Cinkciarz.pl przekazał w czwartek, że wymierzone w kantor działania urzędników KNF zaczęły być przedmiotem postępowania prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze. Zapytaliśmy o szczegóły sprawy. W odpowiedzi Prokuratura poinformowała nas, że odmówiła wszczęcia śledztwa.
W komunikacie zamieszczonym w czwartek na stronie Cinkciarz.pl, zarząd spółki poinformował o wszczęciu prokuratorskiego śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień przez urzędników Komisji Nadzoru Finansowego. Sprawa miała dotyczyć odebrania licencji na świadczenie usług płatniczych spółce należącej do grupy Cinkciarz.pl. W komunikacie podano sygnaturę akt (3043-2 Ds.4.2025).
"Obecnie czekamy na wyniki działań prokuratury. O wszelkich nowych ustaleniach będziemy informować na bieżąco, w zakresie dopuszczonym przez przepisy prawa. Stoimy na stanowisku, że KNF nie tylko złamał obowiązujące przepisy, ale również wprowadził klientów w błąd i skierował fałszywe zawiadomienia, skutkujące zablokowaniem naszych kont firmowych" - poinformował Cinkciarz.pl
Prokuratura: odmówiliśmy wszczęcia śledztwa
Redakcja Bankier.pl poprosiła Prokuraturę Okręgową w Jeleniej Górze o przybliżenie szczegółów postępowania. W odpowiedzi na nasze pytania, dowiedzieliśmy się jednak, że śledztwo nie zostało wszczęte.
Jak przekazała nam rzecznika prasowa urzędu, prok. Ewa Węglarowicz-Makowska, Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze, odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie:
- przekroczenia uprawnień służbowych przez funkcjonariuszy UKNF w okresie od 16.10.2023 r. do 21.11.2024 r. poprzez przeprowadzenie niezasadnej kontroli działalności krajowej instytucji płatniczej spółki Sp. z o.o, w toku której Urząd ten, w dniu 2.10.2024 r., wydał decyzję o cofnięciu zezwolenia na świadczenie usług płatniczych spółce Conotoxia, czym miał działać na szkodę tego podmiotu,
- złożenia przez Dyrektora Departamentu Spraw Karnych UKNF, zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (z art. 77 pkt 1 ustawy o rachunkowości w zw z art. 152 ust1 ustawy o usługach płatniczych oraz art. 286§1kk), które według zawiadomienia, miało zostać popełnione przez prezesa i członka zarządu Conotoxii - według zgłoszenia Dyrektor UKNF wiedział, że nie doszło do popełnienia przestępstwa,
- przekroczenia uprawnień przez prokuratora Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, poprzez niezasadne wszczęcie śledztwa o czyny z art. 286§1kk i inne, w oparciu o zawiadomienia złożone przez Dyrektora Departamentu Spraw Karnych UKNF.
"We wszystkich trzech przypadkach, prokurator Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze odmówił wszczęcia śledztwa na podstawie art. 17§1 pkt 2 kpk, to jest wobec braku znamion czynu zabronionego. Postanowienie to nie jest prawomocne. Przysługuje na nie zażalenie" - przekazała redakcji Bankier.pl prok. Ewa Węglarowicz-Makowska.
O informacjach uzyskanych od Prokuratury, napisaliśmy do kantoru Cinkciarz.pl, prosząc o wyjaśnienie. "Prokuratura powiadomiła telefonicznie prawnika naszej spółki, że wszczęła postępowanie" - odpowiedziała spółka.
W środę Cinkciarz.pl opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że zajmie się produkcją papieru toaletowego z napisem "KNF". Wielu klientów kantoru nie może wypłacić środków powierzonych firmie od października ubiegłego roku. Pod koniec stycznia do sądu w Zielonej Górze wpłynął pierwszy wniosek o ogłoszenie upadłości Cinkciarz.pl. Złożył go klient kantoru.
Komentarz Cinkciarza
Wieczorem 20 lutego, spółka opublikowała obszerniejszy komentarz, w którym przedstawiła dokładniej swoją wersję wydarzeń. Według jej oświadczenia, prawnik kantoru otrzymał 19 lutego telefon z informacja od prokuratury o wszczęciu postępowania natomiast o odmowie wszczęcia postęwpaonia zarząd Cinkciarz.pl miał dowiedzieć się następnego dnia z mediów.
"Takie podejście do poważnych zarzutów wobec urzędników państwowych jest nie do zaakceptowania – „wylanie dziecka z kąpielą” może prowadzić do udzielenia nieuzasadnionej ochrony osobom zajmującym bardzo istotne stanowiska nadzorcze, naruszającym prawo. W państwie prawa, w którym obowiązuje zasada konstytucyjnej równości wobec ustanowionych norm, interesy wszystkich podmiotów powinny być chronione tak samo, bez „zamiatania pod dywan” spraw niewygodnych i politycznie bolesnych.
Spółka zapowiada złożenie zażalenia w tej sprawie i będzie zmierzała do bezstronnego i sprawiedliwego jej rozpoznania, w tym pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które dopuściły się przestępstwa. W tym celu Conotoxia Holding planuje zaangażować do nadzoru nad sprawą Prokuratora Krajowego, a także organy Unii Europejskiej" - podano w oświadczeniu podpisanym przez zarząd Cinkicarz.pl.
