Niepewność dotycząca przyszłości Grecji rzutuje negatywnie na postawę euro. Chociaż unijni politycy wyrazili zgodę na przesunięcie o dwa lata terminu realizacji celów fiskalnych przez Ateny, to nie podjęli decyzji o wypłaceniu kolejnej części pomocy. Decyzja w tej sprawie zapadnie dopiero 20 listopada.
| »Recesja uratowała pieniądze dla Greków? |
Tymczasem Grecja musi wykupić dług zapadający 16 listopada, lecz nie posiada wystarczających środków. Stąd konieczność przeprowadzenia awaryjnej aukcji bonów skarbowych, którą zaplanowano na dzisiaj. Niebezpieczeństwo porażki greckiego rządu wywiera niekorzystny wpływ na postawę wspólnej waluty.
Euro spadło poniżej 1,27 dolara do poziomu 1,2686 dolara. To najniższy poziom od początku września. Słaba postawa europejskiej waluty wywiera dodatkową presję na przecenę złotego.
Gołębie szkodzą złotemu
Obniżenie stóp procentowych o ćwierć punktu procentowego przed tygodniem było zaledwie początkiem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej. Zgodnie z oczekiwaniami do końca pierwszego kwartału główna stopa procentowa zostanie zredukowana do 3,75 proc.
![]() | »Jak skutecznie inwestować na rynku Forex? |
| »Glapiński z RPP: Obniżka stóp w grudniu prawdopodobna |
Gołębie nastawienie RPP nie służy notowaniom złotego. Dzisiaj polski pieniądz traci wobec najważniejszych walut. Po 9:00 za euro płacono 4,176 złotego, czyli najwięcej od 20 września. Dolar nieuchronnie zbliża się do poziomu 3,30 złotego. Za amerykańską 3,294 złotego. Frank szwajcarski był najdroższy od 6 września. Za helwecką walutę płacono 3,467 złotego.
Z perspektywy złotego ważne znacznie będzie miał jutrzejszy raport o inflacji. Zgodnie z prognozami wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych spadnie do 3,4 proc. wobec 3,8 proc. przed miesiącem. Spadek inflacji będzie ważnym argumentem za obniżeniem stóp procentowych. Jeżeli raport będzie zgody z oczekiwaniami, to RPP dostanie zielone światło do cięć w grudniu.
Piotr Lonczak
Bankier.pl
p.lonczak@bankier.pl
























































