InPost widzi w czwartym kwartale 2023 roku odbicie popytu konsumenckiego w Polsce - poinformował podczas telekonferencji z mediami CFO InPostu Adam Aleksandrowicz.


"Nie jest tak, że wszędzie konsument jest silny. Widzimy odbicie w Polsce nie tylko w modzie, ale we wszystkich branżach. Natomiast popyt konsumencki we Francji jest bardzo słaby i przytłumiony. Wyraźne spowolnienie widać w Wielkiej Brytanii, ale to nie powinno mieć wpływu na nasze wyniki" - powiedział CFO, komentując początek IV kwartału.
InPost podał w czwartek rano, że spodziewa się, iż dynamiki wzrostu wolumenów w IV kwartale 2023 roku będą zbliżone do wzrostów w III kwartale br.
"Po wrześniu, który był na wszystkich rynkach europejskich miesiącem trudnym ze względu na słaby wynik segmentu mody ze względu na ładną pogodę, widać, że te dynamiki w październiku rdr bardzo istotnie urosły na wszystkich rynkach. Dlaczego w związku z tym prognozujemy, że dynamika w całym czwartym kwartale będzie taka sama, jak w III kwartale? Dlatego, że dane porównawcze, jeśli chodzi o bazę IV kwartału 2022 roku, są dużo bardziej wymagające. W IV kwartale zeszłego roku urośliśmy ponad 24 proc. jeśli chodzi o wolumeny w całej grupie" - powiedział CFO.
W trzecim kwartale 2023 grupa obsłużyła 210,4 mln przesyłek, co stanowi wzrost o 18 proc. rdr. Zwyżkę liczby przesyłek grupa zanotowała zarówno w Polsce, jak i na rynkach międzynarodowych, osiągając wzrost rok do roku odpowiednio o 13 proc. i 28 proc.(PAP Biznes)
epo/ ana/