Mukesh Ambani stracił prawie jedną czwartą swojego majątku na skutek gospodarczych zawirowań w indyjskiej gospodarce. Z kraju wycofują się zagraniczni inwestorzy, a kurs rupii szoruje po historycznym dnie.
Fortuna szefa Reliance Industries Ltd., operatora największego na świecie kompleksu rafinerii ropy, jest aktualnie wyceniana na 17,5 miliarda dolarów – donosi Bloomberg. Od 19 lipca akcje firmy spadły o 15%, pomimo że zyski przekroczyły oczekiwania analityków. Spadek wartość rupii spowodował zwiększenie przychodów spółki, która eksportuje „czarne złoto” do Stanów Zjednoczonych.
| »Indie mają najsłabszą walutę w historii |
W połowie maja za jednego dolara płacono 54 rupie, teraz jest to już o 10 rupii więcej. Od Indii i innych rynków wschodzących odwracają się inwestorzy, którzy obawiają się ograniczenia skali dodruku dolara przez amerykańską Rezerwę Finansową.
Od połowy maja, gdy rupia zanurkowała, Mukesh Ambani stracił 5,6 miliarda dolarów. Ucierpieli również inni hinduscy miliarderzy: wartość majątku brata Mukesha, Anila Ambaniego, spadła o 17%, czyli 1,3 miliarda dolarów. Potentat rynku farmaceutycznego Dilip Shanghvi stracił 2 miliardy.
Redaktor Bankier.pl

























































