Irlandia zmierza w stronę społeczeństwa bez gotówki. W zeszłym miesiącu zlikwidowano podatek pobierany od kart płatniczych (tzw. stamp duty tax), a od 2014 r. jednostki administracji rządowej i samorządowej nie korzystają już z rozliczeń gotówkowych i czekowych. Pojawiają się także lokalne inicjatywy – Cork ma być pierwszym bezgotówkowym miastem na wyspie.


Inicjatywa pod szyldem „Cork Cashes Out” to wspólne przedsięwzięcie detalistów, rady miasta, policji i przedstawicieli lokalnego biznesu. Do programu dołączyły także banki, m.in. KBC. Celem akcji jest promowanie płatności z użyciem kart kredytowych i debetowych.
Udział w programie jest dobrowolny dla sklepów i konsumentów. Podczas trzymiesięcznego pilotażu każda transakcja wykonana kartą będzie brała udział w losowaniu nagród. Dodatkowo co tydzień losowana będzie nagroda pieniężna w wysokości 500 euro, dla osób które skorzystają z konkursu SMS. Oprócz materialnych bodźców do korzystania z kart ma zachęcać kampania promocyjna podkreślająca zalety rozliczeń bezgotówkowych.
Program wdrażany w Cork to „miękki” sposób na zachęcanie do porzucenia banknotów i monet. W niektórych krajach rozważane są znacznie bardziej zdecydowane kroki. Przykładowo Dania przymierza się do umożliwienia placówkom handlowym rezygnacji z przyjmowania gotówki. Najbliżej wizji społeczeństwa bezgotówkowego są Szwecja, Islandia i Norwegia, gdzie zaledwie kilka procent transakcji wykonywanych przez gospodarstwa domowe opłacanych jest z użyciem fizycznego pieniądza.