Kredyt na firmę od pierwszego dnia prowadzenia działalności? Owszem, jest to możliwe, niestety w dalszym ciągu tylko w nielicznych bankach. Większość instytucji udziela wsparcia finansowego jak swoistej nagrody za wzorowe kierowanie firmą przez co najmniej 12 miesięcy.
Po kredyt inwestycyjny czy obrotowy sięga wielu przedsiębiorców. Niejednokrotnie jest to "być albo nie być" dla firm, które potrzebują bieżącego wsparcia finansowego bądź środków na zakup maszyn, które wpłyną na ich rozwój, a tym samym zajmowaną pozycję na rynku. Rozważając zaciągniecie kredytu, trzeba poświęcić czas na skompletowanie odpowiednich dokumentów oraz uzbroić się w cierpliwość, oczekując na decyzję banku. Jednak papierologia jest do przejścia, w przeciwieństwie do procedur, które zamykają drogę nowo otwartym przedsiębiorstwom do zastrzyku gotówki. Jak na ironię, tej potrzebują przede wszystkim nowe podmioty chcące zamienić swój zapał i pomysł w zyski, a którym banki niechętnie udzielają kredytowania.


Redakcja Bankier.pl poprosiła instytucje finansowe o przedstawienie podstawowych procedur, jakie przy ubieganiu się o kredyt czekają początkujących przedsiębiorców, w tym wskazanie:
-
niezbędnych do złożenia dokumentów,
-
kanałów, za pomocą których przedsiębiorca ma możliwość wnioskowania o kredyt,
-
minimalnego czasu prowadzenia działalności gospodarczej, który upoważnia do ubiegania się o środki finansowe.
Odpowiedzi otrzymaliśmy od Alior Banku, BPS, BNP Paribas, Banku Zachodniego WBK, Credit Agricole, ING Banku Śląskiego, Millenium Banku, mBanku, Nest Banku, Orange Finanse oraz PKO Banku Polskiego.
Z jakim stażem firma może wnioskować o kredyt?
Dla firmy byłoby najlepiej, gdyby mogła wnioskować o kredyt w dowolnym dla siebie momencie. Rozkręcenie biznesu zawsze wymaga poniesienia większych nakładów finansowych, co jest wystarczająco dobrym powodem, aby skorzystać z kredytu. Niestety dla banków nowo otwarte podmioty należą do grupy wysokiego ryzyka, nie wiadomo bowiem, czy przetrwają próbę czasu i zdołają utrzymać się na rynku. W związku z tym instytucje finansowe określają minimalny okres prowadzenia działalności, po którym można starać się o przyznanie kredytu.
Najczęściej spotkanym wymaganiem jest prowadzenie firmy przez co najmniej 12 miesięcy. Dopiero wówczas bank posiada dostateczną ilość informacji na temat podmiotu, których analiza pozwoli odpowiedzieć na zasadnicze pytanie – czy pożyczenie środków finansowych będzie opłacalne czy ryzykowne.
Jednocześnie należy podkreślić, że widoczna jest poprawa w tej kwestii, bowiem zaciągniecie kredytu od pierwszego dnia założenia działalności jest możliwe w BNP Paribas, w ING Banku Śląskim (w przypadku samozatrudnienia), mBanku czy PKO BP. Jeszcze rok temu, kiedy pytaliśmy banki, po jakim okresie udzielają kredytu filmowego, tylko dwie instytucje były gotowe pożyczyć pieniądze nowo otwartym podmiotom.
Minimalny okres prowadzenia działalności, po którym można wnioskować o kredyt |
|
---|---|
Alior Bank |
zakończony jeden rok obrachunkowy obejmujący co najmniej 10 miesięcy |
BGŻ BNP Paribas |
od pierwszego dnia rejestracji |
BPS |
12 miesięcy |
BZ WBK |
12 miesięcy |
Credit Agricole |
12 miesięcy |
ING Bank Śląski |
od
pierwszego dnia prowadzenia działalności w przypadku samozatrudnienia; |
mBank |
od pierwszego dnia rejestracji |
Bank Millennium |
6 miesięcy dla klientów banku, 12 miesięcy w pozostałych przypadkach |
Nest Bank |
12 miesięcy, przy czym są od tego
odstępstwa: |
PKO BP |
od pierwszego dnia rejestracji firmy |
Źródło: Bankier.pl, na podstawie informacji uzyskanych od banków |
Rok - tyle powinna działać firma, zanim złoży wniosek kredytowy w Alior Banku, BPS, Banku Zachodnim WBK, Millennium Banku, Nest Banku czy ING Banku Śląskim (w przypadku podmiotów starających się o zobowiązanie bez zabezpieczenia). W lepszej sytuacji są wyłącznie określone grupy, m.in. samozatrudnieni, którzy kontynuują swoją karierę na własny rachunek, przedstawiciele zawodów zaufania społecznego - m.in. lekarze, prawnicy, stomatolodzy - czy przedsiębiorcy, którzy prowadzą działalność w ramach sukcesji firmy rodzinnej. W ich przypadku można starać się o kredyt po krótszym okresie niż standardowy.
Dokumenty – bez nich ani rusz
Procedury banków dokładnie określają, jakie dokumenty musi złożyć podmiot starający się o kredyt. Niejednokrotnie jest to długa lista, której skompletowanie zajmuje trochę czasu. Należy również mieć na uwadze, że w trakcie procesowania wniosku, przedsiębiorca może zostać poproszony o dostarczenie dodatkowych dokumentów czy wyjaśnień.
Wymagane dokumenty przy wnioskowaniu o kredyt firmowy |
|
---|---|
Alior Bank |
dokumenty finansowe odpowiednie dla formy rozliczenia z US, dokumenty założycielskie, zaświadczenie o niezaleganiu z ZUS i US, dokumenty potwierdzające tożsamość |
BGŻ BNP Paribas |
PIT osoby fizycznej za okres 12 miesięcy poprzedzających rozpoczęcie działalności gospodarczej |
BPS |
dokumenty formalno-prawne, dokumenty finansowe, dokumenty wskazujące na cel finansowania |
BZ WBK |
wyniki ekonomiczno-finansowe, zaświadczenia ZUS/US/REGON, inne w zależności od rodzaju, celu i kwoty kredytu np. faktury, biznes plan, koncesje, pozwolenia, uchwały spółki |
Credit Agricole |
dokumenty finansowe oraz rejestrowe działalności gospodarczej |
ING Bank Śląski |
dokumenty finansowe, m.in. PIT za poprzedni rok i dane bieżące za zakończone miesiące roku bieżącego, dokumenty dotyczące amortyzacji (o ile amortyzowany jest majątek), wyciągi z konta firmowego za 6 mies. (w sytuacji jeżeli składki ZUS opłacane są z innego konta firmowego) |
mBank |
roczne zeznanie podatkowe PIT 36 lub PIT 36 L oraz PIT/B, miesięczne podsumowania KPiR za rok ubiegły, ewidencja środków trwałych (jeśli jest prowadzona), historia rachunku bieżącego z innego banku za okres minimum 6 mies. przed datą złożenia wniosku, w przypadku kredytów zabezpieczonych hipotecznie dodatkowo wymagane są dokumenty dotyczące przedmiotu zabezpieczenia |
Bank Millennium |
dokumenty założycielskie firmy, dokumenty finansowe w zależności od formy prowadzenia księgowości |
Nest Bank |
PIT lub KPiR |
Orange Finanse |
brak konieczności przedstawiania jakichkolwiek dokumentów finansowych przy wnioskowaniu o limit w koncie |
PKO BP |
biznesplan, bank może wymagać również zaświadczeń o niezaleganiu z opłacaniem składek ZUS oraz braku zaległości podatkowych z US, aktualnych dokumentów finansowych firmy w ramach prowadzonej sprawozdawczości |
Źródło: Bankier.pl, na podstawie informacji uzyskanych od banków |
Podstawowym drukiem, o którym nie może zapomnieć przedsiębiorca, jest wniosek kredytowy. Można go pobrać ze strony internetowej banku lub bezpośrednio w oddziale. Niestety mino idącej naprzód technologii, w dalszym ciągu niewiele instytucji udostępniło inne kanały niż placówka w celu jego złożenia. Bezpośrednio do doradcy musi udać się klient rozważający zaciągnięcie zobowiązania w Alior Banku, BNP Paribas, BPS, Credit Agricole, Millennium Banku oraz PKO BP.
BZ WBK natomiast umożliwia klientom złożenie wniosku w oddziale, online bądź telefonicznie. ING Bank Śląski udostępnił w tym celu bankowość elektroniczną oraz przedstawicieli mobilnych, a mBank – oprócz tradycyjnych kanałów jak placówka, zachęca do korzystania ze strony www oraz call center.
Rachunek firmowy to podstawa
Założenie rachunku firmowego to nie tylko formalność, która ułatwi obsługę kredytu, ale również wymóg stawiany przez większość banków. Przedsiębiorca musi liczyć się z tym, że warunkiem uruchomienia kredytu jest założenie konta w danym banku. Wśród pytanych instytucji wyłącznie Bank Zachodni WBK nie uzależnia uruchomienia kredytu od posiadania rachunku firmowego.
Z drugiej strony przedsiębiorca, który założył konto firmowe już w pierwszych dniach prowadzenia działalności, może liczyć na lepsze warunki w trakcie wnioskowania o kredyt. Przeważnie instytucje wymagają wówczas mniejszej ilość dokumentów, przez co proces wydawania decyzji jest krótszy. I tak, BPS czy Bank Zachodni WBK nie wymagają dostarczenia zaświadczenia o niezaleganiu z ZUS oraz US, w Banku Millennium jest możliwość udzielenia kredytu bez konieczności przedstawiania dokumentów finansowych firmy w oparciu o tzw. historię relacji z bankiem, natomiast Alior Bank wydaje decyzję w przyspieszonym trybie.
Jeśli natomiast chodzi o oczekiwanie na decyzję kredytową, to jest to kwestia bardzo indywidualna. Zależy między innymi od sytuacji finansowej klienta, rodzaju zobowiązania oraz celu, na jaki jest zaciągane. Proces może trwać od 5 minut do nawet kilkunastu dni: w BNP Paribas – 24 godziny do złożenia kompletnej dokumentacji, w BPS – 3 dni w przypadku kredytów obrotowych oraz 7 dni przy inwestycyjnych, w BZ WBK – minimalny czas to 15 minut, w Credit Agricole – około dnia roboczego, w ING Banku Śląskim – od 1 do 4 dni roboczych, natomiast w Nest Banku przy założeniu, że klient przedstawił komplet dokumentów – 5 minut.
Kredyt całkowicie online - czy to możliwe?
Uzyskanie kredytu całkowicie online byłoby niewątpliwie wielkim ułatwieniem dla przedsiębiorców. Zaoszczędziliby czas na podróżach między oddziałem banku a siedzibą firmy. Niestety, na chwilę obecną taką usługę wdrożyły tylko w nieliczne instytucje, a skorzystać z niej mogą wyłącznie klienci posiadający rachunek firmowy przez określony czas.
ING Bank Śląski daje możliwość wnioskowania o kredyt online pod warunkiem posiadania rachunku firmowego w dowolnym banku przez okres co najmniej 6 miesięcy, przy czym działalność musi być otwarta od roku. Jeśli klient spełni powyższe obostrzenia, już pierwszego dnia, w którym założy konto w ING Banku Śląskim, może wnioskować o kredyt, logując się do systemu bankowości internetowej. Po wypełnieniu wniosku oraz załączeniu niezbędnych dokumentów otrzymuje informacje o decyzji w systemie bankowości internetowej i za pośrednictwem SMS-a. Umowa również zostaje podpisana poprzez bankowość internetową, a środki uruchamiane są w ciągu 2 dni.
Podobną procedurę posiadają mBank oraz BZ WBK. Przy czym mBank stawia przed przedsiębiorcą warunek posiadania konta firmowego przez minimum 6 miesięcy, natomiast BZ WBK – 12 miesięcy. Co więcej oferta Banku Zachodniego WBK skierowana jest wyłącznie do osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. W PKO BP przedsiębiorca nie może zaciągnąć kredytu całkowicie online, jednak bank przygotował ofertą salda debetowego, którego udzielenie jest możliwe bez konieczności opuszczania firmy.
Na jak duży kredyt może liczyć nowa firma?
Wysokość kredytu, na jaki mogą liczyć nowe podmioty, zależy od ich zdolności kredytowej oraz posiadanych zabezpieczeń. Jednak nierzadko procedury banków określają górną granicę zobowiązania, jakie może zostać udzielone wnioskodawcy.
Przykładowo w BGŻ BNP Paribas nowy klient może liczyć na wsparcie w kwocie od 5 do 50 tys. zł, natomiast w ING Banku Śląskim do 200 tys. zł w przypadku linii kredytowej bez zabezpieczeń oraz 500 tys. zł wnioskując o pożyczkę. W sytuacji posiadania zabezpieczenia uznawanego przez bank, wartość kredytu wzrasta do 500 tys. zł w przypadku linii kredytowej oraz 1,2 mln zł przy pożyczce. Również mBank uzależnia wysokość kredytu od przedstawionego zabezpieczenia. I tak, gdy przedsiębiorca wnioskuje o zobowiązanie bez zabezpieczeń, maksymalnie może otrzymać 500 tys. zł, natomiast jeśli kredyt jest zabezpieczony – 4 mln zł. W Banku Millennium – 150 tys. zł bez zabezpieczeń oraz 4 mln zł z zabezpieczeniem, w Nest Banku maksymalna kwota, o jaką może wnioskować profesjonalista, to 550 tys. zł. Natomiast w PKO BP w przypadku Pożyczki na Start maksymalna kwota wynosi 100 tys. zł., przy czym bank umożliwia również sfinansowanie wyższej kwoty, pod warunkiem posiadania zdolności kredytowej.
Nowa firma nie ma łatwej drogi do kredytu. Przed zaciągnięciem zobowiązania musi działać na rynku około roku, zanim bank zdecyduje się pożyczyć jej środki finansowe. Dodatkowo przedsiębiorcy, mimo rozwoju technologii, w dalszym ciągu mają do dyspozycji głównie tradycyjne kanały, którymi mogą wnioskować o kredyt. Jednak warte podkreślenia jest to, że banki przynajmniej w jednej kwestii nie rzucają kłód pod nogi, a mianowicie umożliwiają otrzymanie finansowania bez konieczności przedstawienia zabezpieczeń. Jest to niewątpliwe ułatwienie dla podmiotów, które nie dysponują jeszcze majątkiem, który byłby odpowiednim zabezpieczeniem dla banku.