Bank Pekao informuje, że dobrowolnie zobowiązał się do uwzględnienia ujemnej stawki bazowej LIBOR w przypadku, gdy suma marży i stawki jest ujemna. Kredytodawca dołącza tym samym do innych instytucji, które zdecydowały się realizować decyzje wydawane w sprawie ujemnego oprocentowania przez Prezesa UOKiK.
Na początku kwietnia podobny krok podjęły Getin Noble Bank i Credit Agricole, również dobrowolnie realizując decyzję organu chroniącego konsumentów. W lutym mBank, inna instytucja, która trafiła pod lupę UOKiK w związku z nieuwzględnianiem ujemnego oprocentowania, zdecydował się wypłacić swoim klientom świadczenia wyrównujące płacone przez nich odsetki. Jednocześnie poinformował jednak, że nie zgadza się z decyzją urzędu i złoży odwołanie.


Przypomnijmy, że po znaczącym spadku stawki LIBOR w 2015 r. część klientów spłacających kredyty denominowane lub indeksowane do franka szwajcarskiego znalazła się w dość niezwykłej sytuacji. Suma marży zapisanej w umowie kredytowej i wskaźnika kształtującego oprocentowanie mogła być ujemna. Niektóre banki w tej sytuacji zdecydowały się wypłacać klientom wyrównanie (czyli w praktyce stosować ujemne oprocentowanie długu) – należy do nich np. PKO Bank Polski. Inne instytucje broniły się przed takim krokiem wskazując na zapisy umów lub prawną definicję kredytu jako umowy odpłatnej.
ReklamaUrząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów rozpoczął dochodzenia w tej sprawie i ich efekty stopniowo zaczynają być odczuwalne przez klientów. Bank Pekao nie udzielał kredytów walutowych, ale portfel tego rodzaju produktów odziedziczył po przejęciu części Banku BPH.
Przeczytaj także
„Realizując decyzję Prezesa UOKiK, Bank Pekao S.A. przeliczy oprocentowanie wyżej wymienionych kredytów udzielonych konsumentom z uwzględnieniem ujemnej stawki LIBOR dla wszystkich okresów odsetkowych przypadających przed dniem 16 maja 2016r., w których suma stawki bazowej LIBOR oraz marży Banku przyjęła wartość ujemną. Do 20 maja 2016r. Bank Pekao S.A. dokona na rzecz Kredytobiorców zwrotów kwot w wysokości wynikającej z różnicy pomiędzy oprocentowaniem kredytu wyliczonym z uwzględnieniem ujemnej stawki LIBOR, a oprocentowaniem naliczonym w wysokości 0%” – czytamy w komunikacie na stronie banku.
„Jednocześnie dla przyszłych okresów odsetkowych przypadających od dnia 16 maja 2016 r., Bank będzie na bieżąco uwzględniał ujemną stawkę LIBOR w sytuacji, gdy przy obliczaniu oprocentowania wyżej wymienionych kredytów, suma stawki bazowej LIBOR oraz marży Banku przyjmie wartość ujemną” – wskazano w komunikacie.
Nie będzie przewalutowania kredytów frankowych?

Zmuszenie banków do restrukturyzacji tych zobowiązań nie musi być jedynym rozwiązaniem. Rozważa się m.in. zwrot części kosztów poniesionych przez kredytobiorców lub opcję przeniesienia własności mieszkania na bank z możliwością zamieszkiwania w nim przez klienta.