Brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego zakończył dochodzenie w sprawie lokalnej spółki Coinbase. Efektem jest kara w wysokości 3,5 mln funtów (blisko 18 mln złotych). Powodem były kwestie związane z klientami wysokiego ryzyka.


Brytyjski Urząd Nadzoru Finansowego (FCA) ukarał lokalną spółkę z grupy Coinbase grzywną w wysokości 3,5 mln GBP. Spółka naruszyła umowę mającą na celu powstrzymanie giełdy kryptowalutowej przed przyjmowaniem klientów wysokiego ryzyka. Chodzi o klientów, którzy są bardziej narażeni na działania przestępcze lub nieuczciwe praktyki.
Do tej grupy zalicza się osoby zajmujące wysokie stanowiska polityczne, które mogą być zamieszane w korupcję, oraz mieszkańcy krajów o wysokim poziomie przestępczości. A także ci, którzy inwestują duże sumy pieniędzy bez jasno określonego źródła dochodu. Osoby korzystające z kryptowalut do transakcji w tzw. dark webie także budzą podejrzenia. Podobnie kwalifikowani są ci, którzy unikają procedur weryfikacji tożsamości.
Przeczytaj także
Coinbase: zawsze jesteśmy gotowi przyznać się do niedociągnięć
Kara została wymierzona w spółkę CB Payments Limited, która jest częścią Coinbase Group. Umowa zawarta została jeszcze w październiku 2020 roku z organem nadzoru finansowego Financial Conduct Authority (FCA). Tym samym brytyjski Coinbase zaakceptował ograniczenia, które uniemożliwiały przyjmowanie nowych klientów, których regulator uznał za obarczonych wysokim ryzykiem.
Zdaniem FCA Coinbase naruszył umowę i obsługiwał ponad 13 tys. klientów wysokiego ryzyka. Stanowili oni 0,34% użytkowników platformy. "Kontrole CB Payment Limited miały znaczące słabości i FCA poinformowała o tym, dlatego też wymogi były potrzebne. Jednak wymogi te były wielokrotnie naruszane" - czytamy w komunikacie Coinbase.
"Zwiększyło to ryzyko, że przestępcy mogą wykorzystywać CBPL do prania dochodów z przestępstw. Nie będziemy tolerować takiej niedbałości, która zagraża integralności naszych rynków". - dodano.
Coinbase nadal zobowiązuje się do przestrzegania wysokich standardów zgodności regulacyjnej, a to oznacza współpracę z organami regulacyjnymi w zakresie zgodności i innych obszarów. Zawsze jesteśmy gotowi przyznać się do niedociągnięć i wprowadzić ulepszenia – co właśnie zrobiliśmy - tłumaczy Coinbase w oświadczeniu.
Dwa pozwy w dwa dni. Topowa giełda kryptowalut z USA z zarzutami
Dzień po postawieniu 13 zarzutów giełdzie kryptowalut Binance, Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) uderzyła w kolejnego giganta z branży: spółkę Coinbase.
Oprac. JM