Czarnogóra głosowała w niedzielę w przyspieszonych wyborach parlamentarnych, których zwycięzcą został ruch Europa Teraz. Kluczową rolę w partii odgrywa były minister finansów i gospodarki Milojko Spajić, który jest oskarżany o koneksje z twórcą kryptowaluty Terra LUNA.


Niedzielne wybory w Czarnogórze wygrała centrowa partia Europa Teraz, zdobywając 25,6 proc. głosów, co przekłada się na 24 mandaty - podało Centrum Monitorowania i Badań (CeMI). Na drugim miejscu znalazła się koalicja Razem kierowana przez Demokratyczną Partię Socjalistów (DPS), która uzyskała 23,2 proc. głosów, czyli 21 mandatów. Dalej uplasowały się proserbski sojusz Za Przyszłość Czarnogóry (14,7 proc. głosów i 13 mandatów.) oraz centrowa koalicja URA i Demokratyczna Czarnogóra (12,5 proc. głosów i 11 mandatów).


Zdaniem komentatorów uzyskane zwycięstwo może zakończyć się kolejnymi wyborami, ponieważ nie ma gwarancji, że niewielka przewaga Europy Teraz pozwoli utworzyć działającą koalicję. W Zgromadzeniu Republiki Czarnogóry zasiada 81 posłów.
Kryptowalutowe związki Milojko Spajića


Zwycięski ruch został założony w 2022 r. Za jego powstaniem stoi dwóch byłych ministrów finansów i gospodarki, Jakov Milatović i Milojko Spajić. Pierwszy z nich wygrał w kwietniu wybory prezydenckie. Drugi poprowadził ruch do niedzielnego zwycięstwa, w czym nie przeszkodziły mu zarzuty o nie całkiem jasne związki z wpływowymi ludźmi z branży kryptowalut.
Największe kontrowersje wzbudzają pytania o jego znajomość z twórcą kryptowaluty Terra LUNA, która załamała się w maju ubiegłego roku, tracąc 99,9 proc. wartości. Koreańczyk Do Kwon, któremu zarzuca się oszustwo, spisek i manipulacje rynkowe, został zatrzymany w marcu na lotnisku w stolicy Czarnogóry, próbując przejść odprawę, posługując się sfałszowanymi dokumentami. Niedoszły kryptowalutowy miliarder trafił do aresztu, a o jego ekstradycję wystąpiły natychmiast Stany Zjednoczone i Korea Południowa.
Na kilka dni przed wyborami parlamentarnymi w Czarnogórze premier Abazović zwołał konferencję prasową, na której ogłosił, że otrzymał od Do Kwona odręczną notatkę, opisującą nielegalne darowizny polityczne dla Milojko Spajića. Polityk miał otrzymywać je od 2018 roku, pomimo że według czarnogórskiego prawa cudzoziemcy nie mogą wspierać finansowo tamtejszych polityków.
List Do Kwona trafił jednocześnie do premiera, ministra sprawiedliwości i prokuratury. Sprawa wyglądająca na zagrywkę polityczną nabrała rumieńców, gdy odniósł się do niej sam Milojko Spajić. Były minister finansów i gospodarki przyznał, że pracował dla Terraform Labs, czyli spółki stojącej za kryptowalutą Terra LUNA, w 2018 roku. Odrzucił jednak oskarżenia związane z dotacjami.
W zeszłym tygodniu Do Kwon i jego dyrektor finansowy Han Chang-joon, z którym próbował przedostać się do Dubaju, zostali zwolnieni z aresztu w Czarnogórze za kaucją w wysokości 400 tys. euro. Zakwaterowano ich w apartamencie pod specjalnym nadzorem, którego nie mogą opuszczać.
Koreańczykowi grozi nawet 100 lat więzienia. Według szacunków Chainalysis upadek jego kryptowaluty doprowadził do zrealizowanych strat rzędu 20,5 mld dolarów, chociaż BBC pisało o utraconych 40 mld dol., a niektóre media o nawet 60 mld dol. oraz 200 tys. poszkodowanych w samej Korei Południowej.
Milojko Spajić podczas pełnienia obowiązków ministra finansów i gospodarki Czarnogóry dał poznać się jako entuzjasta kryptowalut, budując na tym swój wizerunek nowoczesnego polityka. W kwietniu 2022 roku na jego koncie na Instagramie pojawiło się zdjęcie z Vitalikiem Buterinem - twórcą Ethereum, który otrzymał przy jego pomocy czarnogórskie obywatelstwo.