Wiceminister finansów Artur Soboń przedstawił w środę szczegóły zmian podatkowych, które wejdą w życie od 1 lipca tego roku. Dotyczą m.in. przedsiębiorców, którzy będą mieli ponownie możliwość wyboru formy opodatkowania.


„Ten projekt ma znaczenie, bo dotyczy 25 mln podatników, czyli tych, co opłacają w Polsce podatki jako osoby fizyczne, ale i przedsiębiorców, bo przygotowaliśmy do nich ofertę, która oznacza obniżkę podatków” – powiedział wiceminister finansów. „Chcielibyśmy, aby te zmiany obowiązywały w zeznaniu rocznym od 1 stycznia 2022 r., a w zaliczkach - od 1 lipca 2022 r.” – dodał.
Soboń mówił także o krótkim okresie konsultacji społecznych projektu. „Czas konsultacji zmian w podatkach był krótki. Zdaję sobie sprawę, że byłoby dobrze, gdyby okres na zbieranie uwag i dyskusję był dłuższy, ale wykorzystaliśmy go w sposób maksymalnie możliwy, to jest spotkaliśmy się ze wszystkim interesariuszami, z którymi powinniśmy rozmawiać” – stwierdził wiceminister finansów.
"Zmiany, które dzisiaj zaproponujemy, są wynikiem bardzo pogłębionej rozmowy, bardzo często też kompromisu, bo np. propozycje ze strony doradców podatkowych a ze strony księgowych nieco się różniły. To są propozycje, które są uzgodnione i które mają akceptację ze strony tych, którzy będą ostatecznie realizować to, co my dzisiaj proponujemy" - zaznaczył.
Jak dodał: "zależy nam, by w ostatnim terminie kwietniowym Sejmu rozpocząć prace parlamentarne nad projektem zmian w podatkach".
24 marca rząd przedstawił propozycje zmian podatkowych, które miałaby obowiązywać w rozliczeniu rocznym za cały rok podatkowy 2022 i w latach kolejnych, ale w zaliczkach - już od 1 lipca tego roku. Soboń wskazał, że zrezygnowano z kilku propozycji, które miały zostać wtedy wprowadzone w "imię wykonalności i pragmatyzmu".
Najważniejsze zmiany w podatkach
Po konsultacjach zaproponowaliśmy możliwość ponownego wyboru sposobu rozliczania sposobu opodatkowania przez przedsiębiorców - powiedział na środowej konferencji wiceminister finansów Artur Soboń. "Taka najważniejsza zmiana, która była niejednokrotnie podnoszona w debacie publicznej, to jest kwestia możliwości ponownego wyboru sposobu rozliczania ze strony przedsiębiorców" - dodał.
Jak poinformował wiceminister Soboń, w projekcie zmian pojawi się propozycja ponownego wyboru sposobu opodatkowania w roku 2022 r. dla przedsiębiorców na ryczałcie i podatku liniowym. "Wprowadzamy możliwość wyboru skali. Będzie to wybór w rozliczeniu rocznym do 30 kwietnia 2023 r. To przepis epizodyczny, tylko dla tego roku" - wyjaśnił. Jak zaznaczył, w kolejnych latach przedsiębiorcy już normalnie będą mogli wybrać sposób opodatkowania, natomiast w tym roku będzie możliwość wyboru pod warunkiem prowadzenia odpowiedniej księgowości od 1 stycznia do 31 grudnia.
Soboń podkreślał, że czas do 30 kwietnia będzie zarówno terminem rozliczenia się przedsiębiorców z fiskusem, jak i na ponowny wybór sposobu opodatkowania w ramach rozliczenia rocznego. "Ujednolicamy ten termin rozliczenia rocznego i będzie to 30 kwietnia. Nie będzie innych terminów" - zaznaczył wiceminister.
