Część państw OPEC+ z Rosją na czele przedłużyła ograniczenia w wydobyciu ropy. W pierwszym kwartale br. redukcje sięgnęły 2,2 mln baryłek dziennie. W niedzielę Arabia Saudyjska zapowiedziała ograniczenie wydobycia o 1 mln baryłek dziennie.


OPEC+ wdrożył serię cięć produkcji od końca 2022 r., aby wesprzeć rynek w obliczu rosnącej produkcji Stanów Zjednoczonych i innych producentów spoza UE, a także w związku z obawami o słaby popyt na ropę ze strony głównych gospodarek światowych, zmagających się z wysokimi stopami procentowymi.
Jednak napięcia geopolityczne, w tym ataki jemeńskich Huti na statki pokonujące Morze Czerwone, spowodowały wzrost cen ropy - mimo trwających obaw o wzrost gospodarczy. Kontrakty terminowe na ropę Brent na maj br. wzrosły w piątek o 2 proc.
Ukryci sprawcy zmienności na ropie. To nie OPEC ani Rosja
Nie OPEC, nie Rosja, lecz algorytmy i profesjonaliści odpowiadają w coraz większym stopniu za zmienność na ropie. Obrót czarnym złotem staje się coraz bardziej spekulacyjną grą, przez co papierowy rynek odjeżdża od fizycznego.
Kraje członkowskie OPEC+ ogłaszają cięcia indywidualnie. Rosja poinformowała o redukcji wydobycia o 471 tys. baryłek dziennie, Kuwejt o 135 tys. baryłek dziennie, Algieria o 51 tys. a Oman o 42 tys. baryłek dziennie. (PAP)
os/ mal/