REKLAMA
TYDZIEŃ Z KRYPTO

Duda: Polska popiera negocjacje z USA w sprawie TTIP

2016-09-19 19:13
publikacja
2016-09-19 19:13

Polska nadal popiera negocjacje ws. umowy o wolnym handlu między UE a USA, jeśli doprowadzą one do porozumienia, które będzie zrównoważone i wzajemnie korzystne - powiedział prezydent Andrzej Duda w poniedziałek w Nowym Jorku podczas spotkania z amerykańskimi przedsiębiorcami.

fot. Łukasz Gagulski / / FORUM

Było ostatnio wiele krytyki, jeśli chodzi o umowę dotyczącą umowy o wolnym handlu między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi - TTIP. Polska nadal popiera negocjacje w tej sprawie, jeśli doprowadzą one do porozumienia, które będzie zrównoważone i wzajemnie korzystne - oświadczył prezydent podczas spotkania zorganizowanego przez U.S. Chamber of Commerce.

Jak mówił, postrzega on TTIP jako okazję do zwiększenia wymiany towarów, usług i inwestycji między naszymi krajami. Co ważniejsze, wierzę, że umowa ta będzie spajać wspólnotę transatlantycką i uzupełniającą rolę, jaką odgrywa NATO w dziedzinie bezpieczeństwa. Jeśli osiągniemy porozumienie, przyniesie to obopólne korzyści - podkreślił Duda.

W sobotę w miastach europejskich odbyły się wielkie demonstracje przeciwko planowanym porozumieniom UE o wolnym handlu z USA (TTIP) i Kanadą (CETA). Demonstrujący obawiają się, że w wyniku tych umów dojdzie do osłabienia standardów bezpieczeństwa w różnych dziedzinach.

Transatlantyckie partnerstwo handlowe i inwestycyjne (TTIP), jak oficjalnie nazywana jest przyszła umowa o wolnym handlu między UE a USA, ma doprowadzić do stworzenia największej strefy wolnego handlu na świecie. Docelowo ma wykraczać dużo dalej niż dotychczasowe porozumienia handlowe, polegające jedynie na redukcji stawek celnych. Umowa w założeniach przewiduje usunięcie barier regulacyjnych czy wzajemne uznawanie standardów w celu obniżenia kosztów dla eksporterów, importerów i inwestorów.

Komisja Europejska zapowiada kontynuowanie negocjacji w sprawie TTIP.

"Liczę, że innowacje będą ważnym filarem współpracy Polski i USA."

Prezydent Andrzej Duda liczy na to, że innowacje staną się ważnym filarem gospodarczej współpracy między Polską a Stanami Zjednoczonymi; mówił o tym w poniedziałek w Nowym Jorku podczas spotkania z przedstawicielami amerykańskiego biznesu.

Innowacyjność jest kluczowym elementem nowoczesnej, konkurencyjnej gospodarki, ma decydujący wpływ na produktywność i wzrost gospodarczy - mówił prezydent podczas spotkania zorganizowanego przez U.S. Chamber of Commerce.

Zaznaczył, że polski rząd pracuje nad programami, których celem jest zwiększenie innowacyjności polskiej gospodarki. Wyraził nadzieję, że innowacje staną się ważnym filarem gospodarczej współpracy między Polską a USA. "Widzę wielki potencjał w wykorzystaniu możliwości naszych najbłyskotliwszych umysłów" mówił Duda.

Prezydent zwrócił uwagę, że Polacy odnoszą sukcesy w międzynarodowych konkursach w dziedzinie nowych technologii. Przypomniał, że w ub. roku sonda kosmiczna skonstruowana przez polskich studentów z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie zwyciężyła w konkursie organizowanym przez NASA, a w tym roku przedstawiony przez licealistów z Płocka projekt prześwietlania piramid mionami wygrał globalny konkurs Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych (CERN) w Genewie. Mówił też o spotkaniu z przedstawicielami polskich startupów, zorganizowanym w ub. tygodniu w Pałacu Prezydenckim.

"Jestem głęboko przekonany, że naszym celem i naszą odpowiedzialnością jest stworzenie warunków, aby takie przedsięwzięcia i firmy się rozwijały. To obszar, w który jestem bardzo zaangażowany" dodał prezydent.

Polski przywódca podkreślił, że ważnym elementem współpracy Polski i USA jest także bezpieczeństwo. Jak mówił, w 1999 r. Polska wstąpiła do NATO i stała się wiarygodnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. "Nasi żołnierze walczyli ramię w ramię w Iraku i Afganistanie. Aktywnie wspieramy wysiłki międzynarodowej koalicji walczącej z tzw. Państwem Islamskim" dodał prezydent.

