Gminy mają do końca 2025 r. czas na przygotowanie planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego - przypomniał wiceminister rozwoju i technologii Ignacy Niemczycki. Dodał, że jeśli termin okaże się zbyt bliski, a KE wyrazi na to zgodę, może dojść do zmiany tego terminu.


O obowiązku gmin dotyczącym przygotowania planów ogólnych zagospodarowania przestrzennego wiceminister rozwoju i technologii Ignacy Niemczycki mówił w czwartek w Sejmie, odpowiadając na pytania posłów. Wskazał, że gminy mają na to czas do końca 2025 r.
"Jeżeli okaże się ze ten cel jest nierealny a Komisja Europejska zgodzi się na zmiany zapisów dotyczące kamienia milowego, wtedy pewnie zastanowimy się nad możliwością zmiany terminu" - powiedział Niemczycki. Przypomniał, że realizacja tych zadań jest jednym z kamieni milowych koniecznych do otrzymania pieniędzy z KPO.
Według informacji MRiT nabór wniosków o uzyskanie wsparcia dla gmin na wdrożenie reformy zagospodarowania przestrzennego oraz dla uczelni na prowadzenie kursów dokształcających dla pracowników samorządów i planistów przestrzennych - inwestycja A1.3.1 rozpocznie się 29 lutego.
Znowelizowana w 2023 r. ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wprowadziła nowe dokumenty i narzędzia planistyczne: plan ogólny, sporządzany obligatoryjnie dla całej gminy oraz zintegrowany plan inwestycyjny, będący szczególnym rodzajem planu miejscowego. Oprócz tego ustawa wprowadziła Rejestr Urbanistyczny.
Zgodnie z nowymi przepisami każda gmina będzie musiała przygotować i uchwalić plan ogólny w terminie do 1 stycznia 2026 r. Plan zastąpi dotychczasowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. (PAP)
bk/ mmu/