"Myśmy tego pierwotnie nie zaproponowali dla przedsiębiorców, wskazując na to, iż wszyscy w lutym, którzy dokonali takiego wyboru, niezależnie od tego, jakiego wyboru dokonali, są na tych zmianach do przodu, te zmiany są dla nich bardziej korzystne niż to, co obowiązuje dzisiaj. To był nie tylko wymóg konstytucyjny, bo zmiany w roku podatkowym można dokonywać wyłącznie na korzyść bądź neutralnie dla podatnika, ale przede wszystkim nasza oferta dla przedsiębiorców w tym trudnym czasie" - dodał.
Przedsiębiorcy chcący przejść z ryczałtu na skalę od 1 lipca, będą mogli zgłosić taki zamiar do 22 sierpnia i prowadzić księgi pół roku w taki sposób, w jaki wybrali na początku roku; drugie pół roku będą mogli prowadzić je w oparciu o zmianę - powiedział wiceminister finansów Artur Soboń.
"Ma to oczywiście swoje wady i zalety, bo nie trzeba się cofać z księgowością, natomiast wadą jest to, że nie ma tych bonusów, które istnieją przy wspólnym rozliczeniu rocznym, więc to jest wybór, to jest fakultatywny wybór, którego przedsiębiorca może dokonać" - dodał.
Najważniejsze zmiany po konsultacjach ⤵ #NiskiePodatki pic.twitter.com/qLRI0lwcrC
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 13, 2022
Główne założenia projektu #NiskiePodatki
"Chcemy z PIT-2, który jest już znany podatnikom i płatnikom podatku, uczynić jednolity wzór różnego rodzaju oświadczeń, które do tej pory składaliśmy odrębnie" - wskazał Soboń. Dodał, że w PIT-2 "będzie cały katalog kwestii, które będzie można zaznaczyć, wybrać, i one będą obowiązywały przy naszym rozliczeniu podatkowym".
Jak powiedział, chodzi nie tylko o tzw. kwotę wolną, ale też m.in. koszty uzyskania przychodu - "czy np. chcemy się rozliczać wspólnie z małżonkiem, co może mieć znaczenie, bo np. później wyjdziemy na skalę podatkową i później przekroczymy próg podatkowy".
Przekładamy wejście w życie z 1 lipca br. na 1 stycznia 2023 r. możliwości dzielenia proporcjonalnie kwoty wolnej w zaliczkach oraz kwoty wolnej w zaliczkach jeśli chodzi o umowy cywilnoprawne - powiedział w środę wiceminister finansów Artur Soboń. Zlikwidujemy ulgę związaną z obrotem zabytkiem - dodał.
"Jedna to jest możliwość dzielenia proporcjonalnie, przy różnych źródłach dochodów, kwoty wolnej w zaliczkach. Myśmy proponowali, aby to była nie tylko jedna dwunasta, czyli kwota wolna przez 12 miesięcy, ale również jedna dwudziesta czwarta i jedna trzydziesta szósta. Bo możemy uzyskiwać dochody u dwóch, trzech płatników podatku. Te źródła dochodów mogą być różne. Ale w związku z tym, iż to jest operacja, która wymaga czasu, po konsultacjach zmieniamy datę wejścia w życie na 1 stycznia 2023" - powiedział wiceminister finansów.
Druga kwestia, jak mówił, dotyczy "nowego tytułu w zaliczkach, czyli umowy cywilnoprawne". "Zależało nam na tym, aby proporcjonalnie kwotę wolną w zaliczkach rozliczać także przy umowach zleceniach. Natomiast w związku z tym, że dostawcy systemów informatycznych mówią, iż taka zmiana, która oznacza zupełnie nowy tytuł w rozliczeniu kwoty wolnej wymaga więcej pracy, niż ten krótki termin 1 lipca, to również zmieniamy na 1 stycznia" - powiedział.
Wiceminister finansów przekazał też, że uszczelniona zostanie ulga na remont. "Zlikwidujemy - tak jak zapowiadaliśmy - ulgę związaną z obrotem zabytkiem, czyli ulgę, która była wskazywana jako możliwość optymalizacji podatkowej. Natomiast, jeśli ktoś będzie chciał inwestować, remontować taki zabytek, to pod ścisłą kontrolą konserwatora, po akceptacji na podstawie określonych w ustawie dokumentów będzie mógł takiego odliczenia podatku dokonać" - powiedział Soboń.
