REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

E-faktury spotka taki sam los, co "jedno okienko"

Barbara Sielicka2011-07-27 07:00
publikacja
2011-07-27 07:00

Każdy, kto próbował założyć firmę wie, jak wielkim bublem okazało się jedno okienko. Niestety podobny los mogą podzielić szumnie zapowiadane przepisy związane z e-fakturami. To, czy zostaną zaakceptowane zależy od dobrej woli Urzędu Skarbowego.

17 grudnia 2010r. Ministerstwo Finansów wydało rozporządzenie w sprawie przesyłania faktur w formie elektronicznej, zasad ich przechowywania oraz trybu udostępniania organowi podatkowemu lub organowi kontroli skarbowej. Zapytaliśmy wówczas Wojciecha Małotę, inicjatora projektu „Chcemy legalnie wysyłać faktury e-mailem”, czy owe rozporządzenie kończy problemy przedsiębiorców związanych z e-fakturami.

- Niestety problemem są formy w jakich można przesyłać faktury przez internet. Rozporządzenie Ministra Finansów wprost wymienia tylko kwalifikowany podpis elektroniczny oraz systemy EDI. Oprócz tego legalna jest dowolna forma zapewniająca autentyczność pochodzenia i integralność treści faktury. Brak jest jednak interpretacji dotyczących tego czy np. PDF przesłany mailem spełnia te kryteria. Trzeba poczekać na pierwsze interpretacje Izb Skarbowych oraz wyroki sądów administracyjnych  - stwierdził Małota.

Na wątpliwości Urzędów Skarbowych nie trzeba było długo czekać. Pracodawcy RP obawiają się, że e-faktury może spotkać taki sam los, jak „jednego okienka” - dobry pomysł ponownie zostanie zaprzepaszczony przez urzędników.

- Nowe przepisy dotyczące e-faktur, które weszły na początku tego roku, miały ułatwić stosowanie elektronicznych dokumentów w obrocie. Niestety - jak się okazuje, nie są wystarczająco precyzyjne, a fiskus nie wyjaśnia ich w wystarczający dla podatnika sposób – mówi ekspert Pracodawców RP, Emilia Podębska.


Przedsiębiorcy obawiają się, że fiskus będzie kwestionował e-faktury. Woleliby zdobyć pewność co do zasad, jakimi powinni się kierować w sprawie rozporządzenia. Poza tym wielu z nich wie, jak trudny bywa dialog z urzędnikami urzędu skarbowego. W związku z tym skierowali do urzędów wnioski o wydanie interpretacji indywidualnych.

Niestety fiskus wydaje bardzo ogólne wyjaśnienia. Stwierdza przy tym, że autentyczności pochodzenia i integralności danych może być stwierdzona jedynie w ramach kontroli podatkowej lub skarbowej. Jednakże w tej sytuacji często jest już dla podatników za późno.

Według pracodawców RP, tego typu zachowanie fiskusa jest nie na miejscu. Interpretacje indywidualne mają wyjaśniać i likwidować trudności. Tymczasem w tej sytuacji mnożą jedynie wątpliwości, których przykre skutki spadną na przedsiębiorców.

Barbara Sielicka
Bankier.pl
b.sielicka@bankier.pl


 
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (11)

dodaj komentarz
~mmatusz
Klamliwy jest tytul tego artykulu, bo jedno okienko po prostu dziala od 1 lipca tego roku, czy sie to komus podoba, czy tez nie ... po prostu mozna zalozyc w CEIDG dzialalnosc gospodarcza i tyle. Skad zatem takie bzdurne porownanie - co ma faktura do jednego okienka - co ma piernik do wiatraka ???
~max
W 2001 zawieszałem 1- osobową działalność gospodarczą w dwie godziny wypełniając
wymagany druk w ZUS i w Urzędzie Skarbowym. I to było skuteczne i wystarczające.
W czerwcu 2011 gdy Tusk zatrudnił na koszt podatników armię urzędników do obsługi
tzw. "Jednego okienka" zawieszałem działalność przez tydzień odwiedzając
W 2001 zawieszałem 1- osobową działalność gospodarczą w dwie godziny wypełniając
wymagany druk w ZUS i w Urzędzie Skarbowym. I to było skuteczne i wystarczające.
W czerwcu 2011 gdy Tusk zatrudnił na koszt podatników armię urzędników do obsługi
tzw. "Jednego okienka" zawieszałem działalność przez tydzień odwiedzając Urząd Miejski
gdzie wypełniłem i złożyłem druk EDG-1. Następnie musiałem udać się do ZUS-u i wypełnić i złożyć druk ZUS P DRA. Następnie musiałem pojechać do Urzędu Skarbowego
ponieważ jestem płatnikiem VAT aby złożyć pisemną informację o zawieszeniu działalności
i złożeniu w UM wymaganego druku. Po tygodniu dostałem wezwanie a UM abym dokonał
korekty kodów statystycznych bo się zmieniły. Chciałem dla uproszczenia i świętego
spokoju ( bo moim zdaniem kod był prawidłowy) wykreślić jeden kod i obok zaparafować i przybić pieczątkę firmową. Nie pozwolono mi i musiałem złożyć korektę na specjalnym druku. Tow. Szejnfeld czy Palikot powinni pracować w wydziale propagandy na dworze Tuska bo w tej dziedzinie sprawdzili się. Na rudych szkodników nie będę głosował.
~max
Cztery lata gigantycznych kosztów poszło na marne. Przecież Urząd Miejski, Urząd Skarbowy czy ZUS czy GUS mają wszystkie moje dane. Dlatego do zawieszenia działalności powinien wystarczyć mail do UM z kopią do Urzędu Skarbowego i ZUS
o treści: " Z dniem XX zawieszam prowadzoną 1-osobową działalność gospodarczą na okres xx".
Cztery lata gigantycznych kosztów poszło na marne. Przecież Urząd Miejski, Urząd Skarbowy czy ZUS czy GUS mają wszystkie moje dane. Dlatego do zawieszenia działalności powinien wystarczyć mail do UM z kopią do Urzędu Skarbowego i ZUS
o treści: " Z dniem XX zawieszam prowadzoną 1-osobową działalność gospodarczą na okres xx". Takie proste rozwiązanie byłoby z konfliktem dla uprawiania propagandy i nowego
wielkiego elektoratu wyborczego.
~Marek
Nie mogę zgodzić się z pierwszym zdaniem artykułu - że jedno okienko to chała.

