Grupa Boryszew prognozuje na 2017 rok wzrost skonsolidowanej EBITDA do 539,7 mln zł i zysku netto do 305,5 mln zł - podała spółka w komunikacie.


W 2016 roku zysk netto grupy wyniósł 191,3 mln zł, a EBITDA 382,2 mln zł.
"Powyższa prognoza została sporządzona w szczególności w oparciu o założenie, iż największy wpływ na wzrost wyników grupy będą miały efekty procesów restrukturyzacyjnych w grupach Maflow i BAP, co zgodnie z oczekiwaniem zarządu spółki skutkować będzie trwałą poprawą rentowności w obu grupach segmentu Motoryzacja. Dodatkowo emitent oczekuje wzrostu wyników segmentu Aluminium, w efekcie zakończonych inwestycji w rozbudowę i unowocześnienie parku maszynowego zakładów w Koninie i Skawinie" - napisano w komunikacie.
"W pozostałych segmentach grupy oczekuje się dalszej poprawy efektów prowadzonej działalności gospodarczej w efekcie przeglądu kosztów prowadzonej działalności i portfolio produktowego. Ponadto założono, iż do końca okresu trwania prognozy nie zmienią się w istotny sposób uregulowania prawne, podatkowe i administracyjne działalności Grupy Kapitałowej Boryszew" - dodano.
Prognoza grupy została sporządzona przy założonym średniorocznym kursie EUR/PLN – 4,3, kursie USD/PLN – 3,9 i WIBOR 1M – 1,65 proc.
CAPEX Boryszewa na 2017 rok to 250-300 mln zł
Boryszew chce przeznaczyć na inwestycje w 2017 roku 250-300 mln zł - poinformował podczas konferencji prezes Jarosław Michniuk. Jak dodał, grupa chce utrzymać wskaźnik dług netto/EBITDA na poziomie 2,5.
Prezes pytany o planowany na ten rok CAPEX, odpowiedział: "Będzie to między 250 a 300 mln zł".
"Przy takiej poprawie rentowności nie ma potrzeby zaciągania dodatkowego, istotnego zadłużenia i w oparciu o poprawę rentowności można realizować te inwestycje, taki jest nasz zamiar" - powiedział podczas konferencji Michniuk.
"Chcemy utrzymać wskaźnik dług netto/EBITDA na poziomie 2,5" - dodał.
CAPEX grupy w 2016 roku wyniósł 258,2 mln zł wobec 140,8 mln zł w roku 2015.
Zarząd wskazał, że główne działania na 2017 rok to m. in. uruchomienie nowego zakładu Maflow oraz podjęcie decyzji i realizacja inwestycji BAP w Toruniu.
"Zakładamy, że dokończymy aktualnie prowadzoną budowę zakładu Maflow w Toruniu. Chcielibyśmy w połowie roku - w lipcu, sierpniu - przenieść tam część produkcji z południa Polski" - powiedział prezes.
"Zakładamy również, że w tym roku podejmiemy decyzję co do budowy drugiego zakładu, również w Toruniu, ponieważ moce zakładu w Prenzlau są już zapełnione nowymi zamówieniami. Zakładamy, że zakład od początku będzie w pełni wykorzystany" - dodał.
19 kwietnia spółka planuje otwarcie zakładu w Prenzlau. Nakłady na te inwestycje wyniosły 22 mln euro.
Grupa planuje także drugi etap inwestycji w Hucie Aluminium w Koninie. Do połowy roku spółka ma podjąć decyzję jaki będzie zakres i forma inwestycji.
"Będzie to duży program inwestycyjny, trzy- czteroletni, a spodziewany poziom inwestycji to około 300 mln zł" - powiedział prezes.
Boryszew chce także skupić się na weryfikacji portfela produktów i aktywów produkcyjnych.
"Już podejmujemy działania, żeby zaprzestać produkcji tych produktów, które nie przynoszą spodziewanej rentowności. Ten proces będzie kontynuowany w roku 2017 tak, aby na koniec roku podjąć decyzję z jakimi spółkami i z jakimi produktami będziemy wchodzić w rok 2018" - powiedział prezes Boryszewa.
(PAP)
pel/ ana/