REKLAMA

"Lech Kaczyński" ostatni? Flota Orlenu wraca do nie PiS-owskich nazw

Agata Wojciechowska2023-10-20 15:00redaktor
publikacja
2023-10-20 15:00

"Lech Kaczyński" i "Grażyna Gęsicka" - tak nazywają się statki do przewozu LNG. Otrzymały one imiona polityków PiS, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Teraz Orlen zapowiada odejście od tej praktyki, bo poinformował o kolejnych nazwach.

"Lech Kaczyński" ostatni? Flota Orlenu wraca do nie PiS-owskich nazw
"Lech Kaczyński" ostatni? Flota Orlenu wraca do nie PiS-owskich nazw
/ PKN Orlen

"Saint Barbara" i "Ignacy Łukaszewicz" to imiona nadane nowym dwóm statkom, które wypłynęły ze stoczni koreańskiego koncernu Hyundai Samho Heavy Industries. Tak jak ich poprzednicy mają zajmować się transportem skroplonego LNG do Świnoujścia. 

fot. Orlen / Orlen

"Santa Barbara" to po angielsku "Święta Barbara", która jest nie tylko patronką górników, ale także wszystkich pracujących pod ziemią, a więc i zatrudnionych w gazownictwie i przemyśle naftowym. Przy okazji roztacza swoją ochronę nad marynarzami. Z kolei Ignacy Łukaszewicz jest uważany za pioniera przemysłu naftowego w Polsce. To on m.in. wynalazł lampę naftową i dzieli z innymi patent na destylację ropy naftowej. 

Podczas nadania nazwy nowym statkom prezes Orlenu Daniel Obajtek zaznaczał, że "to kolejny krok w budowaniu niezależności energetycznej Polski".

Realizowana od kilku lat strategia dywersyfikacji importu błękitnego paliwa w oparciu o dostawy LNG okazała się skuteczna i umożliwiła całkowitą rezygnację z rosyjskiego surowca w niezwykle trudnym okresie europejskiego kryzysu energetycznego. W tym czasie zbudowaliśmy kompetencje, które wykorzystamy do dalszej dywersyfikacji źródeł pozyskania gazu, aby zaspokoić zapotrzebowanie naszych odbiorców w Polsce i innych krajach regionu. Gaz ziemny pozostaje surowcem strategicznym, który jest niezbędny nie tylko w gospodarstwach domowych i przemyśle chemicznym, ale umożliwia też efektywną i bezpieczną transformację energetyczną. Własne statki do przewozu LNG poszerzają możliwości logistyczne Grupy Orlen, a tym samym wzmacniają pewność dostaw, przy jednoczesnym obniżeniu kosztów transportu – informował zgromadzonych.

fot. Orlen / Orlen

Jednak Gazeta.pl przypomina, że prezes przypisuje sobie częściowo zasługi innych. To PGNiG zadbała o umowy z Katarem i USA, które pozwoliły uniezależnić się od rosyjskiego gazu i finalnie z niego zrezygnować. Jednak Jacek Sasin nie pozwolił prezesowi PGNiG Piotrowi Woźniakowi i jego współpracownikom na kontynuowanie pracy w gazownictwie polskim. Po fuzji PGNiG z Orlenem wprowadził tam bowiem ludzi z drugiego koncernu. 

Jak czytamy w komunikacie Orlenu, "użytkowane będą na podstawie długoterminowej umowy czarteru z armatorem Knutsen OAS Shipping. Analogicznie jest w przypadku "Lecha Kaczyńskiego", który nie jest polskim statkiem, nie zarządza nim polski amator, ba, nawet nie pływa pod biało-czerwoną banderą

Zarówno "Lech Kaczyński", jak i "Grażyna Gęsicka" dostarczyły już pierwsze ładunki do Polski w marcu i czerwcu. Kolejny przypłynie na przełomie października i listopada. 

"Polska" flota LNG

Docelowo flota Orlenu liczyć będzie 8 jednostek. Pojemność każdego ze statków to około 70 tys. ton LNG, co odpowiada ok. 100 mln m sześc. gazu ziemnego w stanie lotnym. Rozmiar gazowców został tak dobrany, aby jednostki mogły wpłynąć do niemal każdego terminala LNG na świecie. 

Źródło:

Redaktor działu newsroom w portalu Bankier.pl. Absolwentka historii, którą studiowała dłużej niż statystyczny student, ale za to przeszła przez kilka uniwersytetów, w tym uczelnię w Edynburgu. Swoje życie zawodowe rozpoczęła dziesięć lat temu z portalem Bankier.pl. Później współpracowała z licznymi redakcjami, pisząc dla "Gazety Wrocławskiej", nagrywając dla Polskiego Radia i - ku zgorszeniu niektórych - kreując rzeczywistość w "Fakcie". Na pewno nie napisze nic o WIG20, a jeśli już to tylko w kontekście plotek, pogłosek czy domysłów. Dla czytelników siedzi nocami, oglądając seriale, podliczając gaże, czytając książki, śledząc nietypowe aukcje czy podróżując palcem po mapie. Nienawidzi wyrazu “dedykowany”, przeciw któremu prowadzi osobistą krucjatę w internecie. Telefon: 502 924 211

Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (24)

dodaj komentarz
jas2
"Saint Barbara" i "Ignacy Łukaszewicz" to imiona nadane nowym dwóm statkom.

Widać, że pani nie słyszała o kimś takim jak Ignacy Łukasiewicz. Podstawówka się kłania.

Na jutro proszę odręcznie napisać 100 razy "Jan Józef Ignacy Łukasiewicz – polski farmaceuta i przedsiębiorca, założyciel pierwszej
"Saint Barbara" i "Ignacy Łukaszewicz" to imiona nadane nowym dwóm statkom.

Widać, że pani nie słyszała o kimś takim jak Ignacy Łukasiewicz. Podstawówka się kłania.

Na jutro proszę odręcznie napisać 100 razy "Jan Józef Ignacy Łukasiewicz – polski farmaceuta i przedsiębiorca, założyciel pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej, wynalazca lampy naftowej, pionier przemysłu naftowego w Europie, rewolucjonista i działacz niepodległościowy".
sterl
Tak to pis przez osiem lat rozwijał polskie stocznie..
sterl
A do tego polskie huty , polskie fabryki zbrojeniowe i cały polski przemysł..
piewcateorii
Szkoda, że nie rozwinął więzień, mieliby przytulniej
carlito1
Chyba puszczają zwieracze..... ale spokojnie "urwa urwie, łaba nie urwie" więc nie bój nic....
trybuch
Wyznawcy PiSu zaczynaja robić pod siebie.
(usunięty)
(wiadomość usunięta przez moderatora)
krokodilko
Jak w starym dowcipie o leninie, tylko teraz zamiast lenina jest kaczyński
odkręcam gaz - lech kaczyński
włączam tv - lech kaczyński
otwieram lodówkę - lech kaczyński
podnoszę klapę od kibla - lech kaczyński

Powiązane: pknorlen

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki