeczytaj także
– Proces redukcji zatrudnienia prowadzi spółka Merlin.pl SA, a nie TOPMALL – tłumaczy Szczepański. Nowy dzierżawca podkreśla jednak, że prowadzi otwartą rekrutację uwzględniającą aktualnych oraz byłych pracowników sklepu Merlin.pl.