Analitycy DM BOŚ pochylili się nad znajdującym się w fazie hossy CD Projektem. W raporcie z 14 lipca podwyższyli oni cenę docelową spółki do 37,8 zł z 31,2 zł. Nadal rekomenduje "kupuj". Duży potencjał dostrzegają m.in. w zapowiedzianej niedawno grze "Gwint".


Lipiec daje akcjonariuszom CD Projektu wiele powodów do radości. Wartość spółki od początku miesiąca wzrosła o 25% i wspięła się na historyczne maksima. Kapitalizacja CD Projektu przekroczyła również poziom 3 mld zł, czym obecnie pochwalić się mogą tylko 33 spółki notowane na GPW.
Analitycy DM BOŚ przekonują, że obecna hossa ma podstawy fundamentalne. Według nich potencjał wzrostu CD Projektu sięga jeszcze dalej niż obecne 33 zł. W horyzoncie rocznym widzą oni akcje spółki handlowane po cenie 37,8 zł. Warto dodać, że raport na rynek trafił z opóźnieniem i wydawany był przy cenie 29,18 zł, co pokazuje sporą wiarę w spółkę.
"Gwint" dobrze przyjęty
Ową podstawą dla wzrostów ma być ogłoszona podczas targów E3 gra "Gwint". Jest to wiedźmińska gra karciana, w którą można zagrać w ramach "Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu". Na wrzesień br. zaplanowane są zamknięte beta testy na Xbox One i PC, w późniejszym terminie na PS4. Gra trafić może również na urządzenia mobilne. Dodatkowo CD Projekt zapowiedział także współpracę z GAEA, chińskim dostawcą interaktywnej rozrywki, która ma wspomóc premierę "Gwinta" w Państwie Środka.
- Gra karciana "Gwint" została dobrze przyjęta przez graczy, którzy zasypali producenta prośbami o udostępnienie gry w sieci lub na urządzenia mobilne. Popularność Gwinta przerosła oczekiwania i zaczęły się pojawiać w sieci liczne stworzone przez fanów wersje gry, które Spółka blokowała. Ponadto na targach E3 Gwint został uznany za jedną z najbardziej obiecujących gier przez takie portale jak PC Gamer, Gamesradar, Gamespot czy Rockpapershotgun - zauważają analitycy DM BOŚ.
3 mln graczy i 109 mln zł przychodów
W ich ocenie gra dysponuje wszystkimi cechami, by stać się przebojem w kategorii gier Free2Play. Co ważne, przychody ze standardowych gier charakteryzują się dużą zmiennością (górka w okolicach premiery i następnie gwałtowny spadek), a model Free2Play z mikropłatnościami daje szansę na stały strumień gotówki w kilku następnych latach. To jedna z przewag "Gwinta", którą dostrzegają analitycy.
- Zakładamy, że rocznie Gwint może wygenerować ok. 109 mln zł przychodów i podwyższamy prognozę zysku brutto Spółki na 2017 i 2018 odpowiednio o 56 mln zł i 97 mln zł (wyłączny efekt "Gwinta") - czytamy w raporcie. Zysk brutto spółki w jej giełdowej historii tylko w 2015 roku - roku premiery "Wiedźmina 3" - był wyższy, niż 50 mln zł..
W analizie przyjęto konserwatywne według analityków założenie, że "Gwint" osiągnie 3 milionów aktywnych graczy miesięcznie (MAU). Dla porównania "Hearthstone", karcianka ze świata "Warcrafta", ma ich 17 mln. - Oczekujemy, że 10-15% z ponad 10 milionów posiadaczy "Wiedźmina 3" może stać się regularnymi graczami w Gwinta, natomiast pozostałe 1,5-2 miliony potencjalnych użytkowników będzie się rekrutować spośród zapalonych graczy innych karcianych gier kolekcjonerskich - komentują analitycy DM BOŚ.