Rząd USA naciska na Izrael, by zezwolił na wpuszczenie zagranicznych dziennikarzy do Strefy Gazy - poinformował w poniedziałek portal Times of Israel. Izraelskie władze od początku wojny zakazują wjazdu dziennikarzom na ten teren. Sąd Najwyższy Izraela nakazał niedawno ponowną ocenę tej polityki.


Administracja Trumpa już wcześniej wzywała Izrael do wpuszczenia przedstawicieli prasy do Strefy Gazy, ale ta kwestia nadal nie jest jej priorytetem - napisał Times of Israel za źródłami w amerykańskim rządzie.
Od 10 października w Strefie Gazy trwa rozejm w wojnie Izraela z Hamasem. Izraelskie wojska wciąż kontrolują ok. połowy palestyńskiego terytorium.
Od wybuchu wojny ponad dwa lata temu izraelski rząd nie pozwalał na wjazd zagranicznych reporterów, argumentując to zagrożeniem zarówno dla nich, jak i dla żołnierzy.
Zrzeszające zagranicznych dziennikarzy Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej w Izraelu i na Terytoriach Palestyńskich (FPA) złożyło w tej sprawie skargę przed Sądem Najwyższym.
Dwa tygodnie temu trybunał ponownie rozpatrywał sprawę i dał rządowi 30 dni na aktualizację tej polityki, zaznaczając, że wprowadzenie rozejmu znacząco zmieniło sytuację.
Konflikt w Strefie Gazy był w dużej mierze relacjonowany przez palestyńskich dziennikarzy ze Strefy Gazy, którzy samodzielnie relacjonowali te wydarzenia, współpracując też z redakcjami z państwa arabskich i zachodnich.
Według amerykańskiej organizacji Komitet Obrony Dziennikarzy (CPJ) podczas wojny od izraelskiego ognia zginęło 198 palestyńskich dziennikarzy i pracowników mediów.
Z Jerozolimy Jerzy Adamiak (PAP)
adj/ sp/

























