Zaznaczył, że podczas lipcowego szczytu w Warszawie państwa NATO podjęły decyzje wzmacniające zdolności obronne Sojuszu, w tym dotyczące zwiększenia obecności jego sił na wschodniej flance. Podziękował USA za to, że zostały państwem ramowym dla sił NATO, które będą rozmieszczone w Polsce. Wyraził też wdzięczność za decyzję Waszyngtonu o zwiększeniu obecności wojskowej w Europie w ramach Europejskiej Inicjatywy Wsparcia (ERI).

Prezydent podkreślił, że Polska też spełnia swoje zobowiązania sojusznicze, m.in. przeznaczając 2 proc. PKB na obronność i modernizując swoje siły zbrojne. Przypomniał, że dekadę temu Polska kupiła amerykańskie myśliwce F-16, a w sierpniu szef MON Antoni Macierewicz poinformował o wysłaniu zapytania ofertowego (Letter of Request) do amerykańskiej firmy Raytheon, dostawcy zestawów obrony powietrznej Patriot.

W przyszłości - mówił Duda - Polska zamierza zmodernizować swoje siły zbrojne poprzez zakup nowych okrętów podwodnych i helikopterów w drodze przetargów. Prezydent wskazał na istniejące przykłady dobrej współpracy przemysłów obronnych Polski i USA. Aktywność Lockheed Martin w Polsce jest przykładem. Śmigłowce Black Hawk produkowane są w polskim Mielcu; jest to nadal największy zakład produkcyjny tej firmy poza granicami USA. Budowane w Polsce śmigłowce Black Hawk zostały kupione przez pięć krajów. Współpraca ta jest głębsza niż tylko produkcja. W zeszłym miesiącu Politechnika Warszawska oraz Lockheed Martin zaprezentowały bezzałogowy statek powietrzny - mówił Duda.

Prezydent oświadczył, że Polska docenia, iż administracja USA podziela nasze poglądy w kwestii budowy Nord Stream 2. Jak zaznaczył, jeśli rurociąg zostanie wybudowany, znacząco zmniejszy się bezpieczeństwo energetyczne krajów europejskich. Ten projekt nie ma podstaw ekonomicznych, ponieważ infrastruktura do sprzedaży gazu ze Wschodu już istnieje - podkreślił.

Duda zaznaczył, że w ciągu ostatniej dekady podejmowane przez Polskę wysiłki na rzecz dywersyfikacji dostaw gazu przyniosły znaczące rezultaty - m.in. w 2016 r. został uruchomiony pierwszy terminal LNG, za pośrednictwem którego do Polski może trafić 5 mld m sześc. skroplonego gazu rocznie.

Nie tylko zwiększyliśmy nasze możliwości importu, ale również jesteśmy zdeterminowani, by zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne w regionie Europy Środkowej. Jednym z naszych priorytetów jest budowa połączeń (energetycznych) z naszymi sąsiadami. Niedawno zakończyliśmy studium wykonalności dla budowy nowego połączenia gazowego z Ukrainą. Polska ma na celu stworzenie hubu gazowego w regionie. USA mogą odegrać ważną rolę w tym projekcie - mówił Duda.

Prezydent nawiązał też do negocjacji prowadzonych przez Unię Europejską i USA w sprawie umowy o wolnym handlu (TTIP). Było ostatnio wiele krytyki, jeśli chodzi o umowę dotyczącą umowy o wolnym handlu między UE a USA, TTIP. Polska nadal popiera negocjacje w tej sprawie, jeśli doprowadzą one do porozumienia, które będzie zrównoważone i wzajemnie korzystne - oświadczył Duda.

Jak mówił, TTIP postrzega jako okazję do zwiększenia wymiany towarów, usług i inwestycji między naszymi krajami. Co ważniejsze, wierzę, że umowa ta będzie spajać wspólnotę transatlantycką i uzupełniającą rolę, jaką odgrywa NATO w dziedzinie bezpieczeństwa. Jeśli osiągniemy porozumienie, przyniesie to obopólne korzyści - podkreślił Duda.

Prezydent zaznaczył, że więzi transatlantyckie mają szczególne miejsce w świadomości Polaków. Współpraca z USA jest podstawowym filarem naszego bezpieczeństwa. Cenimy sobie współpracę z USA w różnych dziedzinach, w tym w handlu i inwestycjach, w zakresie innowacji i energii. Cenimy tę współpracę, ponieważ odzwierciedla ona wartości, które wszyscy dzielimy. Nasz sojusz opiera się na silnej wierze w wolność i demokrację powiedział Duda.

