„Wiemy, co zrobić, żeby być lepsi niż bitcoin i osiągnąć te 200 tysięcy punktów na WIGu szybciej niż 200 tys. dolarów na bitcoinie” – mówił w rozmowie z Bankier.TV prezes GPW Tomasz Bardziłowski. W naszym studiu z przedstawicielami Giełdy rozmawialiśmy o sukcesach, wyzwaniach i ambitnych planach na przyszłość.
Podczas konferencji WallStreet29 w Karpaczu w studiu Bankier.TV przedstawiciele Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie dzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat obecnej sytuacji na rynku kapitałowym i perspektyw jego rozwoju. W centrum rozmów znalazły się kwestie edukacji finansowej, nowych instrumentów inwestycyjnych oraz strategie przyciągnięcia na rynek zarówno nowych inwestorów, jak i emitentów. O czym jeszcze rozmawialiśmy w Karpaczu? Zapraszamy do podsumowania rozmów.
Prezes GPW Tomasz Bardziłowski: cel 200 000 punktów i przyciągnięcie krajowych inwestorów.
„Indeks WIG przekroczył symboliczne 100 000 punktów” - mówił prezes warszawskiej giełdy Tomasz Bardziłowski w rozmowie z redaktorem naczelnym Bankier.pl Andrzejem Stecem. „Nasze rynki, nasze indeksy są najlepsze na świecie od początku roku, a wzrosty sięgają już ponad 30%. Te sukcesy Giełdy, które są sukcesami polskiej gospodarki są widoczne i odmieniane przez wszystkie przypadki, przez wielu inwestorów, nie tylko w Polsce, ale również na świecie” - podkreślił prezes GPW.
Tomasz Bardziłowski wyraził także nadzieję, że indeks WIG pokona poziom 200 000 punktów, przewidując, że może wydarzyć się to jeszcze w tej dekadzie. „Ścigamy się z bitcoinem, który też pokonał 100 000. Jestem o tym przekonany, że wiemy, co zrobić, żeby być lepsi niż bitcoin i osiągnąć te 200 tysięcy punktów na WIGu szybciej niż 200 tys. dolarów na bitcoinie” - skomentował szef polskiej Giełdy.
Jednocześnie prezes GPW wyraził jednak pogląd, że sukces polskiej Giełdy jest „bardziej odczuwalny i zauważalny za granicą niż u nas w kraju”. Stąd też kluczowym celem, o którym mówił, pozostaje dla Giełdy przyciągnięcie do siebie polskich inwestorów, w szczególności inwestorów detalicznych. Bardziłowski zauważył, że na wzrostach na GPW, korzystają głównie inwestorzy zagraniczni, którzy reprezentują blisko 70% obrotów na warszawskiej Giełdzie.
Prezes GPW podkreślił, że ma wiele pomysłów, co zrobić, żeby przyciągnąć inwestorów indywidualnych na rynek kapitałowy, „tak aby oni również mogli korzystać z owoców tego wzrostu rozwoju, z owoców sukcesów i sukcesów polskiej gospodarki”. „Potrzebne są dobre instrumenty, takie jak ETF-y, a także „silna gospodarka, dobre spółki, które generują zyski, które płacą, dywidendy, które są dobrze zarządzane i nadzorowane. To wszystko teraz mamy. Trzeba o tym głośniej mówić i również z taką promocją rynku kapitałowego zamierzamy niedługo wyjść” - mówił Tomasz Bardziłowski.
W rozmowie poruszono także kwestię nowych emitentów. „W Polsce jest kilka milionów firm. 2 mln firm rodzinnych, setki dobrych firm w portfelach funduszy private equity. Do nich wszystkich chcemy wyjść i powiedzieć, że jeżeli chcecie się rozwijać, to na Giełdzie jest kapitał ku temu, który może sfinansować wasze inwestycje. Na Giełdzie możecie wyjść ze swoich inwestycji z zyskiem” - podkreślał Tomasz Bardziłowski, który jako przykład udanego wejścia na Giełdę przywołał styczniowy debiut Diagnostyki. „Można inwestować na Giełdzie. Można na Giełdzie zarabiać, można na Giełdzie pozyskiwać kapitał na rozwój” - podsumował prezes GPW.
„Kapitał w Polsce, oszczędności w Polsce są, natomiast musimy pracować nadal nad tym, żeby te oszczędności zamienić na inwestycje. (...) ważne jest to, żeby budować kapitał instytucjonalny. W Polsce nadal brakuje nam funduszy inwestycyjnych. Wartość aktywów w funduszach emerytalnych jest jedną z najniższych w Europie” - skomentował Tomasz Bardziłowski, zaznaczając, że zaraz po inwestorach instytucjonalnych kluczowi dla rynku są inwestorzy indywidualni, oszczędzający obecnie w bankach czy nieruchomościach.
„Giełda będzie wypłacać dywidendy jako spółka” - zadeklarował prezes GPW, dodając: „My ogłosiliśmy zamiar wypłaty dywidendy w wysokości 3 zł 15 groszy. To jest ponad 6% stopy dywidendy, czyli my jako Giełda oferujemy dywidendę, która przewyższa to, co można uzyskać na lokatach bankowych. Co również jest ważne, widzimy zmianę polityki dywidendowej w wielu dużych spółkach, w szczególności najbardziej znanych spółkach Skarbu Państwa, bankach, Orlenie, PZU. Dywidendy są rekordowo wysokie i tutaj jest szansa dla inwestorów, żeby z tego korzystać - ze wzrostu gospodarki, z poprawy polityk dywidendowych, z poprawy standardów, również nadzoru korporacyjnego nad wieloma spółkami”.
