Po raz pierwszy od kilku lat na rynku hipotek kredyt ze zmiennym oprocentowaniem wyprzedził swój odpowiednik z okresowo stałą stopą. Niezwykła zamiana miejsc w jednym z banków nie oznacza jednak powrotu do czasów „taniego pieniądza”.


Porównując kredyty hipoteczne z okresowo stałym oprocentowaniem i oprocentowaniem zmiennym jeszcze w 2021 r. sięgaliśmy po obrazowe porównanie – o ile musiałby wzrosnąć WIBOR, aby nastąpiło zrównanie się rat. Produkty bazujące na zmiennej stawce były bowiem przez lata sporo tańsze. Oczywiście mowa tu o przewadze cenowej „na starcie”, za którą płaciło się ryzykiem wzrostu raty w przyszłości.
Error 503 Backend fetch failed
Backend fetch failed
Guru Meditation:
XID: 1220644
Varnish cache server
Wszystko zmieniło się w momencie, gdy stopy procentowe ruszyły mocno w górę. Kredyty bazujące na wskaźnikach WIBOR zaczęły wypadać niekorzystnie na tle stałoprocentowych odpowiedników. Różnica jest spora. W lutowym rankingu kredytów hipotecznych Bankier.pl średnia stawka oprocentowania produktów dla nowych klientów wynosiła:
- 7,60 proc. dla kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem.
- 8,39 proc. dla kredytów ze zmienną stopą (przy WIBOR 3M i 6M 5,85 proc.).
Jest jeden wyjątek na rynku
Z pokazanych powyżej średnich wykluczyliśmy jeden bank. ING Bank Śląski jest jedyną instytucją na rynku, która ma teraz w swojej ofercie produkt bazujący na wskaźniku WIRON 1M Stopa Składana. W tym miesiącu to jednak niejedyna ciekawostka wyróżniająca tego kredytodawcę – oprocentowanie hipoteki ze zmienną stopą jest obecnie niższe w ING niż oprocentowanie kredytu z okresowo stałą stawką.
Zgodnie z cennikiem obowiązującym od 19 lutego w promocji „Idę na swoje” stawki prezentują się następująco:
- W wariancie bez prowizji („Łatwy start”) – oprocentowanie stałe przez 5 lat wynosi 7,17 proc., a oprocentowanie zmienne – 6,946 proc. (WIRON 1M + marża 2,39 pp.).
- W wariancie z prowizją („Lekka rata”) - oprocentowanie stałe przez 5 lat wynosi 7,12 proc., a oprocentowanie zmienne – 6,896 proc. (WIRON 1M + marża 2,34 pp.).
Różnica jest skromna (0,224 pp.), ale nie symboliczna. Może zwrócić uwagę potencjalnego kredytobiorcy. Warto dodać, że w IV kwartale minionego roku w ING Banku Śląskim kredyty hipoteczne z okresowo stałą stopą odpowiadały za 76 proc. sprzedaży „mieszkaniówek”.
Chwilowy przewrót w cenniku
Niezwykła zamiana miejsc w cennikach ING Banku Śląskiego nie zwiastuje rynkowego przewrotu. Jest ona efektem chwilowego dołka notowań wskaźnika WIRON 1M w styczniu 2024 r.
Obecna propozycja banku dla kredytów ze zmiennym oprocentowaniem bazuje na odczycie WIRON 1M z 31 stycznia 2024 r. wynoszącym 4,55 proc. Tymczasem w lutym wskaźnik zdecydowanie ruszył w górę. Przy najbliższej aktualizacji odczytów w banku, dokonywanej w cyklu miesięcznym, hipoteczny ewenement zapewne zakończy swój żywot.


























