Podkreślił, że dzięki szybkiemu rozwojowi Polska ma wiele do zaoferowania inwestorom, także z USA. Polska jest silnym członkiem UE i wiarygodnym partnerem w NATO. W Europie jest uważana za lidera wzrostu gospodarczego. Gdy wybuchł ostatni kryzys finansowy, polska gospodarka jako jedyna utrzymała wzrost. Tak naprawdę ten wzrost trwa od wczesnych lat 90. W 1990 r. wartość gospodarki Polski wynosiła 65 mld USD, dziś jest to osiem razy więcej - 475 mld USD - mówił prezydent.

Zaznaczył, że ten sukces jest odzwierciedlony także w ekspansji polskich firm na światowych rynkach, w tym na rynku amerykańskim. Jak mówił, tylko w I półroczu br. polski eksport do USA wyniósł około 3,5 mld USD.

Potrzeba zmian w Unii Europejskiej

Unia Europejska wymaga istotnych zmian, aby stała się bardziej przyjazna dla obywateli - powiedział w poniedziałek mediom w Nowym Jorku prezydent Andrzej Duda po spotkaniu z przedstawicielami amerykańskich elit biznesowych i opiniotwórczych. Mówił też o uchodźcach.

Po wystąpieniu w siedzibie agencji Thomson Reuters na Manhattanie prezydent odpowiadał na pytania mediów. Dziennikarze interesowali się, jak UE i Polska radzą sobie z problemami Europy takimi jak kryzys uchodźczy i kryzys polityki integracji w UE.

Polski prezydent podkreślił potrzebę zmian w UE - jak to ujął - w kierunku luźniejszego związku państw zachowujących narodową suwerenność.

Zdaniem Andrzeja Dudy UE wymaga istotnych zmian, aby stała się bardziej przyjazna dla obywateli; zamiast nieść wolność niesie opresyjność. Unia - ocenił niepotrzebnie mnoży zakazy, tworzone przez biurokrację.

Prezydent podkreślił, że Polska jest krajem mocno zakorzenionym w Europie i polskie społeczeństwo popiera członkostwo w UE w większym stopniu niż społeczeństwa państw Europy Zachodniej.

"Pamiętamy czasy, gdy Polska była krajem zamkniętym, kiedy nie miała wolności. Więc moje pokolenie rozumie, że Unia Europejska oznacza wolność swobodę przemieszczania się, wyboru miejsca pracy itd. Dlatego poparcie dla naszego członkostwa w Unii jest nadal ogromne - powiedział.

Zaznaczył jednak, że model integracji europejskiej forsowany przez kierownictwo UE albo najsilniejsze europejskie mocarstwa wywołuje skutek odwrotny do zamierzonego. "Unia powinna być związkiem wolnych narodów i równych państw. To jest klucz do tego, aby Europa przyszłości była bardziej atrakcyjna" - oświadczył.

Podkreślił, że aby tak się stało, "potrzebne jest uznanie wzajemnych interesów i racji wszystkich krajów, tymczasem obecnie politykę UE dyktują jej największe mocarstwa. Powiedział, że może się to skończyć +koncertem mocarstw+ europejskich", jak w Europie XIX i na początku XX w., co "doprowadziło do dwóch wojen światowych.

Duda przypomniał, że kryzys z uchodźcami został częściowo rozładowany dzięki porozumieniu z Turcją i wspólnej akcji kontroli zewnętrznych granic UE, w której uczestniczy także Polska. Dodał, że ważna jest także kwestia asymilacji uchodźców przybywających z krajów Biskiego Wschodu i Afryki Północnej.

"To są nie tylko uchodźcy, są także imigranci ekonomiczni. Wielu przybyło anonimowo. Nie wiemy, ilu jest wśród nich potencjalnych terrorystów. Ta obawa ciągle istnieje" - powiedział prezydent, wspominając, że można się obawiać napływu ekstremistów z Państwa Islamskiego.

Duda przypomniał, że polski rząd od początku był przeciwny systemowi kwotowemu, według którego kraje członkowskie UE musiałyby przyjąć określoną liczbę uchodźców.

"To by oznaczało przymus. Myśmy się na to nie godzili, bo system taki naruszał prawa człowieka. Nie można ludzi przymusowo osiedlać w określonych krajach" - powiedział.

Zaznaczył jednocześnie, że Polska "jest otwarta", nie zamknęła swoich granic, a ponieważ "uchodźcy do Polski nie przybywają, rząd RP gotów jest pomagać krajom posiadającym u siebie obozy dla uchodźców". Dla rozwiązania problemu - przypomniał konieczne byłoby jednak zakończenie wojny domowej w Syrii.

Zapytany o stosunki polsko-amerykańskie Duda odpowiedział, że Polsce zależy teraz szczególnie na bezpieczeństwie energetycznym, w czym USA mogłyby pomóc, sprzedając Polsce i innym krajom europejskim swój gaz ziemny. Zwrócił uwagę, że przyczyniłoby się to do obniżenia cen gazu. Eksport amerykańskiego gazu - w jego opinii - mógłby też zmniejszyć zależność Europy od dostaw gazu z Rosji.

mzk/ mc/ gma/akl/ kot/ tzal/

Z Nowego Jorku Marzena Kozłowska i Tomasz Zalewski (PAP)

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (16)

dodaj komentarz
~mbbm
TTIP to gwałt na demokracji. Nic dziwnego, że ma poparcie PiS.
~sorry
Dobry ruch. Skoro już wiadomo, że nic z TTIPu nie będzie to możemy ją spokojnie popierać i jeszcze coś za to poparcie wytargować.

A propos, czy amerykańskie środowiska żydowskie już wiedzą, że nie dostaną ani centa za majątek polskich obywateli wyznania mojżeszowego wymoirdowanych przez Niemców?
~Fakty
Nasze stosunki z USA :

- zakup samolotów F 16, offset niezrealizowany,
- udział naszych wojsk w Iraku i Afganistanie, Polska firmy nie podpisały ANI JEDNEGO kontraktu na wydobycie ropy i odbudowę. Takie kontrakty podpisali np. Francuzi, którzy do Iraku nie wysłali ani jednego żołnierza.
- lokalizacja w Polsce wiezień
Nasze stosunki z USA :

- zakup samolotów F 16, offset niezrealizowany,
- udział naszych wojsk w Iraku i Afganistanie, Polska firmy nie podpisały ANI JEDNEGO kontraktu na wydobycie ropy i odbudowę. Takie kontrakty podpisali np. Francuzi, którzy do Iraku nie wysłali ani jednego żołnierza.
- lokalizacja w Polsce wiezień CIA w Polsce, czym nasz rząd złamał prawa człowieka i konstytucję. Podczas procesu amerykanie wyparli się czegokolwiek zostawiając nas na lodzie. Koszt tej przysługi to 15 mln USD w siatce z Biedronki. Turcja za udostępnienie przestrzeni powietrznej podczas wojny w Iraku dostała kilka mld bezpośredniej pomocy od kongresu
- USA nie ma nawet w pierwszej 10 krajów z którymi mamy największą wymianę handlową.

W podzięce za to robienie łaski, Polacy są jednym z niewielu krajów w UE których obowiązują wizy. Czyli, wasi żołnierze mogą ginąć w imię naszych interesów, ale wasi obywatele to bydło i nie możemy ich do nas wpuszczać. Jeśli ktoś myśli, że amerykanie staną w naszej obronie to jest niespełna rozumu. Nie mamy nic na czym by im zależało, a oni interweniują tylko tam gdzie mają interesy do zrobienia.
~ola
W sprawie umowie TTIP negocjowanej tajnie przez lobbystów z USA i KE powinno się odbyć referendum w każdym kraju Europejskim bo albo jest demokracja albo dyktatura władzy i koncernów, jeśli Duda stoi za lobbystami koncernowymi to przegra wybory nich go oni wybiorą na urząd bo ludzie go nie zechcą !!!! Demokracja albo potajemne negocjacje W sprawie umowie TTIP negocjowanej tajnie przez lobbystów z USA i KE powinno się odbyć referendum w każdym kraju Europejskim bo albo jest demokracja albo dyktatura władzy i koncernów, jeśli Duda stoi za lobbystami koncernowymi to przegra wybory nich go oni wybiorą na urząd bo ludzie go nie zechcą !!!! Demokracja albo potajemne negocjacje lobbystów czyli dyktatura koncernów!!!! Nie chcemy władzy koncernów chcemy władzy dla ludzi, jeśli PIS sprzeda ludzi koncernom to już po nim
~leming
TTIP jest zaprzeczeniem demokracji w której to ludzie decydują bo np. koncerny będą pozywać państwa przed zagraniczne trybunały złożone z lobbystów za to że państwo podjęło decyzję np. na korzyść ludzi.....ta umowa to usankcjonowanie niewolnictwa i ubezwłasnowolnienie rządów poszczególnych państw
~prezio
My dla USA zrobimy wszystko !!!
~mk
Czyli już się sprzedaliśmy. Za kilka baz eksterytorialnych w PL?
~Lllll
Przeciez jest dokladnie odwrotnie, ta umowa cementuje prawo patentowe i nigdy juz nic nie wyprodukujemu bez odprowadzenia $$ od prawa wlasnosci. Ciekawe za co probuja to przepchac ? Bazy nato, bo chyha nie za lapowki ?
~Ola
Nie sądzę aby chcieli przepchnąć. Po prostu nie chcą sprawiać wrażenia że są przeciwko. I tak inne kraje UE ją odrzucą, więc po co się podkładać?
~Stefan
Spokojnie ,ten pan tylko przez pomyłkę został wybrany na prezydenta

Powiązane: Stany Zjednoczone/USA

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki