Archiwum Zakonu Krzyżackiego jest przechowywane w Tajnym Archiwum Pruskiej Fundacji Dóbr Kultury w Berlinie-Dahlem. O zwrot tych siedemdziesięciu czterech bezcennych pergaminów, na których spisane są dzieje sadowienia się Zakonu Krzyżackiego na naszych ziemiach, Polska zabiega od końca wojny. Niestety, ze strony niemieckiej napotyka na mur.
Wobec konsekwentnej odmowy zwrotu skradzionych archiwaliów w MSZ powstał pomysł wydostania ich na drodze procesowej. W listopadzie 2005 roku śledztwo w tej sprawie wszczął szczeciński oddział IPN.
Z informacji Naszego Dziennika wynika, że strona polska nie sondowała opinii niemieckich organów ścigania co do możliwości zabezpieczenia dokumentów. Prawo europejskie i międzynarodowe przemawia na naszą korzyść, ale na przeszkodzie może stanąć brak woli politycznej po stronie Niemiec i próby powoływania się na niemieckie prawo wewnętrzne.
Polska własność pergaminów krzyżackich jest nie do zakwestionowania. Zostały one przekazane królowi polskiemu Zygmuntowi I Staremu przez wielkiego mistrza Albrechta Hohenzollerna po hołdzie lennym w 1525 roku (tzw. hołd pruski), stając się częścią Archiwum Koronnego Rzeczypospolitej. W ręce niemieckie trafiły w czasie ostatniej wojny. W 1940 roku zostały zrabowane z Archiwum Głównego Akt Dawnych. Strona polska jest w posiadaniu rewersów wystawionych przez niemieckich funkcjonariuszy, którzy dokonali zaboru.
WIęcej o tym można przeczytać w Naszym Dzienniku.
Małgorzata Goss
Źródło:IAR