Zakładałem firmę 2 m-ce temu i w moim przypadku wszystko przebiegło OK
~Ewelina
Zamiast psioczyć na urzędasów, bo tak najłatwiej, należy zdać sobie sprawę, że nie wszyscy są uczciwi a ich kombinacje są coraz wymyślniejsze. Dlatego tak naprawdę z jednej strony jest to ułatwienie dla uczciwych, a przy okazji, niestety dość spora furtka dla tej grupy osób. I tyle. Urzędasy na kombinacje mają wpływ niewielki, ale Zamiast psioczyć na urzędasów, bo tak najłatwiej, należy zdać sobie sprawę, że nie wszyscy są uczciwi a ich kombinacje są coraz wymyślniejsze. Dlatego tak naprawdę z jednej strony jest to ułatwienie dla uczciwych, a przy okazji, niestety dość spora furtka dla tej grupy osób. I tyle. Urzędasy na kombinacje mają wpływ niewielki, ale udowadnianie tych matactw jest za to coraz bardziej utrudnione.
~JK
Przecież jeżeli 1 na 100 z nas to urzędnik to z czegoś muszą oni żyć!!! Muszą uzasadnić swoje istnienie np. niejasnymi regułami, przepisami co skutkuje rozrostem biurokracji. Cóż bardzo to pomaga gospodarce przecież biurokracja produkuje taką wielką wartość dodaną że warto nawet Państwo Polskie zadłużyć tak że dług będzie nawet powyżej Przecież jeżeli 1 na 100 z nas to urzędnik to z czegoś muszą oni żyć!!! Muszą uzasadnić swoje istnienie np. niejasnymi regułami, przepisami co skutkuje rozrostem biurokracji. Cóż bardzo to pomaga gospodarce przecież biurokracja produkuje taką wielką wartość dodaną że warto nawet Państwo Polskie zadłużyć tak że dług będzie nawet powyżej 55% PKB. Tak biurokracja to przecież jedna z najważniejszych rzeczy w państwie! Bez tego nie da się żyć (szczególnie rządzącym byłoby trudno bez tego).
~zyrandol
Bo fiskus w naszym kraju niczym nie różni się od mafii.
~PapaSmerf
Zastanawiam się po co podpis elektroniczny? Nie wystarczy rejestracja firmy z podaniem adresu e-mail?
Ależ ciężcy są urzędnicy fiskusa. Biedacy nie wiedzą, że nie ma anonimowości w sieci internet. Można ustalić każdego użytkownika, nawet tego, który ma zmienny IP, np. neostrada, livebox.
Przypomina mi się nieszczęsna interpretacja
Zastanawiam się po co podpis elektroniczny? Nie wystarczy rejestracja firmy z podaniem adresu e-mail?
Ależ ciężcy są urzędnicy fiskusa. Biedacy nie wiedzą, że nie ma anonimowości w sieci internet. Można ustalić każdego użytkownika, nawet tego, który ma zmienny IP, np. neostrada, livebox.
Przypomina mi się nieszczęsna interpretacja dyrektora z IS w Poznaniu odnośnie odpisu korzystania z usługi internet poprzez modem liveboxa. Chodziło o rozdzielenie tv, internetu, telefonu internetowego.
Przedłożyłem m. in. interpretację MF w sprawie występowania dwojga małżonków na fakturze, a którą zmiażdżył WSA.
Zwróciłem też uwagę, że ustawodawca w związku z podniesieniem stawek podatkowych, dał możliwość skorzystania z ulgi za korzystanie z sieci internet, nie więcej niż 750 zł na małżonka. Dodałem, że ustawodawca nie rozgraniczył sieci internet do korzystania z internetu, tv i tel;efonu internetowego, bo przy braku sieci internetowej nie ma internetu, tv czy tel. internetowego. Chciano bym złożył wniosek o interpretację. Odpowiedziałem, że nie złożę i poczekam na decyzję US. Wówczas odwołam się do WSA.
Do dziś US nie podważył sposobu mojego rozliczenia. Żałuję tylko, że TP S.A. skuliło ogonek.
Dlatego trzeba mieć bardzo, bardzo duży dystans do interpretacji przez urzędników. Oni mają stosować prawo, a od interpretacji są sądy.

~zaqwsx
e-mail nie jest bezpieczny!
Każdy może podszyć się pod dowolny adres e-mail. Taką możliwość daje na przykład program anomail.
~krzysztof
Jedno okienko to super sprawa, tylko zanim założy się firmę wypada pomyśleć jaką formę opodatkowania wybrać i to należy zgłosić do Urzędu Skarbowego. Dodatkowo dokonać aktualizacji w ZUSie.
Dla obywatela naszego państwa oczywiście wszystko jest kłopotem, ale w sumie jak w szkole uczą pamięciówki, a nie myślenia to tak jest.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki