REKLAMA

Estonia kończy negocjacje z Rosją. "Takie niekonstruktywne działania są typową taktyką Rosji"

2025-05-30 14:53
publikacja
2025-05-30 14:53

Rząd Estonii postanowił zakończyć rozmowy z władzami Rosji w sprawie instalacji boi nawigacyjnych na granicznej rzece Narwie, ponieważ nie udało się osiągnąć porozumienia. Żadne nowe boje nie zostaną rozmieszczone przez estońskie służby, gdyż wprowadziłoby to tylko zamieszanie – oświadczyło w piątek MSZ w Tallinie.

Estonia kończy negocjacje z Rosją. "Takie niekonstruktywne działania są typową taktyką Rosji"
Estonia kończy negocjacje z Rosją. "Takie niekonstruktywne działania są typową taktyką Rosji"
fot. Slawomir Olzacki / / FORUM

Pod koniec maja 2024 r. rosyjskie służby graniczne usunęły z Narwy 25 estońskich pływaków nawigacyjnych. Rosyjska operacja – jak wówczas przedstawiała strona estońska – odbyła się pod "osłoną nocy". Od tego czasu władze Estonii domagały się zwrotu boi. Wystosowano w tej sprawie kilka not dyplomatycznych, ale pozostały one bez odpowiedzi. Rosjanie utrzymywali, że boje znalazły się po ich stronie rzeki i nie zgadzali się na instalację nowych.

Wiosną bieżącego roku Estonia złożyła nową propozycję w sprawie lokalizacji boi na letni okres żeglugowy, ale to również nie przyniosło rezultatu.

Dalsze rozmowy z Rosją są bezcelowe – stwierdziła sekretarz stanu w estońskim MSZ Kerli Veski. Jak tłumaczyła Rosja nie zgodziła się na przeprowadzenie wspólnych pomiarów koryta rzeki w celu określenia lokalizacji toru wodnego, ani też nie udzieliła odpowiedzi, gdzie są rozbieżności.

"Takie niekonstruktywne działania są typową taktyką Rosji" – oświadczyła Veski, podkreślając, że Estonia będzie kontynuować ścisłą współpracę z sojusznikami i partnerami, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i Europie.

"Niechęć Rosji do zaangażowania się w konstruktywną współpracę w zakresie instalacji boi nawigacyjnych utrudnia żeglugę na Narwie i trzeba uważać by nie znaleźć się poza wodami Estonii" – powiedział wicedyrektor departamentu straży granicznej Veiko Kommusaar.

Poinformował, że wraz ze służbami Frontexu wzmocnione będą środki ochrony na kontrolnej linii granicznej (będącej również granicą NATO i UE), aby zapewnić bezpieczeństwo na rzece, szczególnie że przeprawiając się szlakiem wodnym przez Narwę, trzeba wziąć pod uwagę również obecne w regionie "zakłócenia GPS pochodzące z Rosji".

Granica estońsko-rosyjska ma 338,6 km długości, z czego 76 km to rzeka Narwa, a 127 km to jezioro Pejpus. Od dziesięcioleci Estończycy ustawiali boje na Narwie w celu ułatwienia nawigacji w regionie granicznym oraz uniknięcia przypadkowego wpłynięcia na terytorium Rosji. (PAP)

pmo/ ap/

Źródło:PAP
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Estonia

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki