REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Lidl i Biedronka dementują. Sklepy będą otwarte

2020-03-12 15:26
publikacja
2020-03-12 15:26

W zalewie fake-newsów padają informacje, że markety spożywcze będą od poniedziałku zamykane. Jako powody takich decyzji wskazuje się między innymi brak towaru. 

Zarówno Lidl, jak i Biedronka będą otwarte w te dni i godziny, w jakich standardowo pracują. Po informacji od jednego z czytelników, że oba sklepy będą zamknięte, poprosiliśmy biura prasowe o potwierdzenie lub zaprzeczenie tym informacjom. Biuro prasowe Jeronimo Martins Polska w rozmowie z Bankier.pl zaprzeczyło, aby dyskonty w Polsce miały zostać zamknięte. Na swojej stronie internetowej informują natomiast, że łańcuchy dostaw działają bez zakłóceń. 

– Pracujemy na pełnych obrotach, by codziennie dostarczać do sklepów towar, którego potrzebują nasi klienci. Nasze Centra Dystrybucyjne działają przez całą dobę, a dzięki wypracowanym przez lata procedurom jesteśmy przygotowani na wiele scenariuszy. Skuteczność i punktualność dostaw to nie tylko zobowiązanie wobec klientów, ale i nasz punkt honoru – komentuje Wojciech Józefowski, dyrektor działu logistyki w sieci Biedronka. 

Lidl również ucina plotki na temat rzekomego zamknięcia marketów.

– Praca naszych sklepów na ten moment pozostaje bez zmian – sklepy będą czynne. W związku z aktualną sytuacją przyjęliśmy, że naszą społeczną odpowiedzialnością jest zapewnienie możliwości dokonywania zakupów spożywczych przez klientów – dokładamy starań, aby było to stale możliwe. Chcielibyśmy poinformować, iż w ramach zarządzania ciągłością działania, firma Lidl Polska opracowała procedury zapewniające możliwość stałej, nieprzerwanej pracy centrów dystrybucyjnych i sklepów. Aktualnie dostępność artykułów spożywczych i przemysłowych niezmiennie odpowiada na bieżące potrzeby naszych klientów – wyjaśnia w rozmowie z Bankier.pl Aleksandra Robaszkiewicz, Head of Corporate Communications w Lidl Polska. 

Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji zabrała głos w sprawie fałszywych informacji przekazywanych przez niektóre media. – Nie ma powodów do paniki – placówki handlowe będą otwarte, sieci handlowe są przygotowane na najgorszy scenariusz i ciągłość produkcji i dostaw towarów zostanie utrzymana. Sektor handlu i produkcji żywności deklaruje utrzymanie ciągłości produkcji, dostaw i sprzedaży towarów. 90% produktów spożywczych sprzedawanych w sieciach handlowych pochodzi od polskich dostawców, sklepy posiadają odpowiednie zaplecza magazynowe i nowoczesne centra dystrybucji, stąd nie ma ryzyka braku żywności w kraju – podaje w stanowisku Renata Juszkiewisz, prezes POHiD.

WS

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (9)

dodaj komentarz
wtf2077
Jak pracownicy nie przyjdą do pracy, to sklepy się same nie otworzą
tindala
No, byłem i ja dzisiaj w Kauflandzie. Kupiłem co chciałem ( poza szynką w puszce). Do kasy stałem 5 minut. Pytam kasjera, młody chłopak, jak reagują klienci. Poziom agresji - dużo niższy niż w ostatnie Boże Narodzenie odpowiada. A zatem bywa różnie - i nie ma co tworzyć atmosfery grozy. Tylko przestrzegać zasad No, byłem i ja dzisiaj w Kauflandzie. Kupiłem co chciałem ( poza szynką w puszce). Do kasy stałem 5 minut. Pytam kasjera, młody chłopak, jak reagują klienci. Poziom agresji - dużo niższy niż w ostatnie Boże Narodzenie odpowiada. A zatem bywa różnie - i nie ma co tworzyć atmosfery grozy. Tylko przestrzegać zasad sanitarnych.
carlito1
Współczuję kasjerkom......
zenonn
Może i fałszywa informacja.
Od kilku dni w mediach były informacje jakie zrobić zapasy.
Ludzie kupowali artykuły. Dziś są braki.
U sąsiadów i bratanków stan wyjątkowy.
Co będzie u nas w niedzielę? Teleranka brak i czołgi na ulicach?
wnr
Sytuacja dziś około 9:00 - Kaufland, pełny parking, ludzie wywożą pełne wózki wody, wchodzę na chwilę, półki z kaszami, makaronami puste, ogólnie atmosfera napięta, trochę szaleństwo. Potem udaję się do sklepu Społem, mniejszy , może mniej znamy, wszystko na półkach jest, paru ludzi w środku, ceny umiarkowane. Spokojnie kupuję co Sytuacja dziś około 9:00 - Kaufland, pełny parking, ludzie wywożą pełne wózki wody, wchodzę na chwilę, półki z kaszami, makaronami puste, ogólnie atmosfera napięta, trochę szaleństwo. Potem udaję się do sklepu Społem, mniejszy , może mniej znamy, wszystko na półkach jest, paru ludzi w środku, ceny umiarkowane. Spokojnie kupuję co potrzeba i wychodzę.
karbinadel
Dokładnie, to samo co w jednym miejscach wymiotą, w innych dostanie się bez problemu. Np. papier toaletowy zniknął z Rossmanna, a w Aldim skolko ugodno
xazoir
Bo ludzie się zarazili paniką, a nie koronawirusem...
krispier
To samo w Biedronce miałem ostatnio totalna paranoja - wyszedłem podjechałem 400m do mniejszego sklepu zakupy na obiad zrobiłem w 2 minuty.

Powiązane: Epidemia koronawirusa z Chin

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki