Prezydent Donald Trump mógłby przyjechać do Polski podczas "załatwiania różnych spraw w Europie" - powiedział we wtorek dziennikarzom w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda. Nie wykluczył, że mogłoby to nastąpić przy okazji szczytu NATO w Londynie.


Podczas briefingu w Nowym Jorku Andrzej Duda, który w poniedziałek spotkał się z Donaldem Trumpem, został zapytany przez PAP, czy znany jest już termin wizyty prezydenta USA w Polsce.
"Pan prezydent Trump i wczoraj publicznie, i w rozmowie ze mną mówił, że bardzo chce przyjechać do Polski i ma nadzieję, że stanie się to w najbliższym czasie. Szczegółowy termin nie został wskazany" - odpowiedział Duda.
"Podejrzewam, choć są to moje domysły, że w związku z załatwianiem różnych spraw w Europie, mógłby przyjechać także do Polski" - dodał.
Dopytywany, czy mogłoby to nastąpić podczas planowanego na grudzień szczytu NATO w Londynie, powiedział: "Nie mogę tego wykluczyć, natomiast nie było mowy na temat szczegółowego terminu".
Prezydent został też zapytany, czy Polska była proszona o przyłączenie się do tworzonej koalicji antyirańskiej. "W ogóle nie było na ten temat rozmowy" - podkreślił Duda. Przypomniał, że prezydent Trump pochwalił nawet domniemaną inicjatywę Iranu w sprawie działań pokojowych w Jemenie, o którą pytała go amerykańska dziennikarka.
"Nie było w ogóle mowy o jakichkolwiek działaniach, czy jakichkolwiek planach działań zbrojnych, jeśli chodzi o Iran" - zapewnił prezydent.
pś/ mzk/ par/