Członek Zarządu GPW Michał Kobza: musimy wykorzystać swoje pięć minut
Punktem wyjścia do rozmowy z Michałem Kobzą, członkiem Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie, była ostatnia obecność polski w czołowych światowych mediach finansowych, takich jak „The Economist” i „Financial Times”. Kobza skomentował, że to zainteresowanie nie jest końcem starań ani celem samym w sobie, lecz jak podkreślił, jako Giełda „musimy wykorzystać swoje 5 minut”.
„Dużo robimy i będziemy robili w tym roku, jeśli chodzi o komunikację (...). Byliśmy już w Londynie i w Nowym Jorku. Będziemy mieli więcej możliwości, żeby komunikować się z globalnymi inwestorami, aczkolwiek nie chcemy też, żeby krajowy rynek przespał tę hossę. Mamy najlepszą, najsilniejszą hossę od naprawdę kilkunastu ładnych lat i mamy nadzieję skierować naszą edukację i komunikację także w kierunku wewnętrznym, żeby polscy inwestorzy dołączyli i byli częścią tego wzrostu” - powiedział Michał Kobza.
Jakie działania zamierza podjąć giełda, żeby przyciągnąć do siebie więcej Polaków?
Jak wyjaśniał Michał Kobza, GPW koncentruje się w na kilku obszarach, z których pierwszym jest edukacja ekonomiczna. Drugim obszarem jest komunikacja w mass mediach. „To jest coś, czego brakowało, bo oczywiście żyjemy troszkę w swojej bańce i wiemy, że jest dobrze, ale chcemy też komunikować szerszemu społeczeństwu, po co jest Giełda i dlaczego jeśli jest dobrze wszyscy powinni się cieszyć - chociażby z tego, że ich oszczędności emerytalne rosną” - wyjaśniał członek Zarządu GPW.
Jako trzeci ważny element w strategii mającej na celu przyciągnięcie do Giełdy nowych inwestorów, Michał Kobza wymienił nowe produkty. Choć GPW skupia się na inwestycjach długoterminowych, planuje także zapewnienie inwestorom instrumentów, które wpasują się w różne gusta. „Będziemy mieli bardzo ciekawe debiuty w najbliższych miesiącach, chociażby ETF oparty na indeksie dywidendowym, który wypłaca solidne dywidendy. (...). Będzie też coś dla młodszych inwestorów, tych bardziej ryzykownych i tutaj mówię o ETF-ie opartym o bitcoina. Też są takie plany, żeby taki instrument pojawił się w ofercie GPW już w tym roku” - ujawnił Michał Kobza.
Prezeska Fundacji GPW Alina Bączar: mamy bardzo dobry okres dla edukacji finansowej w Polsce
Alina Bączar, prezeska Fundacji GPW, w rozmowie z Bankier.pl przedstawiła optymistyczny obraz sytuacji edukacji finansowej w Polsce, stwierdzając, że mamy teraz bardzo dobry okres, jeśli chodzi o związane z nią inicjatywy.
„Ubiegły rok to był rok edukacji ekonomicznej pod patronatem Senatu Rzeczypospolitej Polskiej. Następstwem tego roku edukacji ekonomicznej jest utworzone Krajowe Centrum Edukacji Ekonomicznej, w którym zaangażowanych jest już kilkanaście organizacji pozarządowych, które chcą wspólnie działać, wspierać się, realizować wspólnie projekty. Ponadto w ubiegłym roku została zatwierdzona Krajowa Strategia Edukacji Finansowej dla Polski. W tym roku rozpoczął działanie zespół, który zajmuje się jej wdrażaniem” - wymieniała Alina Bączar.
Jeśli chodzi o inicjatywy podejmowane przez Fundację GPW, jej prezeska mówiła o 23. edycji Szkolnej Internetowej Gra Giełdowej (SIGG) zaadresowanej do szkół ponadpodstawowych i starszych klas szkół podstawowych. „To projekt, który zyskał ogromną popularność w Polsce. W ostatniej edycji zarejestrowało się 30 tysięcy uczniów, 1400 nauczycieli, uczniowie założyli ponad siedem tysięcy zespołów, także to są naprawdę duże liczby. Oczywiście chcielibyśmy, żeby jeszcze większa liczba młodzieży korzystała z tego projektu” - opisywała prezeska Fundacji GPW.
„Uczniowie zadziwiają nas efektem swoich inwestycji, bo to są naprawdę co roku bardzo wysokie stopy zwrotu, jeśli chodzi o te najlepsze zespoły. (...) W ciągu jednego dnia finału w tym roku, ponad 4% - taką stopę zwrotu osiągnęły Caryce Giełdy - najlepszy zespół składający się z samych dziewczyn. Natomiast wiadomo, że inaczej inwestuje się wirtualnymi środkami, inaczej inwestuje się faktycznymi środkami. Ale na pewno wiele można się nauczyć i analogicznym projektem do tego dla młodzieży jest teraz aktualnie realizowany projekt Index Investment Challenge dla studentów” - komentowała Alina Bączar, prezeska Fundacji GPW.
MM
