REKLAMA
WAKACJE NA GIEŁDZIE

Jajeczny kryzys na Wyspach. Sklepy reglamentują liczbę opakowań

Agata Wojciechowska2022-11-16 11:15redaktor
publikacja
2022-11-16 11:15

Lidl i ASDA wprowadziły na Wyspach Brytyjskich limity liczby opakowań, którą mogą kupić klienci dyskontów. Zapewne niebawem dołączą do nich inni, gdyż cały kraj doświadcza niedoborów tego produktu, a konsumenci zderzają się... z pustymi półkami. 

Jajeczny kryzys na Wyspach. Sklepy reglamentują liczbę opakowań
Jajeczny kryzys na Wyspach. Sklepy reglamentują liczbę opakowań
fot. Just Another Photographer / / Shutterstock

Klienci byli zaskoczeni, kiedy przy półkach z nabiałem i kasach zobaczyli napisy, że mogą kupić tylko dwa opakowania jajek. Taki limit wprowadziła ASDA, która ma 630 sklepów na Wyspach. Z kolei w Lidlach klienci kupią o jedno więcej - tam górną granicę określono na trzy paczki jaj. "Zachowajmy tyle, by starczyło dla wszystkich" - tłumaczy w komunikacie dyskont.

Jak się okazuje, największe brytyjskie supermarkety przygotowują się do racjonowania jaj ze względu na wybuch ognisk ptasiej grypy, a co za tym idzie, problemów z zaopatrzeniem. Do tego podczas upalnego lata Wyspy zmagały się z pomorem wśród ptaków hodowlanych. Problem pustych półek, które jeszcze do niedawna pełne były jajek, zauważono m.in. w Tesco, Sainsbury's czy w Aldim.

Niedobory produktu uderzyły także w sieć pubów Wetherspoons, która stara się zaproponować klientom alternatywne potrawy.

- Ptasia grypa zakłóciła dostawy niektórych asortymentów jaj - poinformował w komunikacie Andrew Opie, dyrektor ds. żywności i zrównoważonego rozwoju w British Retail Consortium. - Sprzedawcy detaliczni pracują ze wszystkich sił, by sprostać wymaganiom rynku i zminimalizować negatywny wpływ niedoborów na klientów. Z mojej wiedzy wynika, że supermarkety zaopatrują się w większości w żywność od brytyjskich hodowców. Wiedzą, że muszą płacić zrównoważoną cenę, ale i ich możliwości są ograniczone, bo nie mogą całości kosztów przerzucić na konsumentów  - dodaje.

Inaczej sytuacje przedstawiają brytyjscy hodowcy. Ich zdaniem do "jajecznego chaosu" przyczyniają się same sieci sklepów, które nie chcą płacić "godziwej ceny" za produkt, wybierając import jaj z Włoch. Rolnicy byli zmuszeni podnieść ceny ze względu na rosnące koszty energii, paliwa, robocizny, opakowań i pasz. - To nie dlatego, że nie chcemy produkować jaj, to dlatego, że nas na tę produkcję nie stać. Wszystko, czego chcemy, to uczciwa cena, która pokryłaby nasze koszty - mówił słynny rolnik i instagramer Ioan Humphreys z Walii. 

Brytyjskie Stowarzyszenie Producentów Jaj z Wolnego Wybiegu ostrzegało już dziewięć miesięcy temu, że producenci wstrzymują lub wstrzymają produkcję, ograniczą liczbę kur, a co za tym idzie zgodnie z efektem domina zmniejszy się liczba jaj. 

Prognoz też nie są obiecujące. "Jeśli rząd nam nie pomoże, nie będzie jajek na święta Bożego Narodzenia" - ostrzegają farmerzy. 

