REKLAMA

Fiskus szybciej sięgnie do wspólnego majątku małżonków

2010-11-16 07:04
publikacja
2010-11-16 07:04
16.11. Warszawa (PAP/Media) - Ministerstwo Finansów chce przyspieszyć egzekucję zaległości budżetowych. Jeśli mąż (lub żona) zacznie mieć problemy z fiskusem, ten znacznie szybciej niż dziś sięgnie do wspólnego majątku małżonków - pisze "Rzeczpospolita".

Według gazety, również ten, kto kupił nieruchomość obciążoną hipoteką na rzecz urzędu skarbowego, musi się liczyć z tym, iż fiskus niezwłocznie przystąpi do odzyskania tego, co mu się należy. Nie będzie mu już potrzebne potwierdzenie przez sąd, że może ściągach zaległe podatki od nowego właściciela.



Takich rozwiązań chce Ministerstwo Finansów. Rząd zgodził się na ich przygotowanie. Teraz resort musi opracować ustawę, nad którą będzie głosował Sejm. Zdaniem Dariusza Malinowskiego, doradcy podatkowego, partnera w KPMG, proponowane zmiany są o tyle zaskakujące, że - w jego opinii - już dziś organy egzekucyjne mają bardzo dużo możliwości dochodzenia należności budżetowych. "Przeciętny obywatel często nie zdaje sobie nawet sprawy z tego, jakimi narzędziami dysponuje poborca podatkowy" - mówi gazecie ekspert. O tym więcej dziś na łamach "Rzeczpospolitej". (PAP)

saw/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (5)

dodaj komentarz
mercedes_okularnik
Dnia 2010-11-16 o godz. 08:27 ~antyreżim napisał(a):
> reżim i opresje urzędasów i rządu na obywatelach się
> nasilają. to jest ta wolność w wersji sowieckiej.
A Ty słonko wiesz coś o UE, że na razie stamtąd bierzemy?!?! Ja jestem tym"urzędasem", aTY kim?????????????:(((((
~hhmm
O wolnosci mozna dyskutuwac wtedy kiedy ma sie minimum na utrzymanie rodziny i jako takie godne życie. Dopóki tego nie ma jest sie niewolnikiem codziennej walki o przetrwanie niezaleznie w jakim ustroju sie żyje. I wtedy i teraz jesteśmy bezsilini wobec rządzacych których nie interesuje dobro ludzi tworzących O wolnosci mozna dyskutuwac wtedy kiedy ma sie minimum na utrzymanie rodziny i jako takie godne życie. Dopóki tego nie ma jest sie niewolnikiem codziennej walki o przetrwanie niezaleznie w jakim ustroju sie żyje. I wtedy i teraz jesteśmy bezsilini wobec rządzacych których nie interesuje dobro ludzi tworzących społeczność.
~obiektywny
za sowietów było więcej wolności jak teraz, to jest totalny terror i poniewieranie obywateli
~stary
Dnia 2010-11-16 o godz. 09:23 ~obiektywny napisał(a):
> za sowietów było więcej wolności jak teraz, to jest totalny
> terror i poniewieranie obywateli
Chyba raczej "za sowietów" byłeś malutki i nie pamiętasz co i jak mogło z człowiekiem zrobić wtedy Państwo. Nawet najniższy jego sługa np. zwykły miliciant
Dnia 2010-11-16 o godz. 09:23 ~obiektywny napisał(a):
> za sowietów było więcej wolności jak teraz, to jest totalny
> terror i poniewieranie obywateli
Chyba raczej "za sowietów" byłeś malutki i nie pamiętasz co i jak mogło z człowiekiem zrobić wtedy Państwo. Nawet najniższy jego sługa np. zwykły miliciant czy TW. Nie mówię już o funkcyjnych partyjnych czy ideologach. Nie było żadnej wolności w porównaniu z "dzisiaj". Poczytaj, posłuchaj tych co pamiętają i nie pisz bredni.
~antyreżim
reżim i opresje urzędasów i rządu na obywatelach się nasilają. to jest ta wolność w wersji sowieckiej.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki