Narodowy Bank Polski przedstawił projekt ustawy o zaokrągleniach płatności gotówkowych. Jeśli ustawa zostanie zaakceptowana przez posłów, to od początku 2015 roku monety jedno- i dwugroszowe przestaną być potrzebne. Nie oznacza to jednak, że od razu znikną z obiegu.
Bankowi centralnemu, który przygotował projekt nowego rozwiązania, przyświeca myśl o uproszczeniu obiegu gotówkowego. Zdaniem NBP ograniczenie obiegu najmniejszych nominałów, a docelowo ich zupełna eliminacja ułatwią życie zarówno handlowcom, jak i klientom. Handlowcy nie będą musieli utrzymywać zapasów drobnych monet i poświęcać czas na ich przeliczanie i transportowanie, a klienci przestaną się spotykać z praktyką wymuszonego niewydawania reszty.
![]() | » Wytworzenie 1 gr kosztuje nawet 5 gr |
Ceny nie będą zaokrąglane
Projekt ustawy przewiduje, że zaokrąglane będą wyłącznie płatności gotówkowe. W momencie gdy klient będzie regulował należność przy kasie, sprzedawca zaokrągli ostateczną kwotę płatności w następujący sposób:
- kwota kończąca się na 1 lub 2 grosze będzie zaokrąglana w dół do najbliższej wartości podzielnej przez 10,
- kwota kończąca się na 3 lub 4 grosze będzie zaokrąglana w górę do najbliższej wartości podzielnej przez 5,
- kwota kończąca się na 6 lub 7 groszy będzie zaokrąglana w dół do najbliższej wartości podzielnej przez 5,
- kwotą kończąca się na 8 lub 9 groszy będzie zaokrąglana w górę do najbliższej wartości podzielnej przez 10.
Kwoty z pięciogroszową końcówką (np. 4,95 zł) pozostaną bez zmian.
Przyjęta zasada zaokrąglania wyłącznie ostatecznej kwoty płatności oznacza, że ze sklepowych półek nie znikną metki z nierówno kończącymi się cenami (np. 2,99 zł). Handlowcy będą mogli nadal stosować tzw. magiczne ceny napędzające sprzedaż. Z punktu widzenia osób płacących za zakupy bezgotówkowo nic się nie zmieni. Karta płatnicza będzie obciążana sumą bez zaokrągleń, z dokładnością do jednego grosza.
»NBP planuje pozbyć się drobnych monet |
Bank centralny podkreśla, że zaokrąglenia nie powinny uderzyć w klientów. Badania Instytutu Ekonomicznego NBP wskazują, że zmiany nie będą miały wpływu na poziom inflacji, a wydatki przeciętnego konsumenta mogą wzrosnąć najwyżej o kilkadziesiąt groszy rocznie.
Po 5 latach zaokrąglenia na paragonach
![]() | » Kłopotliwa kwestia jednego grosza |
Projekt ustawy przyjmuje, że w ciągu 5 lat od wejścia nowego prawa w życie paragony fiskalne, faktury i inne dokumenty potwierdzające sprzedaż nie będą musiały zawierać informacji o dokonanych zaokrągleniach. Po tym czasie na fakturach powinien znaleźć się dodatkowy element – zaokrąglona kwota będzie umieszczana po informacji o łącznej kwocie należności.
Ten obowiązek oznacza, z punktu widzenia przedsiębiorców, dodatkowe koszty. Systemy POS, kasy fiskalne i oprogramowanie służące do wystawiania faktur będą musiały wzbogacić się o dodatkowe funkcje. Za ograniczenie kosztów obrotu gotówkowego zapłacą więc pośrednio wszyscy przyjmujący płatności gotówką.
Michał Kisiel, analityk Bankier.pl