Źródło:

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 502 924 211

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (10)

dodaj komentarz
prawnuk
to Brytole nie potrafią przynieść swoich opakowań? Są jakoś powaleni recyklingowo? Ja co prawda opakowania po jajkach wywożę do rodziny na wsi - ale na miejscu Brytoli bym zostawił w domu i szedł z nimi do sklepu......
Swoją drogą ciekawe po ile im te opakowania wciskają...... znaczy, wiem, ze po 2, tylko nie wiem w jakiej cenie.
to Brytole nie potrafią przynieść swoich opakowań? Są jakoś powaleni recyklingowo? Ja co prawda opakowania po jajkach wywożę do rodziny na wsi - ale na miejscu Brytoli bym zostawił w domu i szedł z nimi do sklepu......
Swoją drogą ciekawe po ile im te opakowania wciskają...... znaczy, wiem, ze po 2, tylko nie wiem w jakiej cenie. pewnie po 3 funty, a jajka gratis.......
Zrozum ludzi jeżdzących po niewłaściwej stronie drogi
newcommer
Dobra rada,
Biedronka 31.10.2023...możesz kupić tylko czy znicze.... nie będzie potrzeby robić przeceny po, masa wykupi bo zabraknie.
nrg
Znowu naganiacze na cenę, najpierw paliwo, potem olej, cukier, masło.
Bądźmy poważni.. kto zje i tak więcej niż 3 opakowania reglamentowane.

Obecna inflacja jest dlatego, że ktoś kto jej potrzebuje żeby zubożyć społeczeństwo wygrywa z nim walkę psychologiczną bo jak obserwuję to 90% to takie stado owiec, które da się manipulować
Znowu naganiacze na cenę, najpierw paliwo, potem olej, cukier, masło.
Bądźmy poważni.. kto zje i tak więcej niż 3 opakowania reglamentowane.

Obecna inflacja jest dlatego, że ktoś kto jej potrzebuje żeby zubożyć społeczeństwo wygrywa z nim walkę psychologiczną bo jak obserwuję to 90% to takie stado owiec, które da się manipulować bo ołtarzyk z TV to święte pudełko, tylko że przeniosło się do netu.
1a2b
Niech im ktoś powie że jak te ich kury będą się nieść na wolnych wybiegach to im sie reszta jajek wytłucze.
samsza
U nas to samo było z cukrem, napisy, więc więcej osób kupowało "na zapas".
Spokojnie, jaja wrócą, ale za 2x wyższą cenę.
innowierca
jaja "som", nawet na zdjeciu na polce w tym sklepie, gdzie akurat nie dowiezli, jest jeszcze kilka nieotwartych opakowan. W jednym sklepie sie koncza, ale w 3 nastepnych na tej samej ulicy ile chcesz. Jak zaczna o tym pisac, to zabraknie :)
Dzis rano kupilem bez problemu i nastepne jajka kupie za 2-3 tygodnie, moze do
jaja "som", nawet na zdjeciu na polce w tym sklepie, gdzie akurat nie dowiezli, jest jeszcze kilka nieotwartych opakowan. W jednym sklepie sie koncza, ale w 3 nastepnych na tej samej ulicy ile chcesz. Jak zaczna o tym pisac, to zabraknie :)
Dzis rano kupilem bez problemu i nastepne jajka kupie za 2-3 tygodnie, moze do tego
czasu juz beda :) albo czego innego zacznie brakowac.
daniel_1
Dlaczego oni kupują opakowania zamiast jajek?
innowierca
po przeczytaniu w glowie jajecznica, czyli ptasia grypa i zdjecie z marketu gdzie akurat zabraklo, bo nie chca placic i sciagaja zza granicy, a jajec nie brakuje, choc tragedia jest, ze wolno kupic dziennie tylko 2 opakowania po 10 sztuk i mezczyzni pamietajcie zeby nie jesc wiecej jak 5 tygodniowo, choc legenda roznie niesie, po przeczytaniu w glowie jajecznica, czyli ptasia grypa i zdjecie z marketu gdzie akurat zabraklo, bo nie chca placic i sciagaja zza granicy, a jajec nie brakuje, choc tragedia jest, ze wolno kupic dziennie tylko 2 opakowania po 10 sztuk i mezczyzni pamietajcie zeby nie jesc wiecej jak 5 tygodniowo, choc legenda roznie niesie, a kupic wiecej juz teraz, bo na Wielkanoc moze zabraknac.....i bedzie jak z cukrem, choc przechowac trudniej, ale kogiel-mogiel mozna zrobic i zamrozic.

Powiązane: Wielka Brytania

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki