Konta Marka Zuckerberga na popularnych portalach społecznościowych zostały zaatakowane przez hakerów. Przejęte konta założyciela Facebooka znajdowały się na Pintereście i Twitterze.
Hakerzy, którzy występują w sieci jako grupa OurMine Team, donieśli wczoraj, że udało im się włamać na konta Marka Zuckerberga na kilku portalach społecznościowych. Początkowo mowa była o stronach Instagram, Pinterest i Twitter. Przedstawiciele Facebooka zaprzeczyli, aby doszło do przejęcia Instagrama, jednak wszystko wskazuje na to, że na konta na pozostałych dwóch stronach dostali się hakerzy - donosi BBC.
Dowodem ma być m.in. screen z konta Zuckerberga na portalu Pinterest, który krąży w sieci. Poniżej jego wersja.
ReklamaOuch. Mark Zuckerberg's social media accounts have been hacked pic.twitter.com/KvVmXOIg5s
— Ben Hall (@Ben_Hall) 5 czerwca 2016
Na swoim koncie na Twitterze grupa OurMine Team (aktualnie zostało zablokowane) napisała, że uzyskała dostęp do kont Marka Zuckerberga, jednak hakerzy chcieli tylko "przetestować" jego cyfrowe zabezpieczenia, prosząc założyciela Facebooka o dalszy kontakt poprzez prywatne wiadomości.
Przeczytaj także
Słabe zabezpieczenia przyczyną "włamu"?
Na Twitterze Mark Zuckerberg nie udziela się od 4 lat. Ostatni jego "tweet" pochodzi z 2012 r., a starsze z 2009 r. Dlatego spore zdziwienie wywołał wczorajszy post, który ukazał się na jego oficjalnym koncie.
So, unless Zuck is breaking his Twitter silence for the first time since 2009, I think his account just got hacked. pic.twitter.com/3WGEMXyHSl
— Steve Kopack (@SteveKopack) 5 czerwca 2016
Hakerzy wrzucili wiadomość o tym, że jego hasło znajdowało się w wykradzionej bazie LinkedIn i brzmiało... "dadada". Przypomnijmy, że dane z tego serwisu wyciekły już w 2012 r. Wówczas, na internetowym czarnym rynku pojawiła się baza ok. 6,5 mln haseł użytkowników. W maju LinkedIn poinformował, że do sieci trafiły kolejne dane, tym razem aż 100 mln użytkowników.
Niewykluczone, że wśród nich znajdowało się hasło Marka Zuckerberga. Gdyby, wbrew wszelkim zaleceniom, używał tego samego hasła również do innych swoich kont, hakerzy mieliby ułatwione zadanie. Biorąc pod uwagę, że Zuckerberg nie korzystał z niektórych kont od lat, być może zapomniał je zmienić. W dobie rosnącego zagrożenia cyberprzestępczością, informacja o włamaniu na konta założyciela Facebooka powinna być ostrzeżeniem dla wszystkich tych, którzy preferują hasła typu "1234".