Soboń wyjaśnił także, że seniorzy, którzy zamiast emerytury zechcą kontynuować pracę, będą mogli skorzystać z PIT zero. Powiedział również, że osoby, które pracują w komisjach wyborczych albo w państwowych komisjach egzaminacyjnych, gdzie wynagrodzenia są bardzo niskie, nie będą obciążane składką zdrowotną. "Limit to 6 tys. zł" - wytłumaczył. "Mamy po tych zmianach system podatkowy, który jest bardziej przewidywalny, stabilny i bardziej progresywny niż w roku 2021" - zaznaczył.
Główne założenia projektu ⤵ #NiskiePodatki pic.twitter.com/jTxIkfBEP7
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) April 13, 2022
Będą kalkulatory do obliczenia wysokości podatku
"To nie jest tak, że system podatkowy w Polsce jest prosty. Nie jest łatwo podatnikom zrozumieć wszystkie szczegóły, które związane są i z samym systemem, i ze zmianami, które proponujemy. Ale on nie był prosty i w roku '21, i w roku '20, w roku '19. Niestety taka jest rzeczywistość, że w ramach tego systemu mamy różnego rodzaju kliny podatkowe, różnej wysokości uzyskania przychodu, różne grupy zawodowe płacą składki albo ich nie płacą" - powiedział wiceminister finansów.
Zapewnił, że "w momencie, w którym te przepisy zostaną przyjęte przez Radę Ministrów, postaramy się jak najszybciej postawić odpowiednie kalkulatory, tak aby każdy w swej konkretnej sytuacji - bo tych parametrów zmieniających wysokość naszego podatku może być w polskim systemie prawnym bardzo dużo - policzył sobie dokładnie, ile tego podatku ma do zapłacenia i jaka to jest różnica na korzyść czy "Polskiego ładu", czy roku 2021".
"Takie kalkulatory, o wiele bardziej zaawansowane niż te, które dzisiaj znamy, będziemy chcieli Polakom oddać jako narzędzie do tego, aby sobie porównać, aby sobie to sprawdzić" - opisywał.
Soboń: Rząd gotów rozmawiać o udziale samorządów w podatkach, w których nie partycypują
Rząd jest gotów rozmawiać z samorządami o systemowych rozwiązaniach związanych z ich udziałem w podatkach, także dochodowych, w których dzisiaj one nie partycypują - poinformował w środę podczas konferencji prasowej wiceminister finansów Artur Soboń.
"Gotowi jesteśmy rozmawiać i o samej konstrukcji subwencji rozwojowej na przyszłość, oraz o systemowych rozwiązaniach związanych z udziałem samorządów w podatkach, także dochodowych, w których dzisiaj one nie partycypują. Nie chcę więcej dzisiaj na ten moment powiedzieć, ale niezależnie od tego, jaka będzie opinia samorządowców, to bardzo uważnie jej słuchamy i będziemy wyciągać z tego wnioski" - powiedział wiceminister.
Dodał, że resort rozmawia z samorządami m.in. w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, w ramach której pracuje zespół do spraw finansów samorządowych pod przewodnictwem prezydenta Lublina Krzysztofa Żuka.
Znowelizowana ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (JST) zakłada, że jeśli dochody samorządu z PIT i CIT w danym roku spadną poniżej ustalonego poziomu, samorząd otrzyma zwiększoną subwencję rozwojową. Dzięki temu dochody JST będą mniej podatne na wahania w gospodarce i zmiany prawne.
Mechanizm korekcyjno-wyrównawczy zostanie oparty na bieżących wpływach z PIT i CIT.
Po to, by wzmocnić inwestycje, samorządy będą otrzymywać na nie dodatkowe pieniądze (nowa część subwencji ogólnej - część rozwojowa), dzielone algorytmem. Subwencja rozwojowa będzie mogła być przeznaczona również na wydatki bieżące. O tym, na co trafią pieniądze, będzie decydować JST.
BPL/PAP