W środę DAX zniżkuje o ponad 1%, negatywnie wyróżniając się na tle pozostałych europejskich indeksów. Przyczyną są silnie zniżkujące walory Bayer AG oraz spółek motoryzacyjnych.


Akcje Bayer AG we wtorek wczesnym popołudniem zniżkowały o przeszło 12%. To pokłosie informacji ze Stanów Zjednoczonych, gdzie sąd w San Francisco wydał wyrok obciążający spółkę za domniemaną szkodliwość środka ochrony roślin, przez lata produkowanego przez amerykański koncern Monsanto. Bayer przejął Monsanto w 2018 roku, płacąc za amerykańską firmę 63 mld dolarów. Dla akcjonariuszy Bayera to najgorszy dzień od 16 lat.
Drugim motorem spadków we Frankfurcie są spółki motoryzacyjne. Akcje BMW tanieją o blisko 5%, a notowania VW i Daimlera zniżkują po ok. 2%. Przyczyną były doniesienia z BMW. Bawarski producent samochodów zapowiedział spadek zysku operacyjnego o 10% i ogłosił potężny program redukcji kosztów. Tego typu wiadomości zwykle oznaczają spore kłopoty dla całej branży.
W rezultacie w środę o 12:50 DAX zniżkował o 1,22% i był drugim najgorzej spisującym się indeksem w Europie. Gorzej radziła sobie jedynie giełda w Sofii, gdzie główny indeks spadał o 1,9%. Natomiast na pozostałych głównych parkietach Starego Kontynentu nastroje były neutralne: londyński FTSE100 i mediolański FTSE MIB były notowane na poziomach z wtorkowego zamknięcia, a paryski CAC40 tracił zaledwie 0,1%.
KK




















































